Przeciwna była część mieszkańców, a nawet duchownych, ale gdyńska Rada Miasta była nieugięta. Skwer przed szkołą i kościołem na Dąbrowie będzie nosił imię ks. Piotra Mazura.
, u zbiegu ulic Nagietkowej i Gorczycowej.
2009-05-28 19:40
Ateista w piekle
Zmarł ateista i trafił do piekła. Przerażony, na drżących nogach staje
przed brama. Potężne wrota nabijane ćwiekami, płonący ogniem napis
PIEKŁO, swad siarki, krzyki i jęki.
Zastukał kołatką w drzwi i z niepokojem słuchał szczeku otwierających
się zamków. A tu... ...drzwi otwiera mu Diabeł, w garniturze od
Armaniego, stylowa fryzura, elegancko przystrzyżona bródka.
- A witam, witam, zapraszamy do środka.
Ateista wchodzi niepewnie, a Diabeł do niego:
- Ależ niech się Pan tak nie obawia. Tu nie biją. Właściwie to tutaj
jest pełen luz, zero kar cielesnych. No bo właściwie to co my
moglibyśmy tym duszyczkom zabraniać ? No co? Nakrzyczymy na nich? Sam
Pan wie, ze to nie działa.
Zaczął Diabeł oprowadzać ateistę po Piekle.
- Tu w tej sali mamy restauracje. Proszę śmiało wpadać, kiedy tylko
będzie miał pan ochotę. Dania z całego świata, 24 godziny na dobę,
oczywiście wszystko w najlepszym gatunku i ... zupełnie gratis.
Wędrują dalej:
- Tutaj jest nasz klub.
Ateista przetarł oczy ze zdumienia. W środku półnagie dziewczęta
serwowały cygara i drinki, para dziewcząt tańczyła przy rurze.
- Oczywiście wpadaj, kiedy tylko masz ochotę. Najlepsze kubańskie cygara
i wszystkie gatunki alkoholi z całego świata. No i dziewczynki tez sa
zawsze chętne do rozmowy i zabawy.
Weszli do następnej komnaty:
- W tej sali jest nasza biblioteka. Możesz tu się oddawać lekturze
dowolnych książek, także tych ocenzurowanych na górze. Co tylko na
ziemi napiszą, zaraz się tutaj pojawia. Czuj się jak u siebie w domu.
Wszystko jest do Twojej dyspozycji.
Diabeł prowadzi go dalej. Zatrzymał się na chwile przed wielkimi
pancernymi drzwiami, jak do sejfu
- Zaczekaj chwilkę, sprawdzę tylko coś - powiedział do ateisty i
otworzył drzwi.
Ateista zerknął mu przez ramie, a tam, aż włos mu się na głowie
zjeżył. Potępione dusze, smoła, dym, ogień, jęki i wrzaski.
- A ttto, co to jeeest ? - spytał jąkając się bardzo przestraszony
- Ależ tym się kompletnie
nie przejmuj, to katolicy, jak sobie
wymyślili, tak mają !!!
2009-05-28 20:57
nie ma to jak łamanie obowiązującego w Polsce prawa, które stanowi, że nadanie imienia ulicy, placu, budynkowi etc., etc. może nastąpić dwa lata po zgonie osoby, której imię ma być nadane. Tym samym port lotniczy w Rębiechowie NIE POWINIEN nosić imienia Lecha Wałęsy. Tak samo jak ulice i parafie, które nosiły imię Karola Wojtyły bądź papieża jeszcze za jego życia (w tym wypadku o "pozwoleniu" mógł stanowić fakt, iż Jan Paweł II był postacią o wielkiej charyzmie, znany i szanowany na całym świecie)
2009-05-28 21:34
a pokaz mi choc jedna parafie w polsce ktora nosi nazwe Karola Wojtyly badz Jana Pawla II - jeszcze raz podkreslam parafie. Podpowiem Ci nie znajdziesz takiej ani w polsce ani na swiecie bowiem by parafia mogla nosic czyjes imie osoba ta musi byc ogloszona blogoslawionym badz swietym a JPII jeszcze nim nie jest. Wiec zanim cos napiszesz najpierw zapoznaj sie z tematem bo glupoty wypisujesz i sam siebie osmieszasz
2009-05-29 23:18
2009-05-28 21:38
Ksiądz to nie jest żaden autorytet. To maszyny do kręcenia biznesu. Rzeczy trzeba nazywać wprost, np: "Skwer Ojca Biznesmena" albo Aleja "Skoku Księdza Prymasa" lub ulica "Dzieci Proboszcza"- no ale to już z innego sektora gospodarki.
pozdrawiam wszystkich, którzy widzą prawdę
2009-05-29 06:27
2009-05-29 10:01
ulicy albo placu? Poza czasami komuny...
2009-05-29 10:36
"...Ksiądz proboszcz jest wręcz tym pomysłem zbulwersowany..."
Ciekawe dlaczego mu to przeszkadza?
Czy śp ksiądz Piotr nie był wystarczająco podziwiany?
Czy przypadkiem i tym razem nie chodzi o wybujałe ambicje naszego "księdza" proboszcza?
Zapraszam do dyskusji na temat naszego proboszcza.
Nie obawiajcie się przedstawić swoich opinii.
2009-05-29 10:41
mam pewne sugestie,ale pozostawie je dla siebie...
2009-05-29 12:37
niepotrzebnie...
trzeba wreszcie stracic ta czarna zakale ze stolkow
2009-05-29 23:17
średniowiecze
2009-05-29 13:45
wam daja pod czarne ryje na tacy.We wreszczu mozna zwariować obo k siebie ulice Ksiedza Miszewskiego, ks,Brunonan Sychty, Zator - Przytockiego i Plac ksiedza Komorowskiego, nie ma juz innych patronów tylko najeźdźcy z Watykanu? Co kurna jest Watykan II? To jest kraj rozdziału państwa od religii?
2009-05-29 16:05
Ale jest tez ulica np. Komeńskiego a ten był protestantem więc jest najeźcą luterańskim.
Dzieciaku nawet nie wiesz ile dzieki tym najeźdźcą z watykanu zawdzieczasz gdyby nie oni do dzis pewnie chodził bys po drzewach i szukal jablek gdyby nie oni i nauka jaka sie poslugiwali to dzis bys zginol
zapomniales dodac ze tymi najeźdźcami byli też
Mikołaj Kopernik
Hugo Kołłątaj
albo może nie najeżdźca ale agent Antonio Vivaldi
Naprawde dzieciaku schowaj swoje małe kompleksy i lepiej nie mow jak nawet nie wiesz o czym mowisz a jak mowisz to mówisz nielogicznie
2009-05-29 16:53
Kościół zawsze wiedzę naukową trzymał tylko dla siebie. Rolą ludzi były modły i pokorne ofiary. Zaszczyty, bogactwo i władza były dla kleru. Ludzie byli biedni i niczego nie posiadali. Pamiętaj kolego, że tam gdzie do głosu dochodzi radykalizm religijny tam jest bieda, ciemnota i cierpienie. Kler doskonale zdaje sobie sprawę, że żeby rządzić trzeba mieć pieniądze. Bez żadnych skrupułów pozbawią Cię majątku jeżeli nadarzy im się taka okazja. Owszem były wybitne i uczynne jednostki. patrioci, którzy składali z siebie ofiary dla innych i walczyli o lepsze życie. Ale, gdy tylko było lepiej musieli odejść w cień bo do głosu dochodziła chęć bogacenia się. Na szczęście czasy się zmieniają i pokolenie, które teraz dorasta jest już bez kompleksów narodowych i to jest powód do radości, że decydujące zdanie ma obywatel a nie ksiądz. :)
2009-05-29 20:35
2009-05-29 23:00
po co wynaleziono samochód i pociąg, przecież ludzie powinni chodzić pieszo
tak pan bóg przykazał , wież że krytykowano wynalazki , jest to fakt
historyczny, polecam Discovery Chanell, ale według ciebie pewnie ich szatan prowadzi. Gratuluję wiedzy, jedynej i słusznej.
2009-05-29 21:41
Zapomniałeś o ks. Rogaczewskim. Zasłużeni są różni ludzie i nadawać można ich imię, jest to właściwe, ale nie trzeba podkreślać zawodu
2009-05-29 23:54
ja też mieszkam na ul. ksiedza.... i wokól mnie same ulice księży... toć to szok!!!!
Opinia została zablokowana przez moderatora
2009-05-29 19:48
Bardzo sie ciesze ze skwerek ma nazwe Ks.Piotr to był i jest święty kapłan i na pewno za nas parafian modli się w niebie a nazwa skwerka to bardzo dobryt pomysł
2009-05-29 20:33
2009-05-29 23:16
jaki świety?? to normalny gruby człowiek który padł na zawał nie wiem ile ważył ale ze 120 napewno. Po co cała ideologia?? Za nas parafian ? A wiesz co to słowo oznacza - polecam sprawdź! W niebie sie modli ? moze poprostu porozmawia ze Stwórcą bo do kogo tam się modli.....
2009-05-29 21:36
To przykro jak ktoś młody odchodzi i do tego jak słyszę człowiek wartościowy.
Jednak na wszystko jest odpowiedni czas. JP postać tak jedno-znaczna jeszcze nie doczekał kanonizacji. Dobrze, gdyby z nazwiskiem wspomnianej pani radnej kojarzyło się coś ważniejszego, jeśli nie dla miasta ,to choć dla dzielnicy. Popieram powściągliwość proboszcza, więcej wykazuje umiaru politycznego niż wspomniana radna. Państwo radni nie dajcie się zwariować nawiedzonej koleżance. Gdynia , to nie tylko placyki obok kościołów, a radni mają, mam nadzieję, parę ważniejszych spraw do prze-dyskutowania. Uczniowie i nauczyciele mogą mogą zrobić na terenie szkoły gazetkę ścienną na trenie szkoły
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
