• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowca, który próbował rozjeżdżać przechodniów na ul. Długiej, był niepoczytalny

Szymon Zięba
19 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sprawa rajdu po Długiej będzie umorzona

Tak wyglądała końcówka "rajdu" kierowcy.

30-latek, który na początku czerwca tego roku wjechał autem "na minuty" na ul. DługąMapka i który według świadków próbował rozjeżdżać ludzi, był niepoczytalny. Oznacza to, że postępowanie zakończy się najprawdopodobniej wnioskiem o umorzenie.



Przypomnijmy: wydarzenia rozegrały się po godz. 2 w nocy z soboty na niedzielę, z 4 na 5 czerwca. Wówczas 30-letni mężczyzna wjechał Traficarem na ul. Długą i według świadków z premedytacją próbował rozjeżdżać ludzi.

O wydarzeniu poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Bardzo dziękujemy za informacje i zdjęcia.

"Rajd" po Długiej. Zarzut usiłowania zabójstwa dla kierowcy

W czerwcu śledczy informowali o zarzutach dla kierowcy samochodu.

Zarzut usiłowania dokonania zabójstwa



- Mężczyzna usłyszał zarzut groźby uszkodzenia ciała wobec jednej osoby, groźby oraz uszkodzenie ciała kolejnej osoby. Trzeci zarzucany mu czyn zakwalifikowano jako sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Zarzut ten rozszerzono o usiłowanie dokonania zabójstwa z tzw. zamiarem ewentualnym w stosunku do jednej z najciężej pokrzywdzonych osób - informował prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jak usłyszeliśmy od śledczych, 30-latek najpierw groził pistoletem (który później okazał się pistoletem pneumatycznym na kulki) napotkanej osobie, później oddał do niej strzał, trafiając kulką w ramię (choć nie spowodował tym poważnych obrażeń, to zostało to ujęte w zarzucie).

Prokuratorzy tłumaczyli też, że dodanie do zarzutu usiłowania zabójstwa wiąże się z tym, że śledczy prowadzący postępowanie uznał, iż każdy, kto celowo wjeżdża w człowieka samochodem, musi co najmniej godzić się na to, że może go pozbawić życia. Na takiej "zgodzie" polega wspomniany "zamiar ewentualny" wskazany w zarzucie.

06:14 5 CZERWCA 22

Wjechał w ludzi na ul. Długiej (99 opinii)

Ok. godz. 4:00 ktoś urządził sobie rajd trafficarem po ul. Długiej wjeżdżając w ludzi, przejeżdżając przez Zieloną Bramę kończąc na latarni na ul. Chmielnej.
Ok. godz. 4:00 ktoś urządził sobie rajd trafficarem po ul. Długiej wjeżdżając w ludzi, przejeżdżając przez Zieloną Bramę kończąc na latarni na ul. Chmielnej.


Co istotne, podejrzany 30-latek nie był wcześniej karany, a w chwili "rajdu" nie był pod wpływem alkoholu ani narkotyków.

"Rajd" po Długiej. Jest opinia toksykologiczna

Próbował rozjeżdżać ludzi na ul. Długiej. Był niepoczytalny



Kluczowa dla całej sprawy okazać się miała jednak opinia biegłych psychiatrów. Konieczność jej pozyskania wynikała z okoliczności samego zdarzenia oraz treści wyjaśnień złożonych w toku przesłuchania.

Jak udało nam się dowiedzieć, śledczy dysponują już jej treścią.

- Biegli stwierdzili, że w chwili czynu mężczyzna był niepoczytalny - mówi prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jak precyzuje prokurator, zgodnie z prawem osoba, która jest niepoczytalna, nie ponosi odpowiedzialności karnej, w rozumieniu Kodeksu karnego, bo nie może odpowiadać za coś, co popełniła w chwili niepoczytalności.

Co ważne, sprawa na razie jest jeszcze otwarta i postępowanie się toczy. Zakończyć się może jednak tylko w jeden sposób: skierowaniem do sądu wniosku o jego umorzenie.

Opinie (300) ponad 20 zablokowanych

  • Miejsce: Mała Sycylia. Serial Kasta. Odcinek trzeci. Wkrótce nowe epizody.

    • 23 1

  • Następnego osądzą na miejscu

    • 11 0

  • jak rozumiem - dożywotni zakaz jazdy to oczywistość? a kto pokryje straty choćby finansowe?

    • 16 0

  • Trzeba przyznać. Papugi z Trójmiasta pierwsza klasa. Szacun.

    • 16 0

  • Extra

    Postępowanie umorzone, bo był niepoczytalny? Ok, to w takim razie nie wyzdrowieje nagle i powinni go izolować od społeczeństwa nawet dożywotnio,czy poczekamy aż mu się uda i porozjezdza kilkanaście osób jak ten z Sopotu ,ale potem też go wypuszczą

    • 23 0

  • Kastowym włos z głowy nie spadnie. Do tego porobili te wszystkie wytrychy prawne (1)

    • 22 1

    • w sensie ustawodawca-pis?

      czy w tvp mówią, że przepisy ustanawiają sobie sądy same? trudne , co?

      • 1 0

  • Prawda

    Co się dziwicie Niepoczytalność wymyślił / a sędzia , prokurator , policjant aby w razie czego Siebie albo syneczka lub córeczkę za taki wał nie posadzić . Poczytalność to osoba która nie ma w rodzinie w/w osoby która pełni taką służbę A nie poczytalność to osoba która ma w rodzinie osobę która pełni taka fuchę . Teraz już wiecie dlaczego taki typ jak wam zabije dzieciaka nie pójdzie siedzieć .

    • 20 1

  • Mama sędzia? Prokurator? Adwokat?

    • 22 1

  • Opinia wyróżniona

    (26)

    Nie rozumiem pretensji do sądów czy prokuratur. Prawo tworzy prawdoawca, czyli sejm i senat. Z kodeksu karnego jasno wynika, że niepoczytalna osoba nie może być pociągnięta do odpowiedzialności. jej poczytalność oceniają nie prokuratorzy, tylko biegli lekarze, którzy wydają opinię. Skoro opinia lekarzy jest "niepoczytalny" to co niby mają zrobić w prokuraturze?

    • 270 66

    • Opinia wyróżniona

      (11)

      oczywiście że tak, to nie wina sądu tylko ustawodawcy

      • 146 17

      • Wskaż cywilizowany kraj, w którym niepoczytalna osoba odpowiada za swoje czyny. (3)

        • 14 17

        • tu zgoda ale faktyczna niepoczytalność a orzeczona niepoczytalność to dwie różne sprawy. niepoczytalna osoba w cywilizowanym kraju jest mniej lub bardziej ubezwłasnowolniona i idąc tym tropem co to za niepoczytalność kiedy masz wszystkie prawa i możesz to samo co ktoś poczytalny?

          • 40 3

        • Chiny, Kore Północna, Rosja...

          jw

          • 7 2

        • ale naprawdę niepoczytalny.... np. chory psychicznie, upośledzony

          • 2 0

      • a może "niepoczytalny" jest z platformy (5)

        a wolny sad tylko obronił jego niepoczytalności jak niepodległości, czyli wszystko jest w porządku.

        • 14 19

        • (2)

          Nie takie cuda widział świat, milion procent ze to ktoś powiązany rodzinnie z ludźmi platformy.

          • 8 13

          • tak jak ty z ruskimi trollami.. i zależnościa od ilości wpisów...

            • 3 7

          • nie taki bełkot świat czytał

            milion procent, że to pisał pisowski niedouk

            • 3 1

        • a ty jestes "poczytalny " tylko nienormalny z pisu...

          • 6 5

        • Przeciez sad w tej sprawie sie jeszcze nie wypowiadal

          Na razie pracuje prokuratura. O czym ty piszesz?

          • 4 0

      • A od kiedy ma dokument o niepoczytalności?

        • 0 0

    • Szkoda czasu

      Laicy wiedzą lepiej. Spiski, łapówki, rodziny, układy, Sycylię, wolne sądy, kasty. Wszystko masz w TVP pięknie wyłuszczone.

      • 49 29

    • może chodzi o zalatwianie spraw na telefon? (3)

      jak prezes z gdanska po telefonie niby od kancelarii premiera tuska?
      albo o to ze sami nie ogarniaja co orzekaja, albo o to, ze rozprawy ciagnal sie latami...?
      moze o to spoleczenstwo do kasty ma pretensje?

      • 23 25

      • jak w burdelu

        na telefon zamawiasz k...

        • 17 5

      • Przecież niczego nie załatwiał przez ten telefon, tylko rozmawiał.

        • 2 9

      • bo może społeczeństwo nie rozumie, że sądy

        poruszają się w ramach ustawowych ograniczeń, pozwalających stronom na przedłużanie postępowań i nakazujących przeprowadzanie zbędnych czynności. może nie wie, że sądy to też budynki z ograniczoną ilością sal i kiepsko opłacanymi pracownikami, którzy zanim się wyszkolą, szukają już lepszej pracy? może nie wie, że ziobro czekając na swój neo-krs na 3 lata wstrzymał nowe nominacje, powodując braki 10 % kadry i że wyrzucił do kosza przygotowywany kilka lat proces kontradyktoryjny w obawie, że jego prokuratorzyny sobie nie poradzą na sali ze sprytnymi adwokatami i niech się sędziowie męczą i pomagają prokuratorom szukać dowodów? moze też to samo społeczeństwo nie dostrzega, że tak jak kiedyś był jeden milewski przychylny władzy w ustalaniu terminu posiedzenia (a nie jego wyniku) i poniósł za to odpowiedzialnośc, tak od 2015 najważniejsze stołki w sądownictwie pełnią całe tabuny karierowiczów bez autorytetu , odkrycia towarzyskie, piebiakopodobne twory, które w normalnych okolicznościach nigdy i nigdzie ze względu na swe przymioty etyczne, moralne i intelektualne by nie awansowali? nagle okazali się geniuszami zasługującymi razem zresztą ze swoimi rodzinami na awanse po 2-3 szczeble od razu? i że częśc z nich, jak sałatkożercy - pieniacze - nawet nie próbują udawać apolityczności. może też nie widzi, że ci sędziowie - czego pis nawet nie próbuje kryć - są po to, by jak TK realizowali ich polityczną wolę? no słucham...

        • 6 3

    • myśleć a nie wykonywać polecenia

      bo zaraz popychadła zaczną do górników strzelać "bo nam kazano". Popychadła to rak społeczeństwa. Niedawno takie z corsy goniły pod lasem rodziny na spacerze za brak maseczek. Wiadra ocynkowane na łeb sobie załóżcie i gaz do dechy bo wam kazano.

      • 11 14

    • Co niby mają zrobić? Zamówić kolejną ekspertyzę jak w przypadku Stefana W.

      • 15 1

    • Dlaczego niepoczytalny miał uprawnienia do kierowania pojazdami i dlaczego niepoczytalnemu wypożyczono autko? (5)

      • 40 3

      • (1)

        Niepoczytalny w danym momencie, w zakresie tego konkretnego postępowania.

        • 13 2

        • czyli chwilę później już był poczytalny

          • 8 0

      • (2)

        aha, czyli pół godziny wcześniej i pół godziny później już jak najbardziej poczytalny? Weź chłopie posłuchaj sam co mówisz... Każdy rozumie że niepoczytalny - znaczy chory, upośledzony, ogólnie nie kuma co robi. To nie może być wytrychem dla przestępców, że akurat w te parę minut jak popełnił, to był niepoczytalny, a poza tym wszystko OK.

        • 7 3

        • To jest możliwe - doucz się.

          • 5 1

        • Dokladnie tak. Przypadkiem Sam na to wpadles.

          • 0 0

    • Kazdy kto popełnia przestepstwo

      Jest co do zasady niepoczytalny. Po co ta dyskryminacja poczytalnosciowa!??

      • 1 0

  • Ale wałek

    Kto ma w to uwierzyć ? Kto go badał ? Piekarz?

    • 24 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane