Niemal równo po roku przerwy sąd wznowił postępowanie ws. wdowy po byłym prezydencie Gdańska - Magdaleny Adamowicz. Wznowił je jednak tylko po to, aby od razu zamknąć przewód sądowy i wyznaczyć termin mów końcowych. Europosłanka nie pojawiła się na sali.
2022-05-19 12:58
2022-05-19 13:00
zmienić prawo - przedawnieniu nie mogą ulegać przestępstwa, których osądzenie jest niemozliwe. np posiadanie immunitetu powinna zawieszać bieg przedawnienia, uchylanie od rozpraw itp
2022-05-19 13:01
Krystyna P.
2022-05-19 13:03
2022-05-19 13:18
będąc chora, leżała w łóżku czy może woziła tyłek do swoich , do brukseli by w tym czasie szkalować prawdziwych Polaków i ich ojczyznę. Po co w ogóle ta farsa z podatkami, wszyscy uczciwi wiedzą, jak to się skończy dla niej a jak by się to miało wobec człowieka spoza układu.
2022-05-19 13:23
Ciuciubabka w wykonaniu Pani Magdaleny. Kolejne unikanie rozpraw. Słabe jak na osobę z taką zaciekłością broniącą "praworządności" na brukselskich korytarzach.
2022-05-19 13:24
Co w tym Gdańsku jest możliwe to w głowie się nie mieści . Nie do pomyślenia w innych miastach .
Miasto prywatne .
2022-05-19 13:40
Najwyższy czas aby skończyć grę oskarżonej
sprawa jest ewidentna i mam nadzieję że sąd stanie na wysokosci zadania a tak nawiasem nie
2022-05-19 15:13
,,ewidentna"?,poszlakowa!.
2022-05-19 14:12
super , dziękujemy
2022-05-19 15:15
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
