- 1 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (95 opinii)
- 2 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (196 opinii)
- 3 Wyciek oleju do Motławy. Wznowiono ruch (82 opinie)
- 4 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (50 opinii)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (147 opinii)
- 6 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (247 opinii)
Koniec liceum w pałacyku
I Akademickie Liceum Ogólnokształcące im. Zasłużonych Ludzi Morza od 50 lat (z małą przerwą) mieści się w zabytkowym zespole pałacowo-parkowym przy ul. Folwarcznej w Orłowie. Absolwenci z łezką w oku wspominają zabytkowe kominki na holach i w klasach. Klasy też tu niezwyczajne - nie każdy może się pochwalić tym, że uczył się w sali balowej czy myśliwskiej.
Rzecz jasna nie mury stanowią o wartości szkoły, ale kto wie, czy niezwykłość tego miejsca nie miała wpływu na znakomite wyniki uzykiwane przez uczniów.
Związek Nauczycielstwa Polskiego od dwóch lat przebąkiwał o sprzedaży pałacyku. Władze Gdyni były gotowe odkupić go, ale ZNP żądał 7 mln zł, podczas gdy miasto oferowało 2 mln zł. Wydawało się, że negocjacje trwają, kiedy okazało się, że pałacyk został w listopadzie sprzedany firmie deweloperskiej Górski.
Władze Gdyni dowiedziały się o tym od dziennikarzy. Dopiero kiedy sprawa wyszła na jaw, ZNP przysłało miastu i szkole fax z informacją o sprzedaży.
- Kto sprzedałby swoją własność za 2 mln zł, gdyby mógł dostać 7 mln zł? - pyta retorycznie Elżbieta Markowska, prezes pomorskiego okręgu ZNP. - W budżecie miasta te 7 mln zł to nie dużo, a dla nas suma ogromna. Nie było nas stać na kapitalny remont kotłowni, a była zagrożeniem dla młodzieży. Miasto nie kwapiło się z pomocą. Gdyby komuś stała się tu krzywda - byłaby nagonka medialna na ZNP.
- Nie pamiętam żadnego pisma w tej sprawie - dziwi się Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni. - Całą sytuację oceniam w kategoriach moralnych, a nie prawnych. Gdyby ZNP nie zależało tak bardzo na kasie, moglibyśmy podpisać umowę o użyczeniu budynku na dłuższy czas - wtedy moglibyśmy zrobić tam kapitalny remont.
Warto przypomnieć, że ZNP nie kupił, ani nie zbudował pałacyku, tylko stał się jego właścicielem na skutek zamiany. W zamian za użyczenie budynku na szkołę, ZNP otrzymał inny budynek - w Gdańsku, przy ul. Uphagena. Co ta sytuacja oznacza dla samej szkoły?
- W tej chwili jest etap stawiania pytań: czy zmiana właściciela oznacza, że komu innemu będzie płacony czynsz czy że opuścimy budynek? - zastanawia się Leszek Ciesielski, dyrektor I ALO w Orłowie. - Wszystkie strony tej transakcji miały świadomość, że w sprzedawanej nieruchomości mieści się szkoła. Na pewno sama szkoła nie jest zagrożona, ale o szczegóły pytać trzeba decydentów. Może przeprowadzimy się do większego pałacu? - już z uśmiechem dodaje dyrektor.
Wiceprezydent twierdzi, że kwestia przenosin jest już przesądzona. Otwarta zostaje kwestia "kiedy". Jedno z najlepszych liceów w Gdyni na pewno nadal będzie istnieć - trwa poszukiwanie dla niego nowej przestrzeni. ZNP uzyskane pieniądze przeznaczy na działalność związku, zapomogi i remont hotelu w Warszawie.
Opinie (162) 6 zablokowanych
-
2006-12-05 11:55
tylko mnie kolego nie pomyl z niejakim maciaskiem:-)
wtz ma częściowo racje
szkoła wcale nie musi mieścić sie w zabytku tym bardziej, ze organ założycielski szkoły nie stać na prosty remont
tylko, ze my tu o czymś innym
jak to jest, że ZNP - przybudówka PZPR i jej godna spadkobierczyni jest właścicielką czegokolwiek?
tu należałoby odwołać sie do ustawy, która uwłaszczyła ZNP na obiekcie, oraz zerknąć kto ją przegłosował
na mój gust liberały i komuchy, bo nikt uczciwy, to pewna...- 0 0
-
2006-12-05 11:58
nie zmyl sie i sie nie zmyje...
po drugie - widze ze trafilem w czuly punkt :-) A frustratuow i zawistnych małych ludków tu nie brakuje. Mowicie o jakis szemranych transakcjach o lewych interesach, ze przekret przekret goni - a jakos nie pojawil sie ANI JEDEN konkret. Zero dowodow - same pomowienia. Typowe zagrania zawistnych. Ktos sie dorobil komus idze dobrze a mi nie.... To zlodziej pewnie!!! Blotem obrzucic?? Sasiad ma 10 krów a ja tylko dwie??? Nie no przecież nie będę tyrał na 10 krów! Wiem otruję mu 8 i będzie sprawiedliwie!
A sie powtorze raz jeszcze - co wy robicie zrzędy??? Zabronił wam się ktoś dorobić, rozwinąć??? Za słabi jesteście w dążeniu do celu i nie poszło... ot i tyle. Do Irlandii sobie pojedzcie... Choc pewnie jak tam wam nie pojdzie to też public enemy sobie znajdziecie...- 0 0
-
2006-12-05 12:05
na remont szkołę stać, wg danych ze striny internetowej liceum w latach 1987-1990 pierwszy kapitalny remont, 1993/94 remont zabytkowego budynku ptaszarni, rekultywacja terenów zielonych
- 0 0
-
2006-12-05 12:13
nie no no-name - przoszę cię...
remont kapitalny - mówisz chyba o odnowieniu budynku odzewnątrz - ale czy ty kiedykolwiek byłeś w środku??? Rekultywacja terenów zielonych - zapraszam przyjdź obejrzyj jak zadbany jest park...
Tylko własność prywatna może tu pomóc!!!- 0 0
-
2006-12-05 12:18
Czasy sie zmienily
Widac to na kazdym kroku, widac to tazke w "biznesowym" podejsciu stron tej sprawy: ZNP, Deweloper, Miasto Gdynia. Pytanie skad taka duza rozbieznosc ewentualnych cen: miasto wycenia budynek na 2 mln, ZNP na 7 mln (rozumiem ze to jest cena z calym terenem: boiska, park etc??)
ciekaw tez jestem okolicznosci przejecia tego dobra przez ZNP (smieszny blad w artykule polegajacy na tym ze de facto wynika z tego ze za to ze ZNP wzielo orlowski budynek, dostalo takze budynek na Uphagena :)
Tez chcialbym dostac sobie budynek na sprzedaz za jakis czas (co ja mowie, 2 budynki)
W kazdym razie ja mam piekne wspolnienia z czasow liceum, pierwsze powazniejsze milosci i rozterki i fajna klasa
pozdrawiam absolwentow rocznika 1992! :)
Pamietam wiekszosc nauczycieli: Dyr Lada, Dumiania, biolog Ciesielski (twardziel), panie ze srebrnymi wlosami od fizyki, matematyczka Jereczek (niemila), Cieszkowska (mila), Monika od gegry (przesliczna!), Mareczek od WF a potem Kapusta, chemiczka w popalonym fartuchu ;) i Matysik
ech czasy!!!- 0 0
-
2006-12-05 12:19
no właśnie gdzie irenka bedzie bimber pedzic
j.w.
- 0 0
-
2006-12-05 12:25
wtz
Ależ ja nie jestem zawistny. Niech ktoś kupiłby ten obiekt, ten którego stać na remont i zadbanie o dworek i park. Niechby był bogaty. Niechby zrobił z tego hotel, restaurację, jak np. w Rzucewie. Obiekt by sam na siebie zarobił. Ale kupił go deweloper. A co robi deweloper? Pytam się dziesiąty raz. Otóż deweloper poszukuje jedynie gruntów pod zabudowę ogrodzonych gett dla nuworyszy, bo tylko tak się dzisiaj buduje. Po co deweloperowi dworek?
- 0 0
-
2006-12-05 12:30
to jest jakaś żenada. Żygać sie chce!
DWOREK DLA UCZNIÓW!
Nie damy sie wykurzyc tak łatwo ;]- 0 0
-
2006-12-05 12:36
wtz
mowa o pierwszym kapitalnym remoncie, osuszenie fundamentów, elewacja budynku, naprawa dachu, nowe ujęcie wody, dzięki dyrektor szkoły p.Harbino (dane z witryny LO)
- 0 0
-
2006-12-05 12:41
Antypolityk
Jak juz pisalem - pomylilem sie - nie o tobie wcale pisze ze zawistny jestes - tylko o tych wszestkich Karolinkach, Ewach i im podobnym. A co do przeznaczenia dworku - to ja osobiscie liczę właśnie na to że dworek w Orłowie "skończy" tak jak pałac w Rzucewie - bo to chyba najlepsza funkcja dla takiego miejsca - a planow Górskiego na razie nie znasz ani Ty ani ja i zgóry nie można zakładać że zrówna on pałac z ziemią... A uwierz mi z osób wypowiadających sie tu na forum to mi chyba najbarzdziej zależy, aby park pozostał w stanie nienaruszonym. Ja mysle ze nie ma co dramatu robic i tak jak juz pisala jedna osoba dyskutujaca z Toba - jak ktos bedzie chcial palac zburzyc - wtedy protestujmy, a ja sie na 100% dolacze.
PS.
Swoją drogą to czy tak źle ze wredna Irenka nie bedzie juz hrabiną??? ;-)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.