• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koksowniki sposobem na mróz? W Gdyni i Sopocie ich nie będzie, Gdańsk się zastanawia

Piotr Weltrowski
31 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sonda: Co gdańszczanie myslą o koksownikach?
Koksowniki ustawiano m.in. w zeszłym roku w Elblągu. Koksowniki ustawiano m.in. w zeszłym roku w Elblągu.

W kilku polskich miastach - w reakcji na siarczyste mrozy - ustawiono na ulicach koksowniki. U nas raczej się nie pojawią. Dlaczego?



Czy koksowniki powinny stanąć w Trójmieście?

Chociaż Trójmiasto - głównie ze względu na bliskość morza - jest mniej narażone na duże mrozy niż np. miasta na południu czy wschodzie Polski, to dyskusja o kosownikach dotarła także do nas.

W Rzeszowie, Lublinie i Warszawie koksowniki już pojawiły się na ulicach. Korzystają z nich głównie pasażerowie komunikacji miejskiej, czekający na autobusy czy tramwaje. Czy pomogą także mieszkańcom Trójmiasta?

- Odpowiem trochę żartobliwie: koksowniki to remedium na spóźniającą się komunikację miejską, a w Gdyni komunikacja się raczej nie spóźnia, więc koksowniki potrzebne nie są. Przynajmniej przy przystankach. Być może warto byłoby jeden ustawić np. przy miejskim targowisku, ale na razie ten temat nie był przez nas analizowany - przyznaje Joanna Grajter, rzecznik gdyńskiego magistratu.

Więcej do powiedzenia ma Marcin Gromadzki z gdyńskiego ZKM. - Analizowaliśmy przewozy w miastach, które zdecydowały się na ustawienie koksowników. Z naszych obserwacji wynika, że ich stawianie to zwykła maskarada. Znacznie bardziej opłacalne jest np. zwiększenie częstotliwości przejazdów - mówi.

Podobnie o sprawie wypowiadają się także urzędnicy z Sopotu. - Brak u nas dużych węzłów przesiadkowych, miasto jest dobrze skomunikowane, dlatego też wystawienie koksowników wydaje się mało celowe. Gdybyśmy zresztą chcieli je wystawić np. w okolicy przystanków SKM, to - ze względu na drewnianą konstrukcję wiat - byłoby to niemożliwe - mówi Anna Dyksińska z biura prezydenta w sopockim urzędzie.

Generalnie urzędnicy zaznaczają, że koksowniki są - wbrew pozorom - dość drogie w utrzymaniu i niezbyt ekologiczne, a poza tym... kojarzą się wszystkim ze stanem wojennym.

Niemniej jednak w Gdańsku rozważane jest ich ustawienie. - Na razie nie możemy odpowiedzieć, czy ustawimy je czy też nie, czekamy na opinię przewoźników. Jak ją otrzymamy, to zadecydujemy, co dalej - mówi Maria Jaźwińska z gdańskiego ZDiZ.

Opinie (162) 6 zablokowanych

  • No i tu zobaczymy kulturę...

    Koksowniki w miarę dobra rzecz. Jednak rzeczywiście w Sopocie i Gdyni (oprócz przystanku przy hali) nie ma potrzeby ich ustawiania, komunikacja się nie spóźnia, a dobrym rozwiązaniem jak słusznie zauważono, będzie wprowadzenie dodatkowych autobusów.
    Inaczej ma się sprawa w Gdańsku, tam rzeczywiście by się przydały, tylko po gdańsku "śmigają" dresiki w białych czapeczkach, co jak wypiją 5 piwek i wciągną kreseczkę, to wszystko rozwalają co im nie zrobi krzywdy, mam nadzieję, że jak ustawią, to może się jakiś poparzy chociaż z tych białych czapeczek.

    • 0 2

  • TO CO .... UMAWIAMY SIĘ NA GRILLA

    Kolega Tomek rzucił propozycję grilla...
    koleżanka Aneta proponuje w piątek pstrąga z grilla
    a ja proponuję herbatę z rumem... dla pieszych, dla kierowców z cytrynką

    • 0 0

  • I jeszcze gorzałkę rozdawać!!!

    Pijane społeczenstwo, łatwe do rzączenia!
    Lepiej za te pieniądze zająć się biednymi ludzmi na ogół nie z ich winy.

    • 1 0

  • rozważamy, czekamy

    aż nadejdzie wiosna :)))

    BIPP!!!

    • 0 0

  • Koksownik. (1)

    Ok, widać ciągle sentyment do minionych czasów, gdy na ulicach stały koksowniki i Scoty. Co to za mrozy mamy? -10*C? Trzeba się porządnie ubierać i przeczekać te kilkanaście minut do przyjazdu autobusu, a nie zanieczyszczać środowisko spalinami z koksowników.

    • 1 2

    • Kolejny nawiedzony... halo ... mamy rok 2012 a nie 1981.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane