Materiał dzięki uprzejmości firmy Satland.
W poniedziałek przed godz. 16, 81-latek kierujący chevroletem potrącił na przejściu dla pieszych we Wrzeszczu przechodzącego przez nie mężczyznę.
pomiędzy wiaduktem kolejowym, a Operą Bałtycką. Nie ma tam sygnalizacji świetlnej i jest bardzo niebezpiecznie. Potrącenie pieszego na przejściu przez al. Hallera 3 listopada 2013 roku. To po tym zdarzeniu ZDiZ zamontował na tym przejściu kamerę, obserwującą zachowanie kierowców.
Inne potrącenie pieszego w tym samym miejscu.
2014-05-13 11:51
Państwo tworzy złe prawo na każdym kroku.....
2014-05-13 11:52
jak ci policjanci pędzą do poszkodowanego. Normalnie z prędkością światła...
2014-05-13 11:53
kiedy do jasnej cholery zrobia tam swiatla?
2014-05-15 07:40
2014-05-13 11:53
Ale tym dwóm policjantom, czy też strażnikom, którzy przechodzili przez przejście to się jakoś nie spieszyło z udzieleniem pomocy.
2014-05-13 11:59
Panowie policjanci widać widzą takie rzeczy na co dzień jak wynika z ich spokojnej reakcji...jak trzeba przeszli przez przejście ( bo przebiegać nie wolno ) i po chodniczku elegancko, dostojnym krokiem zbliżają się do poszkodowanego...Profesjonalizm jak nic.
2014-05-13 11:59
często się zdarza, że z jednej strony się samochody zatrzymają, a z drugiej nie zdążą. Trzeba poczekać, upewnić się że nic nie jedzie, a potem przejść. Moim zdaniem to nieuwaga pieszego...fakt, stał tam co najmniej 1 minutę, zanim jakiś samochód się zatrzymał-ale zatrzymał się, by przepuścić policjantów.
2014-05-13 12:00
Ile ludzi musi jeszcze zginąć , alby zrobili tą cholerną sygnalizację, hmmm...Ręce opadają. :-(
2014-05-13 12:02
dwoch policajantów na spacerze -po reakcji widać ,że rozbawiło ich to a może szok
2014-05-13 12:07
Po pierwsze: dziadek zasuwał aż miło - co mu strzeliło do głowy??? A niby w tym wieku to już rozsądni ludzie...
Po drugie: nie mogę zrozumieć braku fotoradaru lub choćby regularnych kontroli w tym miejscu - przecież zarobek murowany, a chyba nikt by tego policji nie zarzucił.
Po trzecie: co ci piesi wyczyniają? Przecież oni naprawdę nie patrzą na samochody - wina winą, ale trochę instynktu samozachowawczego!
Poza tym - nic tak kierowcy nie uspokaja, jak zdrowy mandat (wiem z doświadczenia).
2014-05-13 12:07
W ostatnim filmie widać że ludzie, nie służby(!) podbiegają do potrąconego! Biegną żeby pomóc! Policjantom nie chciało się przyspieszyć kroku...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
