Blisko stu związkowców wyszło w środę na tory na dworcu głównym w Gdańsku, by pokazać swoje niezadowolenie z pogarszającej się ich zdaniem sytuacji kolejarzy. Protestować będą do godz. 13:20, przez co opóźnione mogą być niektóre pociągi dalekobieżne, m.in. do Krakowa i Olsztyna.
2010-04-07 13:49
DO ROBOTY DARMOZJADY!!!!!
2010-04-07 13:50
Mądrego ogłupić nie można, a głupiego nie potrzeba.
2010-04-07 13:54
2010-04-07 13:53
Też nie chciałbym pracować za 1500 - tak ciężko, jak oni. Co za debilne wpisy są powyżej. Ludzie po prostu walczą o swoje. Gdyby w tym kraju nie było związków zawodowych, to po prostu byłaby wolna amerykanka - płace na poziomie 500 zł netto i 7 dni w tygodniu do pracy!!!!!!!!
2010-04-07 13:58
To może stań na środku Grunwaldzkiej i zaprotestuj?
Może uważasz za słuszne zrywanie przesiadek czy zatrzymywanie pasażerów w polu na pół godziny, bo się komuś tak podoba?
2010-04-07 15:14
Dobry pracodawca dba o swój wizerunek wśród pracowników. U złego składa się wypowiedzenie KROPKA
2010-04-07 16:13
i zostaje się bez pracy?
2010-04-07 13:54
prezesi pkp wszelka kase biora do swoich kieszeni a ci na dole nauczyli sie za PRL'u nie robic nic, cale to towarzystwo powinno isc do wymiana łaczie z taborem zezlomowac moze jakis pozytek z tego bedzie, ludzie zarabiaja po 1000 na miecha i nie placza a haruja jak woły
2010-04-07 14:13
Prezesi PKP wielką kasę? buhahahahaha
2010-04-07 14:00
brudne pociągi i powie że to wina kolejarzy. Mądry zapyta: a gdzie Gospodarz ?? Kto tu kieruje ????? Kto doprowadził do ruiny coś co budowały pokolenia Polaków ?????? Pokaże TGV albo Deutsche Bahn i powie: tak się to robi !!! Prywatyzacja !! Tak tylko można to zrobić ...
2010-04-07 14:30
Zeby to wszystko jakos dzialalo potrzeba olbzymich pieniedzy.Naklady na kolej panstwowa to worek bez dna...nie poradzi tu zaden madry chyba ze sie sprywatyzuje akurat kolei moglo by to wyjsc na dobre
2010-04-07 15:13
a najlepsze że porobiono spółki którym nie zależy na współpracy!
2010-04-07 14:03
drezyna na szyny , i mamy takie pociągi , że mózg staje...
2010-04-07 14:14
Mam nadzieję, że pociągi nie będą się zatrzymywać
2010-04-07 14:15
Tylko zarządza infrastrukturą kolejową
Ale oczywiście forumowicze wiedzą lepiej
I proszę mi tu o DB nie pisać, bo rząd Niemiec dopłaca do swoich przewozów 20krotnie więcej niż rząd Polski
2010-04-07 16:16
Sprawdzilem ile rzad Niemiec doplaca do DB (wystarczylo 4 minuty zeby sie dowiedziec). DB wypracowuje zysk netto: i tak przykladowo za rok 2006 bylo to 1,7 miliarda euro, a w kryzysowym roku 2009 było tego 800 milionow euro.
Mądrze zarządzana firma jak widac nie potrzebuje pomocy publicznej, tylko jeszcze płaci podatki i rozwija działalność.
2010-04-07 20:10
To ja bardzo proszę, aby DB zarządzało PKP. Krew mnie zalewa, jak na mieście widzę samochody DB CARGO, bo da się ...
2010-04-08 07:34
To, że ma zysk, nie znaczy że nie jest dotowane!
2010-04-08 10:41
Z wczesniejszego postu tri pokazal czyste liczby, ja na stronie DB znalazlem ich polroczny bilans za 2009 i wynika z niego, ze DB nie ma dotacji, ale nieoprocentowana pożyczke rządową, ktorą zresztą od przynajmniej 2 lat spłacają i tak w 2009 oddali 430 miliony; a w 2008 bylo to 270 miliony euro.
Takze zanim rzuci sie haslem, ze sa dotowani, najpierw trzeba to sprawdzic.
2010-04-07 14:19
A sami, zamiast pracować, siedzicie na Trójmiasto.pl i płodzicie komentarze bez których "świat nie mógłby istnieć".
2010-04-07 14:22
Z jedną małą różnicą. Napisanie posta w pracy jest o wiele mniej szkodliwe dla bliźnich niż rozwalenie im planu podróży.
2010-04-07 15:52
2010-04-08 07:32
oni strajkują raz na kilka lat - wy spamujecie codziennie
2010-04-07 14:22
Uposażenie KAŻDEGO pracownika PLK miało zostać podwyższone o 200 zł, lecz spółka chce to spełnić tylko w formie jednorazowej premii a to oznacza że kaska wpłynie tylko do centrali.
Jeszcze nie tak dawno panował boom budowalny i płace w odpowiednich sektorach rosły lawinowo, więc dlaczego PLK w sytuacji wielkiej koniunktury (w tym roku 5mld zł do wydania, a w przyszły 10 mld) nie jest skłonna podnieść wynagrodzenia zasadniczego o 200 zł.
A spółka PLK nie jest zadłużona sama z siebie tylko z winy przewoźników (PR tegoroczny dług na poziomie 60 milionów,a Intercity roluje od 2 lat swe długi, które już są na poziomie około 150 milionów zł)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
