2002-03-16 17:25
Gdybym miała pieniądze, nie kupowałabym w hipermarketach. Gdyby była inna praca i inne możliwości zarobkowania ludzie nie pracowaliby w nich. Jest tak jak jest i niewiele zmieni to czy kupujemy w hipermarketach. Według mnie w Gdańsku są trzy. Geant, Auchan i teraz Carrefour. Nie liczę Makro bo tam "szary" klient ma małą szansę na zakupy.
Uwierz mi, że gdybyśmy mieli z czego na prawdę byśmy robili zakupy gdzie indziej. A idź teraz pod Carrefour'a i wytłumacz babci z emeryturką rzędu 500 zł. żeby nie kupowała tam bo jedno miejsce pracy w takim sklepie to ... uwierz mi, że tej babci to wogóle nie interesuje. A tych kilka supermarketów nie zrujnuje naszej i tak zdewastowanej gospodarki.
A poza tym zgadzam się z Gosią - przecież tam kupuje się głównie Polskie produkty. Fakt, że za niższą cenę, ale producent sprzeda towar czasami po kosztach tylko dlatego, żeby mu komornik do firmy nie wszedł...
2002-03-16 17:25
jakie korzyści będzie miał z Twoich zakupów Twój region, miasto? gmina? wieś? kraj?
A co to mnie obchodzi? Wlasna kieszen jest mi jakos dziwnie blizsza.
2002-03-16 17:42
Tu nie chodzi o narodowy patriotyzm tylko o bezgraniczną głupotę ludzi. W dzień otwarcia supermarketu była piękna pogoda. Ludzie zamiast np. iść na spacer z rodziną nad morze to pędzą na otwarcire sklepu, w którym zresztą takie same badziewie jak w pozostałych supermarketach. Mieszkam na Morenie i za każdym razem jak jadę Nowolipiem i widzę, tłumy pędzące wiaduktem z siateczkami to po prostu pękam ze śmiechu.
Czy ludzie w tym kraju naprawdę nie umieją spędzać wolnego czasu???????
2002-03-16 18:21
chyba jedyna rozsadna opinia tutaj
2002-03-16 19:09
Robię zakupy w hipermarketach, bo jest taniej i większy wybór. To takie proste. A jak widzę te kolejki i te tłumy ludzi w tych marketach chciałbym, aby taki market był na każdym rogu. A to, czy to jest polski, czy chiński, czy francuski gówno mnie to obchodzi. Skoro Polacy nie umieją się zorganizować, a ktoś inny potrafi, jego zysk. Poza tym hipermarkety to miejsca pracy dla setek ludzi. Wiem, bo sam kiedyś pracowałem. A te banialuki o padających małych sklepikach mało mnie obchodzą. I jeszcze jedno, robie te`z zakupy w małym sklepiku osiedlowym na Szadółkach u pana Arka, który jest bardzo miły, ma dość dobre zaopatrzenie, a przede wszystkim ma otwarte w najbardziej kosmicznych porach (np. 26 grudnia 0 23.00). Amen
2002-03-16 19:14
Sam mam rodzinę, a wiec wraz z żoną jesteśmy typowym polskim małżeństwem i jakoś nie czujemy się nieswojo z powodu bycia w Carrefourze pierwszego dnia po otwarciu. Ci, którzy piszą takie brednie jak kolega Tomala cierpią chyba na jakieś kompleksy lub już dali się ogłupić ciągłymi "krucjatami" prowadzonymi przez oszołomów typu Kiżewski i jego "chory Gdańsk". A tak poza tym, czy w Gdańsku nie ma poważniejszych tematów jak tylko walka z hipermarketami, przecież to walka z wiatrakami. Dopóki jest społeczne zapotrzebowanie na tego typu obiekty, one będą powstawać, a wszelkie protesty świadczą tylko o słabości ich uczestników. Zresztą z czymś takim jak histeria antyhipermarketowa nigdzie wcześniej się poza Gdańskiem nie spotkałem.To też świadczy o jakimś wypaczeniu tego społeczeństwa.
2002-03-16 19:37
Nie mam nic przeciw hipermarketom.Jeśli ktoś chce to niech tam robi zakupy.Dla mnie to strata czasu wolę iść na spacer.Myślę,że dla wielu ludzi zakupy w hipermarkecie to jedyna rozrywka w życiu.Znam osoby,które pasjonują się gdy kupią cukier za 2 zł a nie za 2,5 i wcale nie są to ludzie ubodzy.Moja przyjaciółka pracuje w firmie C. i powiedziała mi ,że w Gdańsku padł rekord otwarcia sklepu 134zł za kosz zakupów.Chyba kasy nie brakuje..
2002-03-16 19:53
Uwazam powyzsze uwagi za lekko wybujałe w czym problem skoro tylko zachodni kapital potrafi sie "skrzyknac" i otworzyc mega sklep(bo wierzcie mi w tym macza palce ogrom firm"matek") to oczywiscie w polsce potrafią tylko biadolic i narzekac rzygac mi sie chce jak widze te pozal sie BOŻE protesty przeciw mega sklepom .Swiat jak niestety nie wszyscy zdazyli zauwazyc idzie do przodu i to wlasnie my klienci dyktujemy warunki a nie drbni chandlarze z "zaplesnialych" budek .Zrobią sobie manifestacje i twierdza ze spoleczenstwo jest przeciw hipermarketom otoz obudzcie sie macie wlasnie dowod na koniecznosc ekspansji nowego typu handlu w tych jak to niektorzy pisza nieszcesnych polakach*( przeciez nikt nie chce hipermarketow) to czemu 90% polakow kupuje w tych placowkach .Bo sa najlepsi i musicie to stwierdzic czy chcecie czy nie .ZAL MI POLSKIEGO KAPITALU KTORYB TOPI SIE W NIEPEWNYCH INWESTYCJACH WYSTARCZY OTWORZYC SIEC POLSKICH MEGA SKLEPOW I JAK ZNAM ZYCIE TAM TEZ POJDA TLUMY> a moze ekspansja na chlonny rynek wschodni i wtedy podatki wplyna do polski i wtedy bedzie wszystko w porzadku NO NIE .CZAS COS ZE SOBA ZROBIC A NIE BIADOLIC ZE TAMTEN TO A TAMTEN TAMTO.
2002-03-16 21:24
Zgadzam się z wypowiedzią Leona! NIestety mamy takie poje....e miasto w którym nic nie może powstać! (dzięki takim debilom jak pan Kiżewski i jego pier....ty zdrowy gdańsk!) Ludzie ciągle nażekają na wysokie ceny w sklepach a jak dojdzie do takiej sytuacji że będzie sklep z niskimi cenami to wtedy STOP i debile śpiewają rote pod urzędem wojewódzkim! Wię powiem tylko tyle: odpie...cie się od hipermarketów i zacznijcie zajmować się prawdziwymi problemami jak naprzykład rozwiązanie bezrobocia!!!!
2002-03-16 21:52
Ja nie mam nic przeciwko supermarketom, o ile nie buduje sie ich w centrum miasta. Kolega Leon oczywiści nie zrozumiał mojej wypowiedzi, ale coż sie temu dziwić skoro jego zainteresowania sprowadzają się do rodzinnych wypadów do Carrefoura czy oszołoma.
Zgadzam się z opinią, że można robić tam tanie zakupy i jest to alternatywa dla niezamożnych, ale w większości jest to sposób na zabijanie czasu - wystarczy się przyjrzeć co ludzie mają w koszykach - oprocz kilku artykołó życia codziennego same pierdoły jak hulajchopy albo ekspandery.
Tak a propos - sprobujcie cos zwrócić z powrotem do supermarketu, Powodzenia!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
