- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (147 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (95 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (184 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (73 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (363 opinie)
Kierowca próbował przekupić policjantów
Mężczyzna rozmawiał przez telefon prowadząc samochód i został zatrzymany przez patrol drogówki. Żeby nie dostać mandatu, włożył w notatnik służbowy policjanta banknot 100 zł. Teraz odpowie za próbę przekupstwa.
Lekkomyślny kierowca wpadł na pomysł nakłonienia mundurowych do odstąpienia od wystawienia mandatu (wynosi on 200 zł i 5 pkt. karnych), wkładając w notatnik służbowy policjanta banknot o nominale 100 zł.
Czytaj też: Dzień z gdyńską drogówką
Policjanci nie dali się przekupić. Teraz 58-latek odpowie nie tylko za popełnione wykroczenie, ale też za wręczenie korzyści majątkowej funkcjonariuszowi policji, by nakłonić go do naruszenia prawa.
Opinie (163) 8 zablokowanych
-
2018-01-26 22:31
Kierowca próbował przekupić policjantów
Policjanci zawsze mogą rozmawiać przez komórkę podczas kierowania samochodem.
- 1 0
-
2018-01-26 22:35
:-D
W Sopocie zawsze brali!
- 1 0
-
2018-01-27 00:37
Do tych ostrożnych kierowców
Panowie wiem że niektórych razi że ktoś jedzie z handy w ręku ale nie wyrzucajcie wszystkich do jednego wora, są ameby co bez telefonu, obie ręce na kierownicy i gorzej jeżdżą niż niektórzy przedstawiciele handlowi ktorzy bez problemu wyprzedają ze słuchawką w ręku. Pozdrawiam
- 0 0
-
2018-01-27 01:02
To nie przekupstwo a rata
Wpłacał ratę za mandat jakie przekupstwo nie namawiał nie rozmawiał z funkcjonariuszem a ten uznał że to przekupstwo - i widzicie nie należy płacić mandatów na miejscu.,
- 2 0
-
2018-01-27 06:32
Biorą biorą i to nie jeden
- 0 0
-
2018-01-27 06:58
Jak chciał przekupić, to czemu nie przekupil?
- 0 0
-
2018-01-27 07:05
To byl rok 1993 na Karwinach kontrola drogowa i policjant ktory sam zaproponowal lapowke. Nic nie dostal i przetrzepal mi samochod nic nie znalazl i zokonczylo sie mandatem. Powod zatrzymania jakas pitola nawet juz zapomnialem o co chodzilo. Jednak tego jak gliniarz bezczelnie powiedzial ze chce kasy nie zapomne. To byl jedyny taki przypadek od kiedy mam prawko czyli od 91roku. Nie daje w lape i nigdy bym nie proponowal. Jak gliniarz pyta co teraz mam z panem robic zawsze odpowiadam rob pan co uwazasz. Nie targuje sie i nie placze mu w rekaw.
- 1 0
-
2018-01-27 07:53
Nowe nadchodzi....
Czy to efekt dobrej zmiany?
- 0 1
-
2018-01-27 08:04
Czemu tak głośno?
Ciekawe, czemu stało się tak głośno o tym? Według mnie są dwie możliwości:
1. Dają i wszyscy są cicho.
2. Nie dają i dlatego jest cicho.- 0 0
-
2018-01-27 08:10
Kiedyś zatrzymał mnie Pan policjant do kontroli i sam zaproponował płatność mandatu na miejscu, gotówką. Było to w Polsce, nie za granicą, i nie jestem obywatelem obcego Państwa.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.