M.W.
2005-02-15 09:32
Trza się uczyć łaciny kochani
Ja się nie uczyłem i teraz nie mam przyjemności studiować z Renatką Begger na jednej uczelni :)))
Za to mam takiego filozofa, że hoho
Żywa wytwórnia wiecznych studentów :)))
A jeśli chodzi o "świrusów", każdemu może się wymsknąć
Ale co tam, media będą miały o czym napisać :)))
Jak to śpiewał Perfect "Ale w koło jest wesoło" :)))
Zdrowia stałym bywalcom :)))
2005-02-15 09:43
nie zniosą zdrowej nauki i znajdą sobie nauczycieli którzy będą łechtać ich uszy. Zdrowa nauka to nie nauka KK czy jakiś tam Ojców (i to jeszcze Świętych). Zdrowa nauka to nauka oparta ściśle na Biblii.
2005-02-15 09:57
Znowu robi się dyskusja.
Ale problem był dyskusyjny od dawna.
Wystarczy zestawić sobie w Filozofii dwa Egzystencjalizmy
Chrzescijanski i Ateistyczny.
*Sore Kirkegard - Tworca E. Chrzescijanskiego uwazał, że Bóg jest dla człowieka źródłem upokorzeń, a to dlatego że podczas zbliżenia do Boga człek widzi jaki mały, niedoskonały, po prostu marny jest. Kirkegard twierdził, że jedyne co się liczy w życiu to dążenie do zbawienia.
*Max Strirner - Prekursor E. Ateistycznego (przy okazji cholerny egoista) uważał, że ludzie wymyślili sobie Boga na własne potrzeby i potem się od niego i religii uzależniaja.
Skoro oni się nie dogadali to myślicie, że nam się to uda?
2005-02-15 09:59
i popadasz w schizme:)
o fałszywych prorokach mówił, że wielu ich bedzie, ale poznać ich łatwo po owocach
możemy tu sobie posmakować owocy sukcesu LW vs RM
co do owych nauczycieli nazwał ich wszak 'grobami pobielanymi" i mówił "słuchajcie ich ale nie nasladujcie"
czy można byc osobą wierzacą bez przynależności do żadnego kościoła??
no mamy tu przykład szymona słupnika, ale ten sposób wiary jest niebezpieczny i nie prowadzi do duchowego rozwoju:) a raczej uwiądu bo chrześcijane mają wzrastać duchowo tak, żeby "Boga przybywało a ich ubywało"
samotnie czytając czy studiując Biblie można popasć w schizme co najwyżej:)
2005-02-15 10:00
ale bez ojca dyrektora!
2005-02-15 10:03
LM
zwykłemu człowiekowi wystarczy, że Bóg jest miłością
czuć sie w jego obecności zawstydzonym czy zażenowanym może jakiś kurdupel bo jesteśmy wszak jego dziełem:))
wielu ludzi, tych co deklarują się osobami wierzącymi, wyznaje zasade:
"takim mnie Panie Boże stworzyłeś, to taki mnie teraz masz" nie dostrzegając, że miłość to również prawo wyboru..
2005-02-15 10:10
ale Ty dzisiaj filozoficzny jesteś!
i nawet na LW nadajesz!
2005-02-15 10:13
No właśnie Gallux, ale kłótnie niestety jak były tak i będą :((
Dla ciekawych jeszcze dodam po jednym prekursorze z każdego Egzystencjalizmu:
*Św. Augustyn - Mówił, że zbawienie jest łaską a nie nagrodą. Chodziło mu o to by miłować Boga bezinteresownie a nie dla nagrody czy strachu przed nim. Na łaskę zasłużyć nie można.
*Fryderyk Nietzche - Nienawidził Kościoła i kapłanów, gdyż oni żyją z grzechów. Twierdził, że kapłani przestaliby istnieć gdyby grzechów nie było.
Coś mi się wydaje, że z tym drugim sympatycznym Panem na pewno zgodzi się Scacha :))))
2005-02-15 10:15
niby gdzie??
wyraziłem opinie, że powinien w tak trudnym czasie dla Kraju Ojczyzny i Narodu (wybory afery komisje teczki lustracje frustraje donosy agenci) nie dolewać oliwy do ognia robiąc za 'zderzakowego" w wybiórczej
temat sie ogra, ruszą sie mohery z kontrakcją i michnik odczepi "wałese zderzaka" zostawiając go na pastwe ojca derektora:)
jeszcze coś napisze rekoma pacewicza o "bolku" i "tolku"
obym sie mylił:)
2005-02-15 10:17
To wszystko moja sprawka ta filozofia, sorry :))) Ale po tygodniu "rycia" coś zostaje w głowie. A wkrótce będzie jeszcze więcej :))))
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
