- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (476 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (154 opinie)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (112 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 5 Szybko odzyskali skradzione auto (62 opinie)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (221 opinii)
Dzięki Raportowi znalazł się "chłopiec z albumu" sprzed prawie 50 lat
Pani Alicja szukała właścicieli wyjątkowego albumu ze zdjęciami sprzed niemal 50 lat, który dokumentował życie małego chłopca i który przed laty zawieruszył się wśród różnych przedmiotów, należących do poprzednich lokatorów mieszkania na ul. Długiej. Kilka godzin po publikacji informacji w Raporcie z Trójmiasta odezwał się do nas pan Marek, "chłopiec z czarno-białego zdjęcia".
Świadczyła o tym nie tylko fotografia z rodzinnego wypadu na sopockie molo, ale cały album, który znaleziono w jednym z mieszkań przy ul. Długiej w Gdańsku.
- Album pokazała mi moja 65-letnia sąsiadka, która mieszka przy ul. Długiej. Wraz z mężem zajmuje to mieszkanie od 20 lat. Opowiedziała mi, że gdy się wprowadzili, album już tam był. Leżał w "pawlaczu" nad drzwiami. Poprzedni właściciel, który zajmował ten lokal, był Szwedem. Zdaniem mojej sąsiadki to nie on był właścicielem zdjęć - fotografie ewidentnie pochodzą z Polski, nie Szwecji - opowiada pani Alicja.
Nasza czytelniczka o znalezisku poinformowała nas za pośrednictwem Raportu z Trójmiasta.
Znaleziono album ze starymi zdjęciami rodzinnymi (56 opinii)
Musieli przebywać w tym mieszkaniu koło 1968 roku.
Może wciąż mieszkają w Trójmieście? Chętnie oddamy im ten wyjątkowy album.
Od redakcji: autora raportu (znalazcę albumu) bardzo prosimy o kontakt na adres e-mail news@trojmiasto.pl
Musieli przebywać w tym mieszkaniu koło 1968 roku.
Może wciąż mieszkają w Trójmieście? Chętnie oddamy im ten wyjątkowy album.
Od redakcji: autora raportu (znalazcę albumu) bardzo prosimy o kontakt na adres e-mail news@trojmiasto.pl Zobacz więcej
Fotografie dokumentują życie małego chłopca. Pierwsze pochodzą jeszcze z czasu jego narodzin.
- Są tam też zdjęcia chłopca z rodzicami, prawdopodobnie z siostrą, innymi członkami rodziny i dziećmi "z podwórka" aż do czasu I Komunii Świętej. Fotografie zachowały się w bardzo dobrym stanie - mówi pani Alicja.
Nasza rozmówczyni podejrzewa, że album może pochodzić z końcówki lat 60.
- Na jednym ze zdjęć z molo w Sopocie, na kole ratunkowym widać datę. Założyliśmy, że chłopiec miał wtedy około czterech lat - podkreśla nasza rozmówczyni.
Sklepy z antykami i antykwariaty w Trójmieście
Po publikacji w Raporcie znalazł się "chłopiec ze zdjęcia"
Czego nie udało się zrobić przez dwie dekady, udało się po kilku godzinach w Raporcie z Trójmiasta. Z naszą redakcją skontaktował się bowiem pan Marek, który potwierdza, że to on jest chłopcem z czarno-białego zdjęcia.
- Wszedłem na stronę Trojmiasto.pl, chcąc dodać ogłoszenie. Nagle zobaczyłem w Raporcie swoją twarz - opowiada pan Marek.
Ogłoszenia Gdańsk, Gdynia, Sopot
Nasz rozmówca podkreśla, że nie ma pojęcia, jak album znalazł się w mieszkaniu przy ul. Długiej.
- Nigdy tam nie mieszkałem - zaznacza.
Najważniejsze jednak, że zguba trafi do właściciela. Panu Markowi przekazaliśmy bowiem kontakt zostawiony nam przez panią Alicję.
Opinie (138) ponad 10 zablokowanych
-
2021-12-12 08:52
Tak na starowce mieszkali kiedyś ludzie z Gdańska którzy się znali i mówili obie dzień dobry, nie było płotów, domofonów, podwórka były wypełnione dziećmi nie samochodami
- 6 0
-
2021-12-12 08:58
Potop szwedzki (1)
Pan Marek powinien zapytać mamy po co Szwedowi były jego zdjęcia od narodzin do 4 lat.
- 2 1
-
2021-12-12 09:59
Coś chłop kręci że nie mieszkali na długiej
A za oknem na zdjęciu ratusz głównego miasta :))
- 0 2
-
2021-12-12 13:08
Dalsze losy Pana Marka (2)
Rodzice Pana Marka znali tego Szweda. Wcześniej sprzedali mu mieszkanie. Niedługo potem Pan Marek zainteresował się akrobatyką. Rodzice niestety nie mieli pieniżąków na kształcenie w tej dyscyplinie uzdolnionego chłopca. Zadzwonili więc do Szweda, nomen omen zwał się on Jens, z pytaniem czy nie ma znajomości w Szwecji i nie mógłby załatwić stypendium dla chłopca. Jens zadzwonił więc do "Senteret av flink Barna" zajmującego się pomocą uzdolnionym dzieciom. Udało się! W nasteępnym tygodniu Mareczek poleciał liniami SAS prosto do Malmo w Szwecji na testy. Trenerzy w Szwecji byli pod wrażeniem zdolności akrobatycznych chłopca. Robił on salta w tył i w przód, fikołki, aksle i podwójne tullupy. Otrzymał stypendium od rządu Szwecji. Niestety było ono jednak zbyt niskie by zaspokoić ambicje chłopca oraz zapewnić komfortowe życie w Malmo. Dlatego ambitny chłopiec postanowił, że zatrudni się w okolicznym cyrku. Tam nauczył się połykać ogień, wirować na trapezie oraz o zgrozo rzucać nożami do celu. Rzucanie nożami trenował ze swoją partnerką sceniczną Inger Marit. Podczas jednej z prób nieopatrzna Inger trafiła Marka prosto w czoło. Doznał on uszkodzenia płata czołowego. Przeszedł skomplikowaną operację i bardzo długo był rehabilitowany w Szwecji. Po około roku opuścił szpital i dalej dochodził do zdrowia. Po koło 2 latach odzyskał pełną sprawność. Ponownie podjął treningi. Co ciekawe odkrył, że uraz jakiego doznał sprawił iż w ogóle nie czuje lęku. Marek wrócił do zawodu wykonuje teraz najniebezpieczniejsze sztuczki cyrkowe i zwiedził z cyrkiem cały świat. Ostatnio jego trupa zawitała do Gdańska. Wszedł na trojmiasto.pl i odczytał artykuł o sobie. Witamy w domu Panie Marku. Jak miło, że wróciłeś do swojej małej ojczyzny.
- 6 5
-
2021-12-12 13:13
Dawaj natychmiast namiary na dilera!!!!!!!!!
Ale jazda bez trzymanki good stuff !!!!!!!!!!!!
- 5 0
-
2021-12-12 18:05
O żesz ty w mordę. Mocne.
- 0 0
-
2021-12-12 13:29
Zdjecie Mareczka jest retuszowane co pozwalalo z Frankensztajna zrobic cherubinka.
- 0 8
-
2021-12-12 17:04
to nie on
- 0 2
-
2021-12-12 17:17
(1)
nigdy nie podawaliśmy wódki na komunii św. dziecka... Masakra
- 0 5
-
2021-12-12 18:01
Oj tam, oj tam.
- 1 0
-
2021-12-12 17:31
Ff (1)
Wreszcie coś normalnego można poczytać . Super niespodzianka . Ja ostatnio znalazłem dok swojego pra pra dziadka . Tez miła niespodzianka byla
- 5 0
-
2021-12-13 11:21
Zwłaszcza przy spadkobraniu była miła niespodzianka
- 0 0
-
2021-12-12 17:37
Kto chce odzyskac album przodka zatytuowany "Przy szabasowych swiecach"?
- 2 4
-
2021-12-12 17:57
Za zdrowie chrzestnego
E no! Widok flaszeczki na komunijnym przyjęciu starszej siostry 'bezcenny'
- 0 4
-
2021-12-12 17:57
Chłopiec się nie znalazł, bo nigdy się nie zgubił.
...tylko pewna pani, przy pomocy portalu Trójmiasto.pl, odnalazła bohatera albumu.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.