• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejne nielegalne reklamy pojawiły się w Gdańsku

Ewa Budnik
3 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Taką samą reklamę jak ta usunięta we wtorek z centrum Gdańska, czytelnicy Trojmiasto.pl zauważyli na skrzyżowaniu ul. Kościuszki i al. Grunwaldzkiej. Taką samą reklamę jak ta usunięta we wtorek z centrum Gdańska, czytelnicy Trojmiasto.pl zauważyli na skrzyżowaniu ul. Kościuszki i al. Grunwaldzkiej.

We wtorek miejscy urzędnicy darowali karę firmie, która nielegalnie postawiła dużą dmuchaną reklamę w centrum Gdańska. Nie opłaciło się: firma postawiła dwie kolejne nielegalne reklamy.



Reklamowy balon w centrum Gdańska zniknął po kilku godzinach i interwencji urzędników i Straży Miejskiej. Pisaliśmy o tym kilka dni temu

Czytelnicy Trojmiasto.pl zauważyli jednak te same reklamy w dwóch miejscach we Wrzeszczu: na skrzyżowaniu ul. Do Studzienki i al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska oraz ul. Kościuszki i al. Grunwaldzkiej. zobacz na mapie Gdańska

Urzędnicy z referatu estetyzacji wiedzą o obu przypadkach. - Właściciel balonu postawił go przy domu handlowym Jantar, a wcześniej poprosił jego zarządcę o zgodę, którą otrzymał. Sęk w tym, że reklama stoi na terenie pasa drogowego, o którego zajęciu decyduje Zarząd Dróg i Zieleni. Zawiadomiliśmy już ZDiZ, a na miejsce została wysłana kontrola - mówi Michał Szymański, kierownik referatu estetyzacji miasta w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.

Na podstawie ustawy prawa o drogach publicznych i rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie określania warunków udzielania zezwoleń na zajęcie pasa drogowego ZDiZ ma prawo nałożyć karę w wysokości dziesięciokrotności normalnej opłaty za dzierżawę miejsca pod reklamę. Dziś wynosi ona 2,20 zł za m kw. dziennie, dla reklam wolnostojących.

Druga reklama, stojąca przy Lidlu, także jest nielegalna. Ta stoi na gruncie miejskim.

- Jesteśmy w kontakcie z osobą, która postawiła te reklamy, bo ona sama do nas zadzwoniła, ale niestety nie jesteśmy w stanie precyzyjnie ustalić kto to jest. Osoba, z którą rozmawiałem przez telefon obiecała, że zabierze reklamę - mówi Michał Szymański.

Faktycznie około godziny 13.30 z reklam zostało spuszczone powietrze, ale urzędnicy nie zastali na miejscu osoby, która to zrobiła.

Producentem nośnika jest firma Studio55. Jej właściciel twierdzi, że z grona klientów firmy trudno byłoby mu precyzyjnie określić kto jest odpowiedzialny za ustawianie tych właśnie reklam.

Opinie (138) 4 zablokowane

  • czy w gdańsku nie ma poważniejszych problemów ?

    to jest wszystko temat zastępczy , ogólnie syf malaria a czepiają się jakieś reklamy

    • 1 1

  • taka reklama jest też koło reala na kołobrzeskiej

    • 0 0

  • proste nastepnym razem...

    wystarczy spalic i bedzie po problemie:-)

    • 0 0

  • kolejna urzędnicza pomyłka jak w sprawie przyjęcia wniosku od osoby nie umowowanej do tego czyli prezesa Rozstaje - (1)

    www.protest.za.pl moim zdaniem wielu urzędników w naszym mieście siedzi li tylko wyłącznie przez zasiedzenie na swoich stołkach i czas najwyższy co niektórych powymieniać.
    A tak nie sprawdzają uprawnień, darowują kary (nie wiedząc nawet komu je darowują). Jak w takich warunkach obywatel Gdańska móże czuć się bezpieczny??/

    • 0 0

    • nie umocowanej miało być

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane