• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzięki Raportowi znalazł się "chłopiec z albumu" sprzed prawie 50 lat

Szymon Zięba
11 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat)  Raport
"Chłopcem ze zdjęcia" okazał się pan Marek. "Chłopcem ze zdjęcia" okazał się pan Marek.

Pani Alicja szukała właścicieli wyjątkowego albumu ze zdjęciami sprzed niemal 50 lat, który dokumentował życie małego chłopca i który przed laty zawieruszył się wśród różnych przedmiotów, należących do poprzednich lokatorów mieszkania na ul. Długiej. Kilka godzin po publikacji informacji w Raporcie z Trójmiasta odezwał się do nas pan Marek, "chłopiec z czarno-białego zdjęcia".

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Czy masz w domu rodzinne pamiątki?

Kim jest ciemnowłosy chłopiec, który z uśmiechem spogląda ze starych, czarno-białych zdjęć? Przez lata wiadomo było o nim tylko tyle, że dziś miałby około 50 lat i na pewno przez pewien czas mieszkał w Trójmieście.

Świadczyła o tym nie tylko fotografia z rodzinnego wypadu na sopockie molo, ale cały album, który znaleziono w jednym z mieszkań przy ul. Długiej w Gdańsku.

- Album pokazała mi moja 65-letnia sąsiadka, która mieszka przy ul. Długiej. Wraz z mężem zajmuje to mieszkanie od 20 lat. Opowiedziała mi, że gdy się wprowadzili, album już tam był. Leżał w "pawlaczu" nad drzwiami. Poprzedni właściciel, który zajmował ten lokal, był Szwedem. Zdaniem mojej sąsiadki to nie on był właścicielem zdjęć - fotografie ewidentnie pochodzą z Polski, nie Szwecji - opowiada pani Alicja.
Nasza czytelniczka o znalezisku poinformowała nas za pośrednictwem Raportu z Trójmiasta.

09:32 10 GRUDNIA 21

Znaleziono album ze starymi zdjęciami rodzinnymi (56 opinii)

Gdańsk ul. Długa. Znaleźliśmy stary album z zdjęciami rodzinnymi. Zdjęcia chłopca od narodzin do komunii. Ma starszą siostrę.
Musieli przebywać w tym mieszkaniu koło 1968 roku.
Może wciąż mieszkają w Trójmieście? Chętnie oddamy im ten wyjątkowy album.

Od redakcji: autora raportu (znalazcę albumu) bardzo prosimy o kontakt na adres e-mail news@trojmiasto.pl
Gdańsk ul. Długa. Znaleźliśmy stary album z zdjęciami rodzinnymi. Zdjęcia chłopca od narodzin do komunii. Ma starszą siostrę.
Musieli przebywać w tym mieszkaniu koło 1968 roku.
Może wciąż mieszkają w Trójmieście? Chętnie oddamy im ten wyjątkowy album.

Od redakcji: autora raportu (znalazcę albumu) bardzo prosimy o kontakt na adres e-mail news@trojmiasto.pl
Zobacz więcej

Fotografie dokumentują życie małego chłopca. Pierwsze pochodzą jeszcze z czasu jego narodzin.

- Są tam też zdjęcia chłopca z rodzicami, prawdopodobnie z siostrą, innymi członkami rodziny i dziećmi "z podwórka" aż do czasu I Komunii Świętej. Fotografie zachowały się w bardzo dobrym stanie - mówi pani Alicja.
Na zdjęciu wykonanym w Sopocie widać datę na kole ratunkowym - 1972 rok. Chłopiec mógł mieć wówczas około 4 lat. Na zdjęciu wykonanym w Sopocie widać datę na kole ratunkowym - 1972 rok. Chłopiec mógł mieć wówczas około 4 lat.
Nasza rozmówczyni podejrzewa, że album może pochodzić z końcówki lat 60.

- Na jednym ze zdjęć z molo w Sopocie, na kole ratunkowym widać datę. Założyliśmy, że chłopiec miał wtedy około czterech lat - podkreśla nasza rozmówczyni.

Sklepy z antykami i antykwariaty w Trójmieście



Po publikacji w Raporcie znalazł się "chłopiec ze zdjęcia"



Czego nie udało się zrobić przez dwie dekady, udało się po kilku godzinach w Raporcie z Trójmiasta. Z naszą redakcją skontaktował się bowiem pan Marek, który potwierdza, że to on jest chłopcem z czarno-białego zdjęcia.

- Wszedłem na stronę Trojmiasto.pl, chcąc dodać ogłoszenie. Nagle zobaczyłem w Raporcie swoją twarz - opowiada pan Marek.

Ogłoszenia Gdańsk, Gdynia, Sopot


Nasz rozmówca podkreśla, że nie ma pojęcia, jak album znalazł się w mieszkaniu przy ul. Długiej.

- Nigdy tam nie mieszkałem - zaznacza.
Najważniejsze jednak, że zguba trafi do właściciela. Panu Markowi przekazaliśmy bowiem kontakt zostawiony nam przez panią Alicję.

Opinie (138) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • to miło :) (1)

    • 51 2

    • Kradzione zdjęcia?

      Pewnie trzeba zapytać kim byli rodzice tego Pana skoro. SB się nim interesowało

      • 0 0

  • No,I gitara.

    • 40 4

  • Fajna historia. (1)

    Pozdrawiam.

    • 57 4

    • Jakaś ściema. Pan nigdy na długiej nie mieszkał

      A za oknem na komunii widać wieże Ratusza zapewne z budynku Dluga 43.

      • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    Taki prezent pod choinkę to ja rozumiem. (5)

    • 301 4

    • Teraz dochodzenie, skad ten album na dlugiej? (3)

      Czy może mieszkanie Pana Marka rodziców zostało kiedyś okradzione?

      • 15 0

      • (2)

        Z albumu? ;) Czesto jest tak, ze tego typu pamiatki, celowo lub przez przypadek, po smierci osob, do ktorych nalezaly, trafiaja na smietnik. Mozna je potem kupic od handlarzy starociami. Moze Szwed kupil na Jarmarku Dominikanskim? :)

        • 17 1

        • Okradziono twoje mieszkanie w latach 90 ? (1)

          Wiedziałbyś o czym mówie

          • 6 2

          • Sugerujesz, ze w l. 90. nie kradziono cennych rzeczy tylko albumy ze zdjeciami? ;) Gdybys spojrzala poza swoje jednostkowe doswiadczenie kradziezy, zapewne przez przypadek, albumu ze zdjeciami, przyznalabys mi racje, ze takie albumy bywaja wyrzucane.

            • 3 2

    • Z uroczego chłopca wyrósł fajny mężczyzna

      Bardzo przystojny jest ten pan Marek! Aż miło popatrzeć :) Gdyby więcej było takich facetów... Pozdrawiam serdecznie.

      • 6 0

  • Pozostaje pewien niedosyt, brak informacji (14)

    O dalszych losach pana Marka, co robi czy mieszka nadal w Trójmieście, jak mu się życie układa.

    • 51 7

    • A jak pan Marek udowodnił , że jest chłopcem ze zdjęcia (7)

      Każdy może tak powiedziec

      • 6 15

      • (2)

        ja nie
        Marysia

        • 15 3

        • Na zdjęciu jest dziewczynka (1)

          • 0 5

          • rzeczywiście!
            Marysia

            • 4 2

      • Chyba niewidomemu.

        • 1 3

      • Udowodnił (1)

        Pan Marek wysłał nam zdjęcia z późniejszych lat , które posiada, tym samym udowodnił, że jest właścicielem albumu.

        • 20 0

        • Ale sytuacja z albumem jest dość tajemnicza

          Nie jest to rzecz, którą się np. w nerwach przez okno z mieszkania wyrzuca. Różne rzeczy ludzie wyrzucali, jak słyszałem - telewizor, pieniądze "na złość" współmałżonkowi, ale album rodzinny? Czyli raczej nie to. Najbardziej prawdopodobne byłoby zgubienie przy przeprowadzce, wynoszeniu latem rzeczy w otwartych, przeładowanych koszach. I spadło, nie na chodnik, a na trawę, nikt nie zauważył, tylko wkrótce sąsiadka z sąsiedniej klatki schodowej czy kamienicy, gdy już było widać tył odjeżdżającej ciężarówki czy furgonetki i by się ta osoba domyśliła. "A, pokażą się tu znów za parę dni czy tygodni, to się odda czy z ich sąsiadami pogada, żeby poinformowali". No ale to by musieli mieszkać b. blisko, choć nie w tym mieszkaniu. Moja babcia zmarła, a mojej matce ciotka z innego miasta dosłała jej "udział" w albumach, były 2, to podzieliła. Kilku fotek luzem nie sprawdziła dokładnie, okazało się, że było jej zdjęcie ślubne (z nieżyjącym od lat moim wujkiem), którego sama ... nie posiadała! Matce (babci) niegdyś dała, a jej własne się zawieruszyło. Za rok fotkę nie tylko ciotce przekazałem, ale w dobrym punkcie ksero poprosiłem o kopię 2,5 większą, na dobrym, grubym i kredowym papierze, kolorową, ale to tylko, aby tzw. sepia się zachowała. Ale ciotce niespodziankę zrobiłem. Ładnie w welonie wyglądała, a tak powiększone zdjęcie zachowało jakość, natomiast nabrało niezłych rozmiarów. Fotka na dany moment miała lat... 55.

          • 3 0

      • To ja jestem na zdjęciu

        • 0 2

    • A chciałbyś żeby tobą się tak interesowali ? Kawałek historii ale zostaw ludzi w spokoju.

      • 23 4

    • Skoro wszedł na Trójmiasto.pl w celu zamieszczenia ogłoszenia, to zapewne mieszka w Trójmieście.

      • 23 0

    • A co to? Pudelek? Daj człowiekowi spokój. Ogarniaj historię własnego życia.

      • 9 3

    • No i czy jest zaszczepiony... (1)

      • 9 5

      • Dlaczego bez maseczki?

        • 4 5

    • heh słynna była to kiedyś persona...

      ks kwadratowa:)

      • 0 0

  • (1)

    Znany tenisista.

    • 9 3

    • Chyba,, p,,

      • 1 6

  • Opinia wyróżniona

    W czasach znieczulicy społecznej Brawo moi drodzy I kochani (6)

    Fajna historia i zakończona happy endem.. Takie informacje fajnie się czyta.

    • 273 11

    • Na czym polega ten happy end? (2)

      • 4 22

      • Na tym, że Pan Marek żyje i ma się dobrze, a nie został jako dziecko wchłonięty przez długie ciemne macki Watykanu (1)

        • 22 12

        • pan marek moze teraz zaskarżyć portal o naruszenie jego RODO...

          LOL

          • 0 3

    • Akysz trolu

      • 12 2

    • Svenie (1)

      Niedrogi i niekochany .
      Zacznij w końcu normalnie zwracać się do ludzi a nie jak jakaś ciocia .

      • 5 0

      • Najwyrażniej to jest "ciocia"

        • 4 0

  • (2)

    Mieszkałem tam w tym czasie ale nie kojarzę ludzi , może mieszkali w innym końcu Długiej no i pewnie rocznikami się różnimy. Ale pozdrawiam sąsiadów!

    • 20 5

    • Ale pod koniec artykułu masz informację, że ta rodzina ze zdjęć nigdy nie mieszkała na Długiej i pan Marek nie wie dlaczego album tam trafił :)

      • 13 0

    • Zazdroszczę

      mieszkania w tak pięknym miejscu

      • 2 2

  • W Warszawie na Aleji Szucha bylo gestapa i mieszkania gestapowcow, a na Dlugiej w Gdansku zagniezdzili sie esbecy i ich pomioty. (12)

    • 21 49

    • Aż tak cię życie skrzywdziło?

      • 21 11

    • (4)

      Ale co, sugerujesz, że facet który tam nigdy nie mieszkał i był wtedy małym chłopcem był esbekiem, ten Szwed który tam mieszkał był esbekiem, czy kobieta, która tam mieszka od 2001roku była esbekiem?
      Co ty masz w głowie zamiast mózgu, różowy budyń?

      • 36 8

      • Zostaw go , jego życie i tak już skrzywdziło

        • 23 5

      • Nie był. Sbekiem (2)

        Nic nie rozumiesz. Na Długiej mieszkali wylacznie SBecy

        • 6 5

        • Bzdura. (1)

          Tam mieszkalo sporo osób z tzw kwaterunku.

          • 4 4

          • No właśnie napisał że mieszkania z urzędu służbowe dla SB

            Nie było własnościowych i prywatnych

            • 1 2

    • Srebrniki on line...

      • 4 4

    • Tak było, rodziny SBeckie tam mieszkały (1)

      • 9 4

      • Coś mi się wydaje że to ty byłeś tym sbkiem bo wiesz wszystko o tam mieszkających. Teraz masz żal do swoich przełożonych że ty sie nie załapałeś na mieszkanie . Najprawdopodobniej byłeś tylko małym konfidentem sb , mogłeś się lepiej starać .

        • 10 6

    • Tak było potwierdzam

      • 5 3

    • Tak było

      • 6 3

    • To prawda! Na długiej sami esbecy mieszkali i mieszkają!

      • 6 2

  • Opinia wyróżniona

    I takie historie lubię. (5)

    Coś miłego z rana. :)

    • 478 3

    • Trzeba uważać czy to nie jest sposób na wnuczka... (2)

      • 2 24

      • To. Dżordż Klunej

        • 3 2

      • Albo na pączka

        • 2 2

    • Ciekawe, co to za okno (jaki budynek) widać za oknem (u góry z lewej)

      ...mieszkania, w którym rodzinka siedziała przy stole, gdy starsza siostrunia miała I Komunię. Mógł to być 1974r.

      • 2 1

    • ale przystojny ten pan Marek

      mniam! wrrr

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane