Aleksandra Rudzińska
2004-12-20 09:16
"problem twój polega na tym, że ty żyjesz tylko w wirtualnym świecie. Razem z wyidealizowanymi idolami, bóstwami, i kapłanami."
zaś twój problem polega na tym, że sam wierzysz w to co piszesz:)
2004-12-20 09:18
wierzę tobie. Przecież ty zakładałeś a nie tobie zakładano
2004-12-20 09:19
elektryk wędkarz mecenas sztuki ojciec wolności syn tej ziemii kaszubskiej laureat jego ekscelencja głowa państwa
możesz se wybierać:))))
2004-12-20 09:25
zapomniałeś o wielu innych określeniach , które wielu cisną się na usta. Ale myślę, że świadomie. Bo nie nadają się one do publikacji.
I nie chodzi o okreslenia typu: "słońce narodu", "gwazda wolności".
2004-12-20 09:40
Tajny współpracownik "Bolek" powinien gromadzenie kolekcji zacząć od siebie . Mam tylko wątpliwości czy miejsce muzealnych staroci nie powinno być gdzie indziej. Skojarzenie nasuwa mi się po lekturze ogłoszenia na klatce schodowej o "wystawce wielkogabarytowych odpadków ".
Na Szadółki z zapasionym reliktem esbeckiej intrygi , he,he,he - kto wówczas przewidział że wymknie się spod kontroli i po latach spali własnoręcznie przyniesione przez usłużnych UOPowców teczki pers. i współpracy "BOLKA".
2004-12-20 09:41
Skąd te ataki portalowców na Wałęsę?
Przecież , to nie on wymyślił tę akcję - tylko jego poroszono aby wziął w niej udział.
Jeżeli ktoś uważa, że Wałęsa nie powinien to niech ma pretensje do pana Bonisławskiego, pomysłodawcy i organizatora.
Dla mnie ciekawostką jest dlaczego przy okazji p. Rudzińska przepytała Wałęsę w sprawie Jankowskiego? Co ma piernik do wiatraka?
2004-12-20 09:44
Polska jest jedynym krajem w Europie niemogącym się poszczycić oryginalnymi regaliami, ponieważ zginęły one bezpowrotnie w sposób dramatyczny! Było to szczególnie bolesne dla narodu tak zaciekle i z takim bohaterstwem walczącego o wolność. To b.dobrze, że Wałesa podjał się mecenatu, może na niższym poziomie bo tylko dla Gdańska, a może, az dla Gdańska i chwała mu za to.
J.I.Kraszewski pisał„Wrażenie, jakie ta wiadomość w całym kraju wywołała, wypowiedzieć się nie daje. To zjawienie się wśród żywych wielkiego króla na grobie Polski rozszarpanej, rozsypanego w proch, z ostatnią polską koroną i jedynym berłem naszym... miało w sobie coś mistycznie działającego, jakby wywołującego wspomnienia przeszłości, wiarę w przyszłość”.
Insygnia i inne atrybuty władzy, bezcenne malowidła, czy inne dzieła sztuki materialnej sąa raczej nie do zdobycia a jeśli nawet to koszty sa ogromne. W takim razie moim zdaniem, bardzo ważnym etapem będzie powiekszenie muzeum i usytuowanie go obok "centrum solidarności" placowka jedyna w Europie wschodniej. Po pierwsze, to powinny być ośrodki badawcze i nauczania o stalinizmie z wiodącym IPN-em, podobne jak jerozolimski instytut Yad Vashem, waszyngtońskie Muzeum Holokaustu. Tu winien być powołany instytut czy katedra historii najnowszej, ośrodki badawcze. szkoły podst. profilowane, instytucje edukacyjne, gimnazja, licea, uniwersytet ze wzgl. na fachowa kadre (do 31.styczni 2005 r. w ramach FPS i ZPORR przygotować stosowny grant a już otworzyć generator wniosku)- koordynowac całościa. Instytucje polityczne i związkowe, może mniej stabilne merytorycznie i opierające swe działanie na zmiennych większościach, ale nieuniknione w działalności międzynarodowej z Wałęsą jako przywodca, w tym instytucje UE. Niezależne organizacje pozarządowe. Wypracować wspólny plan działania z Wałęsą jako szefem oraz operatywnym menedżerem koordynatorem całości.
W przyszłości, kiedy zabraknie byłych światków tych wydazeń, pojawi się pytanie, czy sprawy lustracji, choćby wczorajsza Nizabitowskiej poddać autorytetowi delegowanemu -instytucjom demokratycznym, zmiennym większościom, politykom - czy pozostawić je w gestii autorytetu własnego -profesorów i badaczy, "ludzi nieskazitelnych"(pozostaje pytanie np. galluxa czy tacy sa na Wybrzeżu??, myśle , że jednak są bo w innym wypadku to wszystko nie ma sensu). Jednak to wyjście wydaje mi się bezpieczniejsze, bo odpowiedzialnymi czyni ludzi, którzy postawią sobie szeroko rozumiane sprawy także najnowszej historii, edukację o prześladowaniach i walki o wolność jako cel, a nie środek do osiągnięcia innych celów.
2004-12-20 09:51
" Prezydent, który niedawno powrócił ze Stanów,"
daje głowe, że nie leciał samolotem pana kluczyka...
no i zapewne jakis referacik w kongresie USA wygłosił oraz odsłonił cos swojego imienia:)
2004-12-20 09:55
2004-12-20 09:57
Ten caly ambaras dziwnie mi się kojarzy ze jedną ze scen filmu o pionierze budownictwa powojennego.. Zalożyli się, że tak się zna na dokumentacji budowlanej, że podpisał plany kasy pancernej.... A Galux to chyry psychol z nienawiści do ludzi.....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
