- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (406 opinii)
- 2 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (73 opinie)
- 3 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (51 opinii)
- 4 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (389 opinii)
- 5 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (37 opinii)
- 6 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (40 opinii)
Kontrowersyjny szef więziennictwa
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/24/300x0/24219__kr.webp)
Poinformował o tym w poniedziałek dziennikarzy wiceminister sprawiedliwości Andrzej Grzelak, odpowiedzialny w resorcie za sprawy więziennictwa. Zaznaczył, że ani premier, ani minister sprawiedliwości, ani on sam nie wiedzieli o przeszłości Biegalskiego.
Dodał, że ministerstwo zwróciło się też o informacje do Sądu Okręgowego w Gdańsku, przed którym w 1986 r. toczył się proces cywilny o odszkodowanie dla jednego z pobitych w areszcie więźniów. Grzelak wyjaśnił, że po zakończeniu postępowania przez prokuraturę minister poinformuje o jego wynikach opinię publiczną.
- Pan płk Biegalski kandydował na stanowisko dyrektora generalnego Służby Więziennej w normalnym trybie, jako jeden z 15 dyrektorów okręgowych, a więc osób z doświadczeniem i wieloletnią praktyką - powiedział Andrzej Grzelak. - Za jego kandydaturą przemawiały jego dobre relacje ze środowiskiem kolebki "Solidarności", jaką jest Gdańsk, w którym spędził wszystkie lata dotychczasowej służby. Posiada on akceptację środowiska politycznego, społecznego i przedstawicieli Kościoła. W czasie powoływania brak było przeszkód do powierzenia mu tej funkcji.
Przypomnijmy: w następstwie nominacji Henryka Biegalskiego na szefa Centralnego Zarządu Służby Więziennej, Gazeta Wyborcza przedstawiła portret wieloletniego szefa najpierw gdańskiego aresztu, później całego pomorskiego więźiennictwa. Z relacji więźniów politycznych przebywających w gdańskim areszcie w 1982 roku oraz późniejszych oficjeli wyłania się obraz człowieka zawsze chętnie układającego się z władzami i mało samodzielnego. Najwięcej kontrowersji wzbudza zachowanie Biegalskiego jako szefa gdańskiego więzienia, który w lipcu 1982 roku brutalnie stłumił strajk głodowy więźniów politycznych.
- Opornych wyciągali z cel, żądali by jedli przygotowany posiłek. Odmowa oznaczała bezwzględne bicie - twierdzi czytowany przez "GW" funkcjonariusz, który uczestniczył w tamtych wydarzeniach i nazywa je "krwawą jatką".
Opinie (87) ponad 50 zablokowanych
-
2006-03-06 23:38
Minister Skarbu - PZPR, wicemin. Sprawiedliwosci - wydawal wyroki w stanie wojennym, teraz ten...
Czym się różni PIS od SLD?
- 0 0
-
2006-03-06 23:39
GW - niczym Wiesenthal tropi zbrodniarzy !
Chwała chwała chwała !
- 0 0
-
2006-03-06 23:43
PiSdusiowa odnowa moralna,
TFUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!
- 0 0
-
2006-03-07 00:05
Baja - nie pluj tutaj prosimy...
Skąd masz takie chłopo-robotnicze maniery co ?
- 0 0
-
2006-03-07 00:47
Od Galluksa się naumiała:)
Nic osobistego Baja!- 0 0
-
2006-03-07 06:33
pisuarki w kolorze czerwonym
josef jobo
- 0 0
-
2006-03-07 07:38
gallux
A może wypowiedziałbyś się chociaż raz merytorycznie.
Rzekomo siedziałeś na Kurkowej za polityczne przekonania , jak to było z tym "krwawym" stłumieniem buntu , bili na rozkaz Biegalskiego czy nie ?
Od tamtego czasu masz manię prześladowczą i słyszysz głosy czy też rozchorowałeś się póżniej.
No i obrońco PiSakowszczyzny , popierasz swojego naczelnika - dobrodziej on czy oprawca?- 0 0
-
2006-03-07 08:17
raczej spojżcie w inna strone
dlaczego akurat teraz dlaczego ci a nie inni popierają a tak wogóle to chyba zupełnie co innego zadecydowało i bez znaczenia jest przeszłość więzienno klawiszowska. Popytajcie znajomych o sferę duchowo ciesna Pana B.
- 0 0
-
2006-03-07 08:17
Kolejna partia PiS
Kolejna partia która wkłada kolesi. Tak było jest i będzie.
- 0 0
-
2006-03-07 08:50
a to?
cytuję: "Posiada on akceptację środowiska politycznego, społecznego i przedstawicieli Kościoła"
i przedstawicieli kościoła... brak słów...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.