- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (414 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (252 opinie)
- 3 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (37 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (155 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (59 opinii)
Kierowca zamknął nas w autobusie
Wsiadłam do tego autobusu w Gdańsku Oliwie, i ponieważ kierowca bardzo niewyraźnie poprosił o bilet, poprosiłam go o powtórzenie. Po ponownym, wyraźnym powtórzeniu żądania nie miałam wątpliwości, że jest trzeźwy, ponieważ w innym wypadku nie wsiadłabym do autobusu. Kierowca krzyknął za mną, że mnie sobie zapamięta - nie wiedziałam wtedy w jakim celu.
Po przyjeździe do Osowy, na wysokości komisariatu policji zaczął się horror. Kierowca zamknął autobus, stanął nade mną i zaczął wrzeszczeć, że teraz to on mi pokaże. Pomimo protestów moich oraz pozostałych pasażerów, nie chciał nas wypuścić, ani jechać dalej. Zostawił nas zamkniętych w autobusie i poszedł na komisariat. Przyszedł po jakichś 10-15 min. i oświadczył że będziemy czekać zamknięci na przyjazd drogówki. Pomimo naszych żądań nie chciał nikogo wypuścić. Dopiero, gdy jedna z pasażerek została wrzeszczeć, że w jej domu czeka dziecko wypuścił ją, a mnie zatrzymał siłą. Postąpił niezgodne z prawem.
Zdesperowana zadzwoniłam na komisariat, pod którym staliśmy i poprosiłam policję o uwolnienie. Dopiero po przyjściu policjantów, kierowca zdobył się na otworzenie drzwi autobusu. Po takim zachowaniu byłam zdecydowana nie jechać dalej z tym człowiekiem, bo nie wiedziałam czego jeszcze można się po nim spodziewać. Policjanci powiedzieli że drogówka, na którą uparcie czekał kierowca przyjedzie za ok. godzinę. W związku z tym byłam zmuszona pójść do domu na piechotę - pomimo, że wykupiłam bilet.
Wróciłam roztrzęsiona tym incydentem. Uważam, że kierowca świadomie naraził mnie i innych pasażerów na nieprzyjemności. Jeśli chciał udowadniać, czy jest trzeźwy mógł to zrobić po pracy. Myślę, że celem tego incydentu było raczej zastraszenie mnie i innych oraz być może wyładowanie negatywnych emocji. Takie odniosłam wrażenie. Od tego momentu nie czuję się bezpiecznie w Państwa autobusach. Ponieważ jednak nadal będę nimi dojeżdżać - jest to jedyne połączenie w ten rejon Osowy - żądam wyciągnięcia konsekwencji wobec tego człowieka i zapewnienia, że jego zachowanie to jednorazowy incydent. Nie chcę być przez nikogo przetrzymywana siłą i zastraszana w Państwa autobusach.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (86) 3 zablokowane
-
2005-10-06 11:52
a mówią że życzliwość w narodzie ginie!
- 0 0
-
2005-10-06 11:54
A kierowca zamiast na wesele w remizie czy imprezę na molo to pod posterunek policji wiezie.
- 0 0
-
2005-10-06 12:28
na szczęście
widać jak wzrosło zaufanie społeczne do policji
- 0 0
-
2005-10-06 14:59
Kobieto
Ten autobusista w przypływie nerwów spowodowanych sytuacją życiową wyładował się na pasażerach. To jego autobus. Pani nie musiała nim jechać. W dzisiejszych czasach trzeba brać pod uwagę praktycznie każdą dziwną, straszną i niecodzienną sytuację. Nic się nikomu nie stało, Pasażerowie dzięki temu będą bardziej odporni na stres. Autobusista dopiął swego i może dzięki temu jego stan psychiczny poprawi się. A My wszyscy podziękujmy kierowcom ZKM i wszystkim innym, że codziennie dowożą nas do pracy, szkoły i z powrotem do domu bez ekstremalnych wystąpień. Ten Pan jest bohaterem października 2005.
- 0 0
-
2005-10-06 15:22
*
To że kierowca ma obowiązek jedynie jechać i skupiać się na drodze, od czasu do czasu sprzedać bilet (bo takie opinie tu wyczytałam), to wcale nie musi znosić głupich komentarzy rozwydrzonych paniusi.W dodatku po całym dniu pracy o 21.30
- 0 0
-
2005-10-07 10:26
PLANETOBUS
BARDZO CZĘSTO JEŻDŻE TYM AUTOBUSEM Z CHEŁMU DO OSOWEJ
I MAM CO 2 /3 RAZ PROBLEM Z BILETEM. PONIEWAŻ PODRÓŻUJĘ Z 7 - LETNIĄ CÓRKĄ KUPUJĘ 2 BILETY. NIE ZAWSZE JEDNAK TE 2 BILETY DOSTAJĘ. RAZ KIEROWCA KAZAŁ MI ZAPŁACIĆ ZA 3 BILETY, INNYM RAZEM, PONIEWAŻ STREFA KOŃCZY SIĘ NA OBWODNICY
I MY TAM WYSIADAMY , CHCIAŁ SPRZEDAĆ MI BILETY O 1 ZŁ DROŻEJ NIŻ TO WYNIKA Z CENNIKA. POMIJAM FAKT, ŻE ZDARZYŁO MI SIĘ WE WRZEŚNIU , IŻ KIEROWCA MIAŁ PASAŻERA KTÓREMU BILETU NIE SPRZEDAŁ, POPROSTU WZIĄŁ PIENIĄDZE DO KIESZENI.
BYŁO TO NIEUCZCIWE WOBEC TYCH PASAŻERÓW, KTÓRZYWSIADALI NA TYM SAMYM PRZYSTANKU CO ÓW PASAŻER.- 0 0
-
2005-10-07 12:15
SKANDAL WSTYD OSZUSTWO
To jest k.......... skandal ch.. k..., po............. za ŁEB i wyp........,a SZEFA op............... i sprawe do prokuratury. Dobrze, że nikomu sie nie stało. Trzeba nazwać sprawe po imieniu " Jedno Wielki Sk..........two ! Polecam ROWER :)
- 0 0
-
2005-10-07 19:28
ona jest nie powazna
drodzy panstwo!!! mam samochod ktorym dojezdzam do pracy niestety nie dawno zabrali mi prawo jazdy z tego tytulu ze duzo jezdzilem to teraz duzo podruzuje autobusami i jak kupuje bilet to mu daje odliczona kwote i dostaje bilet bez zadnych slow wiec musiala ona cos dodac a czlowiek normalna rzecz ze sie moze * na ludzi takich jak ta dziewczyna!!!
- 0 0
-
2005-10-07 20:06
PASAŻERKA
Co było nieuczciwe? Ty się rozliczasz z biletów z planetobusem? Zapłacił tyle co inni, a Tobie nic do tego!
- 0 0
-
2005-10-08 14:36
morda czerona jak u indianina
pomijam fakt , że w tej fimie jeżdza emerytowani kierowcy i ci z odzysku, jadna twarz a raczje morda kierowcy jest mi bardzo dobrze znana ponieważ jeździł na ZKMie do Osowej, a dlaczego już tam nie jeżdzi, bo zapewne wywali go za picie, codzieni idać na przystane było go widać jak jeb**** jabole tudzież leśne dzbany:)), i teraz jeździ na planecie bo nigdzie by go nie zatrudnili, może wzminaka o nietrzeźwości wywołało,że podświadomie się wku**** bo był trzeźwy a tak by się z chęcią nawalił...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.