- 1 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (143 opinie)
- 2 "Mężczyzna z wężem" zatrzymany (101 opinii)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (362 opinie)
- 4 Biegli zbadali list Grzegorza B. (178 opinii)
- 5 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (314 opinii)
- 6 Pogadaj z radnym przy lemoniadzie (62 opinie)
Kontrowersyjna sprzedaż biletów w SKM
Bilety sprzedawane "z ręki do ręki" i drzwi składu wciąż otwierane przyciskiem, a nie automatycznie - zdaniem naszego czytelnika w niektórych pociągach SKM środki prewencyjne, które mają zminimalizować ryzyko zarażenia koronawirusem, nie zostały właściwie wdrożone. Przedstawiciele przewoźnika podkreślają, że każdy taki sygnał jest weryfikowany.
Eksperci wyliczają, że wirus wywołujący COVID-19 na plastiku i stali nierdzewnej "przeżywa" nawet do 72 godzin, na papierze - do 24 godzin, a na miedzi - do 4 godzin.
Między innymi dlatego w trójmiejskiej komunikacji miejskiej wprowadzono zmiany i obostrzenia: we wszystkich trolejbusach, autobusach i tramwajach nie można kupić już biletów bezpośrednio u kierowcy lub motorniczego.
Zarówno ZTM Gdańsk i ZKM Gdynia nakazało kierującym pojazdami otwieranie wszystkich drzwi bez potrzeby sygnalizowania tego przez pasażerów tzw. ciepłym guzikiem. Pojazdy są także dezynfekowane.
Podobne rozwiązania wprowadzono również w składach SKM.
Jednak zdaniem pana Pawła, który zgłosił się do naszej redakcji, mimo zapewnień przedstawiciela przewoźnika kolejowego, "antykoronawirusowe" zasady nie zawsze są przestrzegane.
Bilety "z ręki do ręki" i drzwi otwierane "na guzik"?
Nasz rozmówca wymienia, że w składzie SKM, którym podróżował, bilety sprzedawane były przez konduktora, który nie miał rękawiczek, a kontrolerzy sprawdzali je, biorąc od podróżnych do ręki - również w przypadku gdy znajdował się on na telefonie. Co więcej - drzwi do składu trzeba było "ręcznie" otworzyć przyciskiem.
- Automaty biletowe i kasy wciąż sprzedają bilety, podobnie jak i kierownicy pociągów. Wiemy, że nie wszyscy mają smartfony lub komputery, dlatego pozostawiliśmy taką możliwość zakupu biletów. W takich przypadkach, w miarę możliwości, zachęcamy do posługiwania się kartami płatniczymi - komentuje Tomasz Złotoś, rzecznik SKM.
Podkreśla, że skargi na nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa przez załogi pociągów są weryfikowane.
SKM: to zabezpieczenie układu klimatyzacji
- Od tygodnia drzwi w pociągach trójmiejskiej SKM są otwierane przez obsługę pociągu. Zdarza się jednak, że w najnowszych pojazdach elektrycznych (Impulsach) i szynobusach używanych na tzw. liniach PKP, które są wyposażone w klimatyzację, jeżeli przez dłuższy czas nikt nie wsiada ani nie wysiada, drzwi zamykają się automatycznie i aktywują się przyciski otwierania drzwi. Takie zabezpieczenie układu klimatyzacji wprowadzili producenci pojazdów - tłumaczy przedstawiciel przewoźnika.
Koronawirus - na czym polega 14-dniowa kwarantanna?
Zauważa przy tym, że wpływały skargi od podróżnych jeżdżących szynobusami na liniach PKP, ale po ich sprawdzeniu okazało się, że większość z nich dotyczyła pociągów innego przewoźnika.
Żele antybakteryjne, rękawiczki i maseczki dla pracowników SKM
Tomasz Złotoś zapewnia ponadto, że pracownicy PKP SKM, mający bezpośredni kontakt z podróżnymi, zostali wyposażeni w żele antybakteryjne, maseczki i jednorazowe rękawiczki.
Z kolei kierownicy pociągów, kontrolerzy biletów i kasjerzy przy sprzedaży biletów otrzymali polecenie, aby ograniczyć kontakt fizyczny z przedmiotami podawanymi przez podróżnych (dokumenty przewozu, bilety, karty miejskie, karty płatnicze itp.).
Rozkłady jazdy komunikacji miejskiej w Trójmieście
- Podróżnych prosimy, by okazywali bilet w taki sposób, aby pracownik mógł stwierdzić ważność takiego dokumentu bez brania go do ręki. Zachęcamy pasażerów do ograniczenia używania gotówki. Zalecamy kupowanie biletów przede wszystkim przez aplikacje w telefonach i internet - podsumowuje rzecznik SKM.
Na nagraniu czytelnika widać skład SKM, którego drzwi są zamknięte, a przycisk świeci się na zielono.
Miejsca
Opinie (167) ponad 10 zablokowanych
-
2020-03-17 09:25
Kolego, koleżanko to nie jest donoszenie, to nie jest szaleństwo to jest mądrością.
- 2 1
-
2020-03-17 10:05
To w końcu jak się zarażamy ?
Przez dotyk ? Patrzenie intensywne ? Myślałam,że przez kichanie,plucie i inny wyciek płynów ustrojowych.
- 1 0
-
2020-03-17 10:15
wirus nie wirus, kanar będzie robić swoje:):) to nie zawód to stan umysłu:):)
- 1 1
-
2020-03-17 11:01
w skm uruchamia się ogrzewanie z nadmuchem automatycznie, w autobusach i trolejbusach wyłączyli taka możliwość.
- 0 0
-
2020-03-17 11:15
Dezynfekcja
Mało profesjonalnie wygląda sprzątanie komunikacji miejskiej w osobistych ciuchach tych sorzatajacych. Nie stać ich na ubrania robocze? Zabierają cały ten syf do domu.
- 7 0
-
2020-03-17 11:18
A gdzie jest zamiatać liści (1)
Gdzie się podział super Hero wojewoda! Dlaczego nie robi konferencji jak to świetnie robi nierzad. Żadnych działań lekarze i ratownicy po 3 dni zapitalają po zarażonych a jeszcze niedawno kazali im spieprzac. Karma wraca.
- 1 1
-
2020-03-17 17:41
Korona świrus ?
- 0 0
-
2020-03-17 14:38
Nie zmieniłem planów
Bo Stocznia cały czas pracuje i ma w d.... Ze może pracować Maksymalne 50 osob
- 1 0
-
2020-03-17 14:38
Specjalistyczna ekipa sprzątająca, poważnie?
A naprawdę grupa młodzieży z Ukrainy po 10 min. szkoleniu, nawet bez okularów ochronnych. Wirus przenosi się też przez gałki oczne.
- 6 0
-
2020-03-17 14:41
(1)
Na stoczni nie ma dezynfekci
Jedynie posiłki są wydawane tylko na wynos.
A szatnia przewija się kilka set osób
Brak dezynfekcji
Stocznia Gdynia nauta elektromontaż a pisze o naucie- 3 0
-
2020-03-18 20:20
Gdansk to samo
Poczekajmy jak ruszy wirus w stoczniach
- 0 0
-
2020-03-17 17:37
Siedzenia w komunikacji. (1)
Siedzenia są brudne nie myślący pasażerowie zakładają nogi na siedzenia po przeciwnej stronie.
- 0 0
-
2020-03-18 17:52
Albo paniusie swoje pieski sadzaja na siedzeniu obok
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.