- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (168 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Kierowca z Monciaka wyjdzie na wolność
Sąd Rejonowy w Sopocie zadecydował, że Michał L., który wjechał samochodem na Monciak i potrącił 23 osoby, wyjdzie z zakładu zamkniętego i dalsze leczenie odbywać będzie na wolności. Mężczyzna od ponad dwóch lat przebywał w szpitalu psychiatrycznym, bowiem wcześniej sąd stwierdził, że w momencie, gdy wjechał w tłum ludzi był niepoczytalny.
Aktualizacja godz. 13:19 Sąd odpowiedział na nasze pytania dotyczące sprawy Michała L.
- Sąd Rejonowy w Sopocie postanowieniem z dnia 6 kwietnia 2017 r. orzekł o zmianie stosowanego wobec Michała L. środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym, poprzez jego uchylenie i orzeczenie w to miejsce środków zabezpieczających w postaci: terapii, elektronicznej kontroli miejsca jego pobytu w systemie dozoru mobilnego oraz dalszego stosowania zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych - mówi sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Jak dowiedzieliśmy się (i potwierdziliśmy u dwóch źródeł) Michał L. na wolność wyjść ma jeszcze dziś, choć postanowienie sądu nie jest prawomocne i może jeszcze zostać zaskarżone przez prokuraturę.
Monitoring z przejazdu Michała L. hondą po zatłoczonym Monciaku
Opinia biegłych była na tyle jednoznaczna, że prokuratura umorzyła śledztwo, a sąd orzekł wobec 32-letniego wówczas mężczyzny przymusowe leczenie. Od 2014 roku Michał L. przebywa w zakładzie zamkniętym.
Niedawno Sąd Rejonowy w Sopocie orzekł, że leczenie powinno być kontynuowane. Wystąpiła o to prokuratura. Zażalenie na tę decyzję złożył obrońca Michała L. - Jacek Potulski, twierdząc, że wedle dwóch niezależnych opinii biegłych, mężczyzna może już opuścić szpital i nie stanowi dłużej zagrożenia zarówno dla siebie, jak i dla swojego otoczenia.
Czytaj więcej o sprawie kierowcy z Monciaka
Na początku roku sąd wyższej instancji uwzględnił to zażalenie i zdecydował, że sprawę raz jeszcze rozpatrzyć ma sąd w Sopocie. Stało się to w czwartek. Sąd uznał, że Michał L. może wyjść na wolność i tam kontynuować leczenie.
Decyzja zapadła podczas posiedzenia, które miało charakter niejawny, nie znamy więc argumentacji sądu. W chwili obecnej czekamy na odpowiedź w tej sprawie od rzecznika Sądu Okręgowego w Gdańsku. Jak tylko ją otrzymamy - opublikujemy jej treść.
Film archiwalny - samochód staranował ludzi na Monciaku
Opinie (420) ponad 20 zablokowanych
-
2017-04-06 18:16
pieknie (1)
skrecil w prawo i szzcescie w nieszczesciu ze na tej lawecce siedzial tylko dziadek z kwiatami, bo na lewo w ferberze ogrodek byl pelen ludzi i raczej nikt by nie zdazyl wstac,a wtedy bylo by 20 trupow a nie 23 rannych ale kowalski by i tak dostal 20 lat
- 8 0
-
2017-04-06 18:19
nie, przy tej fłaszywej opinii psychiatry, wyszełby na wolnosć też
- 2 0
-
2017-04-06 18:19
aż dojdzie do samosądu
- 7 0
-
2017-04-06 18:20
Hmmm (2)
Decyzja sądu jest skandaliczna... Teraz w salonie jest nowy model Hondy Civic i wakacje za niedługo by znów czegoś nie zrobił
- 12 1
-
2017-04-06 18:23
ile to kosztowało ? (1)
niech mamusia się wypowie
- 1 0
-
2017-04-06 18:49
tak słyszałam w autobusie
dwie panie z UM z Sopotu rozmawiały
- 0 1
-
2017-04-06 18:26
niepoczytalny ma dalej prawo jazdy ?
można mieć prawo jazdy będąc niepoczytalnym?
- 10 1
-
2017-04-06 18:30
jak mówią- podobno nie tylko on był niepoczytalny na tej rozprawie
- 11 1
-
2017-04-06 18:31
(1)
ciekawe co zrobi sąd i prokurator jak ten idiota znowu wjedzie w tłum ludzi....wypuszcza go bo był niepoczytalny przeciez to idiotyzm jest z tą niepoczytalnościa furtka dla przestępców aby uniknąć pierdla.
- 11 0
-
2017-04-06 18:36
wiadomo---kupiona opinia, karty medyczne wstecz pisane
- 1 0
-
2017-04-06 18:31
Alkoholizm to tez choroba
Dlaczego na odwyk nie biora za jazde po pijaku a pozniej do domu tylko zamykaja?
- 5 3
-
2017-04-06 18:37
czy, jak wjedzie w dziecko sędziego albo kogoś z jego rodziny, sędzia tez pogłaszcze po główce? (1)
czy ten sędzia ma sumienie ?
niech spotka się z rodzinami poszkodowanych i spojrzy im w oczy.
Boi się.
Powinien siedzieć w lecznictwie zamkniętym do końca życia.
Stanowi ogromne zagrożenie.- 14 1
-
2017-04-06 18:54
Oni nie mają sumienia,to zwyrodnialcy są
wszyscy, razem z adwokatami
- 2 0
-
2017-04-06 18:38
Moi dobrze po co ma siedzieć zamknięty jak jest jeszcze tyle miejsc w 3miescie gdzie może jeździć "po ludziach". Może w tym roku po Szerokiej na jarmarku św. Dominika?
- 11 0
-
2017-04-06 18:38
Hańba
- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.