• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowca do bicia?

(boj)
27 września 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Czterech nastolatków pobiło w Gdyni kierowcę autobusu. Byli pijani i nie spodobał się im fakt, że kierowca śmiał zwrócić im uwagę, by nie wykrzykiwali słów na "k" i "ch". W autobusie było ponad 20 osób. Jeden pasażer zadzwonił po policję. Reszta... udała ślepych i głuchych.

Była godz. 22.30, kiedy autobus ZKM linii "S" jadący na Pustki Cisowskie zatrzymał się na przystanku na Wzgórzu św. Maksymiliana w Gdyni. Tu wsiadła grupa młodych mężczyzn. Na szyjach mieli szaliki "Arki". Zachowywali się wulgarnie i stanowczo zbyt głośno. Wykrzykiwali przekleństwa przeplatając to okrzykami "Arka". Kierowca zwrócił im uwagę - na chwilę się uspokoili. Po chwili fantazja ułańska znów dała o sobie znać. Kierowca znów zareagował prosząc o spokój. Stwierdził, że jeśli się nie uspokoją - powiadomi policję.

To rozeźliło krewkich chłopaków. Jeden z nich podszedł do kierowcy i zaczął go szarpać. Na moment dał spokój, a po chwili znów zaatakował. Kierowca bronił się, ale jeden z napastników zwolnił blokadę drzwi. Na przystanku przy SKM Gdynia Stocznia wyciągnęli kierowcę na zewnątrz. Na chodniku skopali go po głowie i całym ciele. Kierowca doznał m.in. obrażenia twarzy. Trafił do szpitala, ale po udzieleniu pomocy lekarskiej został zwolniony do domu.

W autobusie było ok. 20 innych pasażerów. Wszyscy spokojnie przyglądali się linczowi. Jedynie jeden z pasażerów wykręcił numer 997 i wezwał policję. Inni nie zrobili zupełnie nic. Komunikat o zdarzeniu usłyszeli przez radio funkcjonariusze operacyjni KMP, którzy zatrzymali bandytów podczas próby ucieczki na ul. Kapitańskiej. Są to 18-letni Michał F. oraz jego 17-letni kolega i dwóch 16-latków. Młodzi ludzie twierdzą, że nic nie pamiętają.

- Kierowca rozpoznał wśród zatrzymanych tego, który go bił - mówi Dariusz Kaszubowski, rzecznik gdyńskiej policji. - Ten sprawca przyznał się do czynu, natomiast nie był w stanie wyjaśnić okoliczności zdarzeniu. Wszyscy byli pijani. Jeden z nieletnich miał ok. 2 promili alkoholu. Pozostali po ok. 1 promila.

Michałowi F. przedstawiono zarzut udziału w pobiciu kierowcy, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Ślepym i głuchym pasażerom znów się upiekło - na przestępstwo zaniechania i tchórzostwa chyba nie ma paragrafów.
(boj)

Opinie (103)

  • Jedna rzecz mnie denerwuje - załóżmy, że kolesie wyciągają kierowcę na zewnątrz i zaczynają go lać. W końcu ktoś wychodzi i próbjuje odciągnąć huliganów od bezbronnego staruszka. Tamci zaczynają lać odważniaka, więc wychodzi jeszcze kilku ludzi i wszyscy zaczynają się naparzać. Ostatecznie ktoś dzwoni na 997 i pały przyjeżdżają. Każdy dostaje odsiadkę i grzywnę, kierowca ma obitą twarz, żaden z pasażerów nie idzie na świadka, a każdy wmawia sobie, że "ja nie mogę, ale inni mogą, w jakim ja tchóżliwym społeczeństwie żyję..." i co? Ostatecznie niekt nie jest zadowolony...

    • 0 0

  • nie mylcie kibiców z bandytami

    dobra dobra cwaniaki .....nie mylcie zwykłych bandytów z kibicami Arki bo wiele nie mają wspólnego ... ci chuligani mieli szaliki Arki tylko dlatego , że ich zdaniem to było modne i,że mieszkają w gdyni . Gdyby mieszkali w gdansku to w gdańsku pobiliby kierowcę w szalikach lechii ,dlatego proszę nie mylic normalnych kibiców z takimi typami ..... fakt że na meczu każdego może ponieść ale to nie przekłada sie na życie codzienne u NORMALNYCH kibiców Arki

    • 0 0

  • Orkan - Kibicujesz Arce ? to sam swoich nie obrażaj , dobra ? bo są osoby młode które też uczciwie i otewarcie ci powiedzą ze kibicują Arce nawet jeśli wiedzą ze moze im sie za to dostać . możesz mnie uważac za gówniaża bo mam 16 ale jakoś ja nikogo nie zaczepiam na ulicy i nikogo nie nękam , poprostu kibicuje Arce i nie widzę powodu do wstydu i jeśli sam nie wiesz to moge Ci powiedziec ze jest wiele osób które uczciwie i nie dla szpanu kibicują Arce i serio , za bardzo mnie nie obchodzi co sobie o mnie myślisz ,pewnie tak jak napisałeś ,ze nasladuję starszych kolegów ale problem leży w tym ,że jesli by tak było to nie chodziłbym na Arkę 5 lat i nie czekał po 2 godziny przed meczem zeby cos widziec

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane