Przypadkowa awaria sygnalizacji świetlnej pomogła rozładować korek na Węźle Karczemki. Kierowcy: wyłączmy ją na stałe. Drogowcy: nie ma mowy.
to niemal codzienność. By przebić się na drugą stronę Obwodnicy Trójmiasta, kierowcy tracą tam w godzinach szczytu nawet 60 minut. Sytuacja jeszcze się pogorszyła, gdy ruszyła przebudowa węzła. Jednak kierowcom pomógł przypadek. i w kierunku Łodzi . Dziś auta jadące ul. Kartuską w kierunku Kokoszek często blokują ruch kierującym, którzy zamierzają wjechać na obwodnicę - podpowiada pan Przemysław, mieszkaniec osiedla Wiszące Ogrody.
2010-09-10 08:51
Widać że wypowiadają się sami kierowcy! A światła są też dla pieszych!Gdyby zlikwidować światła ( jak wielu z was twierdzi ) pieszy NIGDY nie przeszedł by na druga stronę ulicy :) Taka jest u nas kultura jazdy.
2010-09-10 09:33
Na powyższym zdjęciu widać jak w Gdańsku traktowani są piesi.To nie tylko w tym miejscu tak wygląda "chodnik".To u nas jest normalne.Na jezdni kałuż nie widać.
Np. przystanek Jasień Działki.W stronę obwodnicy znajduje się przed wyjazdem z budowy i na poboczu bez chodnika.Po opuszczeniu autobusu nie sposób przejść do przejścia dla pieszych,bo błoto jest po kostki.
Natomiast dla jazdy w stronę centrum przy wiacie są tak uszkodzone płyty chodnikowe,że chodząc po nich trzeba uważać,aby się nie przewrócić.
2010-09-10 10:16
DZina raczej nie masz pojęcia. Pieszych nie ma w tym miejscu gdzie są korki przy Auchan. A tak wogóle likwidacja świateł i wprowadzenie ronda. Piesi zawsze przejdą przez jezdnię. Przykład rondo u góry na Jaśkówce. Piesi wchodzą pewnie na przejścia i nigdy nie widziałam żeby stali zbyt długo.
2010-09-10 11:01
A tekst o pieszych nie tyczy sie tylko węzła karczemki ale ogólnego ruchu pieszego:) Korki były są i będą ale ciesze sie że prace idą pełną parą ( mam szanse oglądać budowę codziennie w drodze do/z pracy ) Łady będzie ten nasz węzeł :)
2010-09-10 13:08
To wszystko tłumaczy. Wy tam na tym osiedlu macie na prawdę zacne problemy :D
2010-09-10 10:13
2010-09-10 10:26
2010-09-10 10:26
W ciągu ostatniego tygodnia Węzeł Karczemki w stronę Gdańska w godzinach popołudniowych pokonuję w ciągu 45 min., tylko dlatego, że 1 pas został wyłączony z ruchu. Nic się nie dzieje na tym wyłączonym pasie, ale pewnie drogowcy znają tę bardzo ważną przyczynę, dla której tak utrudnili życie kierowcom !!! Wcześniej, przy dwóch użytkowanych pasach ruchu nie było większego problemu z przejazdem.
2010-09-20 17:22
Obserwuję "technikę jazdy" wielu kierowców a jeżdżę już ponad 40 lat . W miejscach newralgicznych, ciasnych potrafią poruszać się na "styk" pilnując czujnie każdego metra bieżącego drogi, ale jak tylko poczują trochę luzu , zaraz za światłami, czy skrzyżowaniem, wielu szanownych kierowców oddaje teren na jezdni do 30 - 50 mtr pomiędzy samochodami w dobrych warunkach pogodowych, niepotrzebnie zmniejszając i tak już małe możliwości przepustowe naszych dróg. Zapewne sprawniejsza jazda, nie jest głównym sposobem na rozwiązanie naszych problemów, ale na pewno może je złagodzić.
pozdrawiam wszystkich sprawnych i mniej sprawnych kierowców.
2010-09-25 15:53
a może wy się weźmiecie za robote a nie tylko narzekac. Pracuje na tej przebudowie i wiem doskonale o wszystkim, i wkurza mnie takie marudzenie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
