• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kontrowersyjny skwer ks. Piotra Mazura

Michał Sielski
28 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Mieszkańcy Dąbrowy byli podzieleni, ale większość radnych Gdyni nie miała wątpliwości i ks. Piotr Mazur dostał swój skwer w tej dzielnicy. Mieszkańcy Dąbrowy byli podzieleni, ale większość radnych Gdyni nie miała wątpliwości i ks. Piotr Mazur dostał swój skwer w tej dzielnicy.

Przeciwna była część mieszkańców, a nawet duchownych, ale gdyńska Rada Miasta była nieugięta. Skwer przed szkołą i kościołem na Dąbrowie będzie nosił imię ks. Piotra Mazura.



Czy Rada Miasta podjęła słuszną decyzję?

Ksiądz Piotr Mazur zmarł 22 marca tego roku. Nagle - w niedzielę przed rekolekcjami. Umarł w wieku 37 lat. Był postacią niebanalną, lubianą przez młodzież. Miał głowę pełną pomysłów, organizował mnóstwo akcji społecznych.

Jego śmierć wstrząsnęła mieszkańcami dzielnicy. Od razu pojawił się pomysł, by imieniem księdza nazwać skwer przed szkołą i parafią zobacz na mapie Gdyni, u zbiegu ulic Nagietkowej i Gorczycowej.

Na środowej sesji gdyńskiej Rady Miasta nowa nazwa miała zostać przegłosowana. Jak zawsze w takich przypadkach spodziewano się przedstawienia projektu i szybkiego przejścia do następnego punktu obrad. Ale okazało się, że tym razem tak łatwo nie pójdzie.

- Bardzo mi trudno o tym rozmawiać, bo ksiądz był moim kolegą. Nie mogę być jednak obojętny wobec tego, że sporo osób i organizacji uważa, że to przedwczesny ruch. Przychodzili do mnie i prosili, by się tak nie spieszyć. Ksiądz proboszcz jest wręcz tym pomysłem zbulwersowany, podobnie społeczne organizacje przykościelne. Namawiam, by z decyzją poczekać - prosił radny Platformy Obywatelskiej i prezes spółdzielni mieszkaniowej na Dąbrowie Ireneusz Bekisz.

Jak udało się nam dowiedzieć przeciwko tej uchwale byli przede wszystkim przedstawiciele kościoła. Ale gdyńscy urzędnicy się nie ugięli.

- Rada Miasta nie podejmuje przecież decyzji o beatyfikacji, ale o nadaniu skwerowi nazwy w miejscu, w którym ks. Piotr żył i działał - tłumaczył wiceprezydent Gdyni Michał Guć. - Zasięgnęliśmy opinii rady dzielnicy, rodzina księdza też nie miała nic przeciwko. Nie ma sensu czekać.

- Uzyskaliśmy pozytywną opinię od rady pedagogicznej szkoły nr 14 i samorządu uczniowskiego. Nikt nie był przeciwny, wszyscy uważali, że to świetny pomysł - przekonywał radny Samorządności Andrzej Kieszek.

Uchwała nie została zdjęta z porządku obrad i została przyjęta. Siedmiu radnych się wstrzymało, pozostali byli za. Od środy więc skwer nosi nazwę ks. Piotra Mazura.

Opinie (187) 9 zablokowanych

  • takie małe pytanie ..kiedy zostanie ustawiona tam SKARBONA NA SZMALEC?

    kolejne miejsce w którym trza się modlić i wysławiać bardzo pożyteczną pracę facetów przebranych w uniformy przedstawicieli Boga na ziemi
    gratuluję radnym -naprawdę świetna decyzja,bardzo pożyteczna społecznie i taka empatyczna no,no

    • 9 8

  • (6)

    Jak znalem Piotra sam by nie bardzo z tego był zadowolony on był skromny i cichy nie chciał zaszczytów. Jakoś tak dziwnie sie czuje wiedząc, że takie kontrowersje stały się jego udziałem a kiedy czytam to co piszą niektórzy o nim i o Kościele o tym co się stało przypominają mi się słowa Piotra kiedy był na rekolekcjach u narkomanów którzy nim gardzili i "olewali" on wówczas wzioł Najświetrzy sakrament i z nim w dłoniach uklęknoł przed każdym z nich.
    Piotr zasługuje nie na skwer ale na główną ulice ale nie miast ale serc tych którzy go znali i wiedzą jakim był

    • 24 6

    • i co to za wielki czyn i jaie miał znaczenie dla tych chorych ludzi.. (5)

      w jaki sposób to pomogło im w ich tragedii-ten najświtszy sakrament ma znaczenie dla niego samego-co po nim dla ateisty czy innowiercy
      czy na ciebie zadziała modlitwa różańcem koranicznym,pomoże ci to w czymś ?
      daj spokoj z tą pomocą metodą najświętszego skaramentu..

      • 7 8

      • człowieku widac ze nic nie rozumiesz pamietaj ze jesli oni przyszli na rekolekcje to nie byli do tego zmusznani oni nie byli ateistami czasem cos takiego zadziala nawet jesli ktos z innej wiary bedzie sie za Ciebie modlil a jak widac Tobie jest to bardzo potrzebne

        • 1 5

      • racode (3)

        Odnośnie "trzeba" to postaraj się znaleźć trochę miejsca i czasu na zdobycie chociaż minimum wiedzy, rozumu i wtedy MOŻE - ale nie gwarantuje - zrozumiesz, że ta podstawowa komórka kościelna to ludzie. Ludzie ze swoimi marzeniami, pragnieniami.
        Z twojej wypowiedzi wynika iz jesteś tak bezwolny , że nie stać cie na własną ocenę tego co widzisz.

        • 4 4

        • Tam gdzie wiara to brak własnie "wiedzy, rozumu" (2)

          człowieku "oszołomie" TO nie ŚREDNIOWIECZE!!!!

          • 6 3

          • G...no zdzialalbys z wiedza i rozumem, gdybys nie wierzyl w sens tego co robisz i co cie otacza (1)

            • 0 3

            • "wierzyl w sens tego co robisz"

              A to zupełnie inna kwestia:))

              Aby zdobyć wiele i jeszcze więcej znaczących osiągnięć, nagród, nie tylko trzeba być osobą utalentowaną, ale b.pracowitą, wytrwałą w swoich postanowieniach i wierzyć w sensowność ich. Nie tam w jakieś bajeczki dla motłochu. Należy także pracować nad sobą, by się dalej pozytywnie rozwijać.
              Nawet przez wydałoby się zwykłe drobiazgi - zaczynasz wierzyć w sens tego, co robisz, to w większości jest to bardzo trudna i ciężka praca.

              Jeśli miasto chciało mieć guru, to chyba nie w ten sposób:((

              • 4 1

  • Dabrowa to najgorsza dzielnica Gdyni - (2)

    chaotyczna architektura, brak zieleni i komunikacyjny koszmar. Kto to wszytko projektowal i zatwierdzal ??

    • 6 6

    • czub. poco to napisałes (1)

      • 0 4

      • ooo, czyzby mieszkaniec dabrowy?

        wiem, to koszmar.

        • 2 1

  • skwer imieniem księdza jedynej slusznej wiary w boga

    a może po prostu -Skwerek Miętowy,czy nie lepiej i bardziej dla wszystkich...

    • 7 4

  • U nas księża mają wszystko. Ziemię, "pałace", media, władzę, gosposie a teraz nawet skwery! (1)

    • 8 8

    • a ty nądzo nie masz nic!!!!!!!!!!!!!!

      • 2 2

  • Ksiądz ma swój skwer (1)

    a ja mam swój trawnik z klombem.
    W tym wyznaniowym kraju pewnie to znaczy, że ksiądz jest wielki, a ja jestem głąbem.

    • 6 7

    • oczywiscie,że tak dobrze że sam sie do tego przyznajesz

      • 0 0

  • skwer (4)

    a kiedy będzie skwerek im. tatki Rydzyka ?

    • 12 5

    • (3)

      Czytam te wpisy i włos mi się jeży na głowie. Tyle idiotyzmów, nienawiści, złej
      woli, ignorancji, niewiedzy, okrucieństwa, zazdrości... mógłbym dodać jeszcze kilka innych określeń, ale nawet te wystarczą, aby kogoś, kto posługuje się nimi omijać na ulicy. Użyłem wyrażenia "wpisy" , ponieważ nie można nazwać ich opiniami. Idiotyczne, ordynarne, wręcz chamskie określenia, nawet w obliczu śmierci i czyjegoś nieszczęścia, jakieś oderwane słowa, bez kontekstu, pisane z błędami ortograficznymi i stylistycznymi, jakby w jakimś amoku, często bez związku z komentowanym artykułem, na zasadzie; aby coś powiedzieć, obojętne co, jakąś głupotę, bo przecież można się ukryć za
      pseudonimem i bezkarnie kogoś obrażać. Ktoś mógłby powiedzieć o takich
      "świnie", ale ja tego nie zrobię, i to nie tylko dlatego, że tak nie uważam, ale
      głównie dlatego, że świnie są inteligentnymi zwierzętami i - w ogóle- żadne
      zwierze nie robi nikomu bezinteresownie przykrości, dla samej tylko przyjemności "obszczekania" kogoś. Zwierze, jeżeli zabija to tylko z głodu lub
      w obronie własnej lub swojego terytorium, a wy, podpisani nickiem, a więc
      anonimowo:"moher", "racode". "Kliffek","KaDek" czy w ogóle niepodpisani robicie to dla samej psychopatycznej przyjemności zrobienia komuś krzywdy, czy chociażby przykrości, nawet po śmierci. OHYDA. Ja od lat mieszkam w USA, ale interesuję się tym, co się dzieje w Polsce, szczególnie w moim rodzinnym Gdańsku, nie znałem księdza Mazura, ale sądząc z niektórych innych opinii wnioskuję, że był to człowiek nietuzinkowy, pełen pokory, a jednocześnie wiary w to, że człowiek w gruncie rzeczy jest dobry. Człowiek z pomysłami , ktoś, kto był prawdziwym księdzem. Nie mogę sobie wyobrazić
      jak można być tak wrednym, podłym i z niskich pobudek (bo jakżeby inaczej )
      lżyć człowieka po śmierci, albo tylko dlatego, że tak każe TVN24 lub Gazeta
      Wyborcza (mam na myśli o. Rydzyka). Posłuchajcie Jego dzieła,przyjżyjcie się
      z bliska i oceńcie. Dlaczego nie protestujecie, że stocznie sprzedano za
      wartość jednego statku lub mniej niż jest wart sam teren stoczni ? Ktoś powie, że była nierentowna, ale przecież władze chciały, aby taka była, i za to
      powinni stanąć przed sądem. A wy powinniście się wstydzić, że na waszych
      oczach jacyś "politycy" za grosze sprzedają nasz majątek i ośmieszają nas przed
      całym światem, potwierdzają kolportowaną szczególnie przez Niemców opinie o naszym nieumiejętnym gospodarowaniu. Popatrzcie, ile zakładów sprzedano, ile zamknięto i zniszczono, a wy wyśmiewacie o.Rydzyka za to, że krytykuje sprzedających. Są tylko trzy powody, dla których tak się zachowujecie: - dostaliście za to pieniądze
      - sami kupiliście za grosze te fabryki, sami lub wasza rodzina
      - niewiele rozumiecie z tego, co się wokół was dzieje.
      Tylko tak można wytłumaczyć wasze postępowanie, a jeżeli ktoś widzi jeszcze jakiś inny powód - niech o tym napisze. Przykro mi patrzeć na tę sytuacje,
      bo ja uważam, że my, Polacy jesteśmy mądrym narodem, gdyby było inaczej
      nie przetrwalibyśmy tysiąca lat najazdów z zachodu i wschodu. Ale patrząc na
      was stwierdzam, że wy chyba nie pasujecie do wizerunku, bo wytłumaczenie
      każdego z trzech powyższych powodów jest dla was niekorzystne, bo ( do
      wyboru) jesteście;
      - sprzedajni
      - skorumpowani i - zwyczajnie- nieuczciwi
      - co prawda uczciwi (chociaż nie zawsze), ale na pewno głupi.
      Trzeba sobie od razu powiedzieć, że gdyby teraz wybuchła wojna, to - patrząc
      na was- myślę, że poddalibyście się w ciągu trzech dni, a może szybciej.
      Dziwi mnie także i to, że zupełnie nie dbacie o to, co zostawicie swoim dzieciom, przecież wy - w większości - urodziliście się w okresie, kiedy wszystko
      było nasze, polskie, wspólne. Każdy z was od urodzenia był właścicielem
      1/40-to milionowej części Polski, a teraz wszystko sprzedane, pieniędzy nie ma,
      2 miliony ludzi wyjechało za chlebem, a w Polsce 2 miliony szuka pracy.
      Nie interesujecie się tym, co się dzieje w Polsce, a jeżeli nawet interesujecie,
      to nie potraficie należycie tego ocenić. Dajecie się podpuszczać miernocie,
      która w gruncie rzeczy uważa was za ciemniaków, których wystarczy tylko
      odpowiednio podpuścić i wskazać cel, a wy już zrobicie resztę. Jak bowiem
      inaczej wytłumaczyć fakt, że pozbawiają was waszej własności, a wy nie
      reagujecie, nie bronicie się? Przecież nawet dziecko w przedszkolu wie, że
      lepiej mieć, niż nie mieć, a was pod pretekstem "nierentowności", "transformacji", "schładzania gospodarki", "globalizacji" pozbawiono praktycznie wszystkiego, o co walczyli nasi ojcowie, a wy nic, a wy cicho. Tylko te głupie
      wpisy. Rozpisałem się trochę, być może zarzucicie mi, że was obrażam, ale
      to nieprawda, ja was nie obrażam, wy sami siebie obrażacie. Jak? Popatrzcie
      na swoje wpisy i już wszystko jasne. Jeszcze raz podkreślam, nie chcę was
      urazić, ale mam nadzieję, że inaczej spojrzycie na siebie i swoje dzieła.

      • 1 2

      • i dobrze, ze wyjechales... jednego Debila mniej

        szkoda tylko, ze masz prawo glosowac w wyborach w ''moim'' kraju, skoro od lat tu nie mieszkasz i masz tu g*wno do powiedzenia

        • 1 2

      • Panie Rosa,

        a proszę poczytać, poszukać, co robił p. Rydzyk - to nie jest mój tata, więc nie tytułuję go ojcem, ze świadectwami NFI w świetle ratowania stoczni. Widać stracił Pan kontakt z krajem i tylko propisowska polonia zostaje łącznikiem z rzeczywistością, a internet jest narzędziem wybiórczym w Pana rękach.

        • 1 0

      • Panie Rosa

        Czy wiesz że państwo płaci ubezpieczenie z budżetu , gdy w Polsce
        ludzie bezrobotni nie mają co do gara włożyć , prowadząc jednoosobowo firmę
        z powodu choroby nie byłem wstanie płacić składek ZUS mając na utrzymaniu
        bezrobotną żonę i dwoje kilkunastoletnich synów doprowadzono firmę do ruiny.
        Nie mam nic do religii, ale do tego że kler traktowan są jak obywatele
        1 kategorii, dostają ziemię prawie za darmo ,budynki ,, niekiedy
        to sprzedają z olbrzymim zyskiem , momo że dostali wiele na ziemiach odzyskanych, afery pedofilskie i finansowe są tuszowane bo wszystko w kościele musi być cacy. Kler agresywnie podchodzi do innowierców
        i ateistów mówiąc np. że ludzie niewierzący podobni są do zwierząt.
        Mimo że jestem niewierzący słucham Radia Maryja , czytam Nasz Dziennik,
        i wiem na bieżąco co się dzieje, od niedawna jestem ateistą, osobiste
        przeżycia, obserwacja życia jak to pięknie powiedział ateista
        prof. Religa doprowadziły do tego co się ze mną stało, spotykam wielu ludzi
        myślących podobnie że wszystkie religie są po to by mieć władzę nad ludźmi,
        większośc wojen to były wojny religijne , wiara potrafi zrobić z człowieka
        dobrego - bestię np. obecnie w islamie, dawniej chrześcijanie za zabijanie
        pogan mieli odpust wieczny. Podoba mi się to co się dzieje w innych krajach
        np. protestanckich , nie ma celibatu i nie trzeba tłumić popędów, modły
        jeszcze nikomu nie pomogły, śpiiewając pieśni maryjne można zginąć w płomieniach(jak pielgrzymka we Francji i innych.)Agresywni nie są ateiści
        tylko fanatycy religijni , czego sam niejednokrotnie doświadczyłem.
        Niejaki K. Switoń bronił krzyża papieskiego w oświęcimiu , znaleziono przy nim materiały wybuchowe , i to jest normalne ? konczę i pozdrawiam.

        • 2 0

  • piotr

    byłem na jego pogrzebie .. znałem go .. chcę być jak on...

    • 8 4

  • ABEMUS DOMINUM PANTOFELIS PATER NOSTER MAZURU PIOTRU AMEN

    ABEMUS DOMINUM PANTOFELIS PATER NOSTER MAZURU PIOTRU AMEN

    ABEMUS DOMINUM PANTOFELIS PATER NOSTER MAZURU PIOTRU AMEN

    • 1 7

  • bzdura (2)

    "Ksiądz Piotr Mazur zmarł 22 marca tego roku. Nagle - miał zawał podczas odprawiania mszy." bzdura ks. Piotr nie zmarł podczas mszy. tylko podczas przygotowywania się na wyjazd do Katedry Oliwskiej na Rekolekcje dla dzieci. Ks. Piotra zmarł w swoim pokoju.
    Szkoda że ks. Piotra już nie ma wśród nas ale kto znał ks. Piotra to ma go w swoim serduszku.

    • 9 2

    • Zawał w wieku 37 lat?

      Toż to choroba cywilizacyjna. Póki co jednak nikt tego nie widzi. Polacy zamiast się odchudzać i uprawiać zdrowy styl życia, modlą się do boga o zdrowie i piją wódkę.

      No to na zdrowie. Wy tam, ja tu.

      • 2 1

    • właśnie to nie był zawał i nie w czasie Mszy znowu redakcja sie popisuje nieznajomoscia tematu

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane