• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejne wyłudzenie metodą "na policjanta"

MKo
9 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
71-latka z czterech banków wypłaciła przeszło 100 tys. zł. Wszystkie pieniądze przekazała oszustom. 71-latka z czterech banków wypłaciła przeszło 100 tys. zł. Wszystkie pieniądze przekazała oszustom.

71-letnia kobieta straciła oszczędności życia, bo uwierzyła, że pomaga policjantom w śledztwie. Wypłaciła z banku ponad 100 tys. zł i przekazała je oszustom. To kolejne tego typu przestępstwo w Trójmieście w ostatnim czasie.



Do zdarzenia doszło w piątek w Gdańsku. Do 71-letniej kobiety na numer stacjonarny zadzwoniła kobieta i powiedziała że jest z jej rodziny i chciałaby 71-latkę odwiedzić. Gdy starsza kobieta nie chciała podać dokładnego adresu, dzwoniąca się rozłączyła.

Po chwili do 71-letniej gdańszczanki zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant z biura śledczego. Powiedział, że prowadzi akcję, a kobieta, z którą przed chwilą rozmawiała, nie jest członkiem jej rodziny. Dodał, że 71-latka jest w niebezpieczeństwie i w związku z tym musi jak najszybciej wypłacić swoje pieniądze z banku.

Celem potwierdzenia jego słów, oszust powiedział, że właśnie przełącza kobietę na numer 997 celem zweryfikowania jego tożsamości. Rozmówca, który odebrał połączenie utwierdził ją w przekonaniu, że przed chwilą rozmawiała z funkcjonariuszem, który przeprowadza właśnie akcję policyjną. Kobieta oczywiście rozmawiała z kolejnym oszustem.

71-latka w sumie z czterech banków wypłaciła przeszło 100 tys. zł. Po każdej wypłacie pieniądze przekazywała mężczyźnie, który również podawał się za policjanta. Po przeszło pięciu godzinach od pierwszego telefonu od oszustów kobieta przyszła na komisariat i opowiedziała o całej sytuacji prawdziwym policjantom. Od wczoraj funkcjonariusze z komisariatu we Wrzeszczu prowadzą intensywne czynności w tej sprawie.

Policja radzi: jak nie stać się ofiarą oszustów?

- Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.

- Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to, czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. Niezwykle ważna jest także czujność pracowników banków.

- W szczególności pamiętajmy o tym, że w momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon za policjanta - zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy, jak zareagować, powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich. Kolejne połączenia telefoniczne wykonujmy z innego aparatu, np. od sąsiada. Niestety zdarza się, że przestępcy przechwytują połączenia telefoniczne.

- Prawdziwi policjanci NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
MKo

Opinie (251) 2 zablokowane

  • Jakim trzeba być durniem. I wiek tu nie ma nic do rzeczy.

    W radiu, TV, internecie, gazetach od kilku lat trąbią już o oszustach - oni mają ciągle te same metody - na wnuczka i na policjanta.
    A te durne babcie ciągle dają się nabrać.
    Pomijam pytanie skąd babcia miała taką kasę... i że ktoś o tym napewno wiedział

    • 9 3

  • Oszuści

    Ją myślę,że oni mają jakieś wtyki w bankach ,bo skąd wiedzą do kogo dzwonić ile kto ma kasy i ile lat \starsi są naiwni\ i jaki ma telefon.....

    • 16 0

  • Pieniazki

    Szczera i dobra kobieta.Wiecej takich dobrych ludzi

    • 3 0

  • K...a, skąd takie dziadki (1)

    mają taką kasę

    • 9 10

    • komuchy

      • 0 0

  • czy wy młode matoły (5)

    nie rozumiecie że starsi ludzie często mają demencje starczą ? zanim zaczniecie kogoś krytykować to pomyślcie że was też to dotknie .Dziwi mnie to że zamiast potępiać oszustów potępiacie staruszków

    • 19 2

    • (4)

      ja potępiam rodziny tych starszych ludzi, że nie potrafia zadbac ich bezpieczeństwo. Kto jak kto, ale to najbliżsi powinni byc najbardziej pokapowani czy starszy krewny ma demencję. Dziecko też by zostawili samemu sobie?

      • 4 0

      • są tacy (3)

        których dzieci umarły wcześniej od rodziców są tacy którzy byli jedynakami i nie mają rodzeństwa itd. itp. są samotni kumasz czy dalej nie ?

        • 4 2

        • (1)

          Skoro tacy samotni to jakim cudem dali się nabrac "na wnuczka"? I po co im telefon i taka kasa? Twoje rozumowanie ma tyle wspólnego z logiką co zachowanie tej wyrolowanej babci

          • 5 2

          • to nie było na wnuczka

            tylko na policje mądralo

            • 0 1

        • I popracuj nad interpunkcją

          • 1 3

  • Co robi policja że jeszcze nie złapała tej szajki złodziei !!!

    • 7 0

  • Szkoda babci.Ale za głupotę trzeba płacić.I tyle w tym temacie.Skoro sie przestraszyła wystarczyło ze pójdzie do banku bądź na policję i to zweryfikować.

    • 7 1

  • biedni meryci (2)

    a niby emeryturki takie male ze im ledwo na chleb starcza a ty ponad 100 tys w bankach hahahahahaaa emerytalna patola

    • 6 5

    • biedni emeryci narzekają n awysokie ceny leków

      a w bankach lub skarpetach maja dziesiątki tys. zł. Oczywiście nie wszyscy. A ta babcia może oprócz wydanej stówy ma pół miliona? Jeśli wydała wszystkie oszczędności życia, to miałaby myśli samobójcze...

      • 0 2

    • Myślisz ze cały świat jest biedny? I ze bogaci emeryci nie istnieją ?brawo. Każdy w życiu może się dorobić, wystarczy chcieć albo mieć trochę szczęścia

      • 0 1

  • Przecież ona

    latała po tych bankach żeby wybrać pieniądze z pojedyńczego konta bo w tzw. placówkach bankowych w tych śmiesznych sejfikach przy kasjerkach to jest góra 20 tys. a jak chcesz wydobyć jednorazowo większą sumę zaznaczam własnych pieniędzy to musisz powiadomić swój bank z wyprzedzeniem co jest moim zdaniem śmieszne. Inna sprawa to to że kobiety szkoda ale sama sobie winna.

    • 10 0

  • Moja sasiadka jest osoba starsza

    Moja sasiadka jest osoba starsza, ma staroswieckie imie, co niby prowokuje do dzwonienia "wnuczkow" i co jakis czas ma telefon ze jej syn mial wypadek. Jest osoba dobroduszna i zawsze powtarza,ze jej syn był policjantem. i telefon juz nigdy nie dzwoni kolejny raz z policji... .

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane