- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (235 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (423 opinie)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (73 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (322 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
"Klatka schodowa to nie piwnica lub śmietnik"
- Ludzie myślą, że na klatce schodowej można trzymać wózki, rowery, hulajnogi, a bywa, że kartony, szafy albo śmieci bądź obuwie. Przypominam, że to nie piwnica, ale miejsce, gdzie powinno być swobodne przejście - pisze pan Kacper.
Oto jego przemyślenia:
Na pewno wielu z nas pamięta, że kiedyś na klatkach schodowych królowały pawlacze, wystawiało się zimą buty, a niektórych drzwi wejściowych potrafił godzinami "strzec" worek ze śmieciami.
Pawlacze na korytarzach to spory oldschool, wystawianie butów przed klatkę to już obciach, ale pewnie nadal wielu z nas je widzi, odwiedzając rodzinę czy znajomych. Śmieci, z racji segregacji, też częściej znikają z naszych mieszkań, choć niektórzy wolą je mimo wszystko nadal trzymać na zewnątrz.
Moja obserwacja pokazuje, że klatki schodowe nadal są zastawione, tylko innymi rzeczami.
Teraz dominują meble i różne pojazdy na kołach, w tym wózki, rowery i hulajnogi.
Zajmuję się transportem z jednego z wielkopowierzchniowych sklepów. Wnoszę sprzęty na piętra, bo nie zawsze mieszczą się do windy. Myślałem, że jeśli powstało tyle nowych budynków z dużymi mieszkaniami i dołączonymi do nich piwnicami, komórkami lokatorskimi, to przestanie istnieć problem zastawiania klatek schodowych. Nic podobnego. Ludzie nadal zastawiają przejścia wózkami rowerami czy hulajnogami i nie widzą w tym problemu.
Salon meblowy na klatce schodowej
Zdarza się, że trzeba prosić lokatorów o ich usunięcie, bo nie da się wnieść przesyłki. Nie tylko z własnego doświadczenia i opowieści znajomych wiem, że nie jedynie dostawcy, ale także zwykli lokatorzy borykają się z tym problemem. Mimo że mentalność ludzi teoretycznie przez lata powinna się zmienić - nadal istnieje przekonanie, że na klatce schodowej można stawiać praktycznie wszystko.
Bywa, że nie tylko pojazdy na kołach, ale także meble, krzesła, a nawet szafy. I to w takich miejscach, które powinny być w pełni wolne dla przejścia. Niektórzy jakby tego nie widzieli, traktując części wspólne jako swoje poletko, starannie odgradzając je sprzętami.
Udrożnijmy klatki schodowe, zapewnijmy bezpieczeństwo
Problem ciężko rozwiązać. Administratorzy interweniują dopiero w ostateczności, osoby potrzebujące więcej miejsca do przejścia - starsi czy niepełnosprawni - tylko czasami potrafią przekonać innych do zmian, a straż pożarna nie przyjeżdża tak często, żeby nakazać udrożnienie przejścia.
Dlatego chciałbym zaapelować, by mieszkańcy nie traktowali klatek schodowych jak piwnicy, gdzie można trzymać sprzęty, które nie zmieściły się w mieszkaniu. Szanujmy wzajemnie swoje potrzeby oraz bezpieczeństwo. Bo gdy potrzebna będzie szybka ewakuacja, wózki i inne podobne sprzęty na klatkach mogą stać się przyczyną tragedii.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (1002) ponad 50 zablokowanych
-
2021-05-29 19:39
albo ogniska na ostatnim pietrze rozpalaja na klatce
- 8 0
-
2021-05-29 20:03
Ciekawe
Dlaczego ci co się burzą że komuś buciki przeszkadzają i śmieci i sugerują że mają się wyprowadzić bo wszystko przeszkadza. To syfiarze niech się wyprowadzą do własnego domku ale też gdzieś na ugorze by smród i śmieci nie fruwały po posesji obok i drżyjcie mordeczki bo tylko wtedy dziki was usłyszą. Bo syf i totalne olewanie właśnie przeszkadzają normalnym takim co wiedzą jak się zachować i nie robić barłogu wokół innych.
- 15 7
-
2021-05-29 20:19
Buty na korytarzu?
Psik pianki montażowej w paluszki.
Działa, buty znikają...- 21 0
-
2021-05-29 20:31
Kiedyś z takiego stojącego na klatce wózka zdjąłem koła i zaniosłem je do piwnicy. (1)
Właścicielka zrozumiała i od tego czasu grzecznie nosiła wózek na trzecie piętro
- 19 14
-
2021-05-30 10:21
Gupiś
Kobieta musiała targać wózek i dziecko na 3 pietro!
Zastanawiam się, gdzie sie podziała życzliwość, zrozumienie dla sytuacji drugiego człowieka, klatkowa wspólnota sąsiedzka??
Kiedyś od sasiada się cukier i sól pożyczało, na ląfry chodziło, przyjaźnie na całe życie były...
Teraz wzajemne pretensje, wymagania jakby jaka szlachta mieszkała wśród gminu.- 2 5
-
2021-05-29 20:37
nowe budownictwo bez wozkarni i rowerowni... (3)
gdzie to trzymac?
- 7 11
-
2021-05-30 06:30
Najlepiej u siebie na balkonie. Klatka schodowa to nie przedłużenie mieszkania. (2)
Trzeba było kupić takie mieszkanie, które odpowiada twoim wymaganiom.
- 13 1
-
2021-05-30 12:54
Szkoda wozka na balkon (1)
- 0 0
-
2021-05-30 23:32
Wozek w mieszkaniu.
Ja trzymalam wozek w mieszkaniu i jak mieszkalam na 9 pietrze i nie dzialala winda a vzesto sie zdarzalo to tachalam na plecach z dzieckiem w srodku.
- 2 0
-
2021-05-29 20:39
na niektóre rzeczy oko można przymkąć
Wózek dziecięcy czy mały rower mi nie przeszkadza. Dziecko trochę podrośnie i problem sam znika:) Duży rower czy hulajnoga, trochę już jednak przeszkadza. Bo to akurat użytkują ludzie dorośli lub tacy, którzy za chwilę dorosną. Mogą oni ten sprzęt sprowadzić do piwnicy, rowerowni, etc. Ale buty czy śmieci na klatce? To już szczyt chamstwa i lenistwa! Buractwo w pełnej krasie.
- 16 7
-
2021-05-29 20:44
Największe chamstwo (1)
Największym chamstwem jest stawianie rowerów i wózków w miejscach, przez które przechodzą inni mieszkańcy - to jest po prostu kpina i brak szacunku dla sąsiadów. Niektóre mieszkania są usytuowane w taki sposób, że postawiony rower przed drzwiami nie utrudnia sąsiadom przejścia, bo stoi w miejscu, które prowadzi tylko do tego jednego mieszkania - i to jest zrozumiałe, ale widzi to inny sąsiad, że ktoś sobie postawił i bezrefleksyjnie też stawia rower lub wózek, bo inny postawił. Nie zastanowi się, że ktoś postawił, ale przed swoimi drzwiami i w miejscu nieutrudniającym przejścia innym.
- 24 1
-
2021-05-30 09:02
Obcinaczki do kabli w dłoń i tniesz linki od przerzutek.
Już jednego takiego chama oduczyłem stawiania roweru na klatce schodowej.
- 6 0
-
2021-05-29 21:25
wiocha
, nie obrażając wsi, bo tam też żyją kulturalni ludzie. Śmierdzące buciory, śmieci, hulajnogi i wózki dziecięce, graty nie mieszczące się w domu, wstawcie sobie do salonu bo sąsiedzi tego nie muszą oglądać. Część wspólna to nie prywatna graciarnia.
- 18 1
-
2021-05-29 21:38
Aha
- 1 4
-
2021-05-29 22:07
szczerze mówiąc (2)
pierwszy raz buty na klatce schodowej widziałam kilka lat temu w kamienicy w Hamburgu i mocno się tym zdziwiłam. Długi korytarz, firanki w oknach, wycieraczki pod drzwiami, długi chodniczek wzdłuż korytarza i po kilka par butów przy drzwiach
- 6 4
-
2021-05-30 10:03
Emigranci ze wschodu
- 9 0
-
2021-05-30 15:14
Pewnie
Tmmz Mazur przyjechali
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.