- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (94 opinie)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (75 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (433 opinie)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (38 opinii)
- 5 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (67 opinii)
- 6 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (84 opinie)
Kontroler Renomy zwolniony po uderzeniu agresywnego pasażera
Nie miał biletu, a kontrolerowi kazał się "odwalić". Potem nie chciał pokazać dokumentów, głośno przeklinał, wreszcie zaczął szarpać i sprowokował bójkę. W jej efekcie pracownik Renomy został zwolniony z pracy. Słusznie?
Jednak list, jaki dostaliśmy tym razem, był zupełnie inny. Jego autorka opisała sytuację, w której kontroler musiał bronić się przed agresywnym pasażerem.
- Chwilę po godz. 4 rano, w autobusie N6 w Gdańsku, była kontrola biletów. Na wysokości Moreny kontroler poprosił młodego mężczyznę o bilet. Ten najpierw wyjął nieważny bilet, a potem kazał się kontrolerowi "odwalić" - relacjonuje nasza czytelniczka, pani Katarzyna.
Poproszony o dokument tożsamości mężczyzna zaczął zachowywać się bardzo agresywnie. Krzyczał i ubliżał kontrolerowi, potem przeszedł do rękoczynów.
- Zaczął wymachiwać rękoma, chcąc uderzyć kontrolera w twarz, następnie chciał go uderzyć "z główki". Kontroler wyprowadził go na przystanku z autobusu. Uważam, że bardzo dobrze postąpił z agresywnym pasażerem - dodaje pani Katarzyna.
Jej zdania nie podzieliły jednak władze firmy, tym bardziej, że na przystanku doszło do czegoś, czego nasza czytelniczka nie dojrzała.
- Sprowokowany przez pasażera kontroler, uderzył go pięścią w twarz. ZW Renoma nie może zaakceptować takiej postawy. Kontroler musi być odporny na zaczepki, nie może pod żadnym pozorem uderzyć pasażera. W tej sytuacji stosunek pracy został rozwiązany - informuje adwokat Łukasz Syldatk, reprezentujący ZW Renoma.
Od kilkunastu dni obowiązuje znowelizowana ustawa o transporcie publicznym, która pozwala kontrolerom m.in. ująć pasażera jadącego bez ważnego biletu. Ustawa jest jednak kontrowersyjna, pozostawia bowiem możliwość interpretacji.
Kontrolerzy często muszą sobie radzić z agresywnymi lub pijanymi pasażerami na gapę. I nadal nie wiadomo na co w takim wypadku pozwala im prawo.
- Tym razem przyczyną zajścia była agresja ze strony nieuczciwego pasażera, który nie dość, że wyłudzał darmowy przejazd, to wywołał także awanturę. Niestety z taką postawą kontrolerzy nierzadko się spotykają. Kontroler tłumaczył, że puściły mu nerwy. Można go zrozumieć, ale złamał obowiązujące standardy pracy - podkreśla Łukasz Syldatk.
Miejsca
Opinie (567) ponad 50 zablokowanych
-
2011-03-10 21:26
czy ktoś ma zginąć, aby ta renomowana firma zniknęła z rynku??!!?!? (1)
Ileż można czytać o pobiciach, szarpaninach i innych incydentach z udziałem tej renomowanej firmy?! Dlaczego miasto nie robi nic w tej sprawie i przyczynia się do tworzenia patologii w zakresie kontroli biletów.
Od lat sprawa renomowanej firmy pojawia się parę razy w roku TYLKO i WYŁĄCZNIE w kontekście pobić.
Co to są ku...a za jaja z obywateli?!?!?!?!- 7 7
-
2011-03-11 14:37
"czy ktoś ma zginąć, aby ta renomowana firma zniknęła z rynku??!!?!? " -
Tak mają zginąć gapowicze z autobusów, wtedy renoma nie będzie potrzebna.
- 2 0
-
2011-03-10 21:33
Pytanie? (1)
Z jakiej firmy są kanary w Gdyni w autobusach ??
- 0 0
-
2011-03-10 21:47
ZKM, a co też Cię pobili? :-)
- 3 0
-
2011-03-10 21:42
widać renomowane kanarstwo hurtem ruszyło na forum - chyba na zmianę siedzą i plusują durne wpisy o wspaniałych stróżach biletów (3)
Nic wam to nie pomoże. Renomowani, to początek waszego końca. Kwestia czasu i przyjdzie dzień, że wszyscy pójdziecie na bruk.
Jak myślicie, czy wpisując w CV, że pracowaliście w renomowanej firmie przyniesie wam nowe zatrudnienie, czy raczej wam podziękują?- 7 10
-
2011-03-11 09:01
a co ty myslisz że pozytywne opinie o kanarach piszą ich koledzy?? (2)
Wiele ludzi lubi kanarów i wie że wykonują oni swoją pracą i mają dość złodzieji przez których bilety są coraz droższe
- 4 1
-
2011-03-11 13:12
Hahaha, proszę podaj choć jedną osobę co lubi kanarów :) (1)
- 1 1
-
2011-03-11 14:38
Ja.
- 0 1
-
2011-03-10 21:57
(1)
nie chce się wierzyć, że trzeba zatrudniać wielkich osłów do sprawdzania biletów, jakbyście ludzie nie mogli być uczciwi i nie jeździć na gapę . przecież te bilety kosztują grosze
- 3 1
-
2011-03-10 22:05
Nie wyobrażasz sobie do czego są zdolni pasażerowie jak również kontrolerzy.
- 1 0
-
2011-03-10 22:00
ciekawe, czy się tak renomiarze napinają, jak jadą skm kibice lechii albo arki? też sprawdzają bilety? (2)
chciałbym to zobaczyć, jak lechistom albo arkowcom mandaty wypisują albo lepiej...wyprowadzają siłą z skm:))))))
- 9 3
-
2011-03-11 02:54
NIestety stado bydła ciężko i dośćniebezpiscznie jest kontrolować. (1)
A przepisy BHP zabraniają pracownikom narażać się bez sensu.
Ciekawe czy kibice arki albo lechii tak się napinają gdy stają we trzech naprzeciw czterdziestu?- 2 0
-
2011-03-11 08:12
pewnie ze nie
przecież to są małe gnojki silne kupą
- 2 0
-
2011-03-10 22:01
renomowie proponuję sprawdzanie biletów po meczu lechii. koniecznie niech są bardzo skrupulatni:) (1)
kibole tak lubią renomiarzy:)
- 8 3
-
2011-03-11 02:56
Kibole jak wszystkie bydło stadne czują się mocni tylko w grupach.
Oderwane pojedynczo od watahy wypuszczają powietrze i stają się nagle taaaacy mali.
- 4 0
-
2011-03-10 22:03
(3)
Jeżdżę codziennie komunikacją miejską w Gdyni i nie mogę złego słowa powiedzieć o Renomie. Są bardzo sympatyczni, uśmiechnięci i kulturalni.
- 5 4
-
2011-03-10 22:12
do kasi
bo zkm w gdyni ma swoich kontrolerów a nie renome
- 1 0
-
2011-03-10 22:14
w Gdyni nie ma renomy :)
- 0 0
-
2011-03-10 22:15
w Gdyni jest kontrola należąca do Zkm-u, to nie renoma
pozdrawiam- 0 0
-
2011-03-10 22:11
NIGDY NIE ZEJDZIEMY NA RENOME!!! (1)
A ja bym cała renome zwolnił !
bo to same karki i bezmózgie yeti. zachowuja sie chamsko i ordynarnie wobec każdego kogo napotkają. Dla mnie to zwykłe szmatławce i pluje na takich typów- 7 9
-
2011-03-10 22:14
Na ciebie też bym napluł, ale szkoda mi śliny...
Nie zniżę się do twojego poziomu (ciebie i twojego - celowo napisane małą literą)- 1 1
-
2011-03-10 22:13
dostał w ryja, bo biletu nie miał,proste:) (1)
ja mam zawsze bilet i jest spoko z kanarami.
A jak nie mam, to wyciągam dowód i -piszcie mandat towarzyszu.I jest spoko.
Po co mam się wkur..ć-moja wina.- 7 6
-
2011-03-10 22:58
ci co dali łapkę w dół bez biletu smigają:) i robią dymy!!
- 0 1
-
2011-03-10 22:35
od tego momentu nie jezdze komunikacja publiczna (4)
a jesli bede musial od razu wzywam policje gdy zobacze bandytow z renomy.
- 6 10
-
2011-03-10 22:42
Jak będziesz jechał samochodem to też wezwij policję bo wokół ciebie będzie pełno piratów drogowych:) (2)
- 1 4
-
2011-03-10 22:51
jak sie okazuje to zawsze skutkuje (1)
biora sie w garsc i tyle ich widziano gdy wezwie sie patrol. mialem tak juz nie raz...
wiekszosc z nich to pospolici lokalni gamonie.- 1 1
-
2011-03-11 02:59
Nieźle już masz beret zryty.
Jeśli musisz policję wzywać na widok renomy. Przecież wystarczy pokazać skasowany bilet i sami sobie pójdą.
- 1 0
-
2011-03-10 22:58
I dobrze, będzie przynajmniej jednego trolla mniej w komunikacji miejskiej.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.