• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koparka uderzyła w wiadukt. Prawie doba usuwania skutków wypadku

km, piw, ms, mn
4 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 14:49 (5 stycznia 2011)
Uszkodzonym wiaduktem nad obwodnicą biegnie droga między Borkowem a Jankowem Gdańskim. Uszkodzonym wiaduktem nad obwodnicą biegnie droga między Borkowem a Jankowem Gdańskim.

Koparka, która wieczorem spadła z TIR-a i uszkodziła wiadukt nad obwodnicą została już usunięta, ale utrudnienia dla kierowców jadących w kierunku Straszyna potrwają dłużej niż planowano. Uszkodzenie jest tak poważne, że wiadukt prawdopodobnie zostanie rozebrany.



Zobacz, jak szybko ominąć zamknięty odcinek Obwodnicy Trójmiasta. Zobacz, jak szybko ominąć zamknięty odcinek Obwodnicy Trójmiasta.
Aktualizacja godz. 14:45 Ruch na obwodnicy zostanie przywrócony o godz. 15.

Aktualizacja godz. 12:27 Obwodnica Trójmiasta w kierunku Pruszcza Gdańskiego i Autostrady A1 na odcinku od węzła Kowale do węzła Straszyn będzie zamknięta przynajmniej do godz. 20. Kierowcom, mijającym zazwyczaj ten odcinek drogi, sugerujemy dwa objazdy. Pierwszy - krótszy - wiedzie od węzła Kowale ulicami Gdańska: Świętokrzyską, Niepołomicką (droga jest w wielu miejscach zwężona) i Starogardzką. W Straszynie wjeżdżamy już na drogę S6. Objazd jest dłuższy o ok. 4 km od zamkniętej obwodnicy.

Drugi objazd - 12-kilometrowy - wiedzie też od węzła Kowale, ale po drogach gminy Kolbudy - przez miejscowości: Bąkowo, Lublewo (tam skręcamy w lewo w drogę gminną), Bielkowo, Bielkówko, Goszyn i Straszyn - do węzła.

Należy pamiętać, że w godzinach popołudniowych wyjątkowo tłoczno będzie też na Trakcie św. Wojciecha. Więcej kierowców niż zwykle pojedzie w kierunku Pruszcza Gdańskiego właśnie tą drogą. Kierowcy powinni przygotować się na długi wyjazd z Gdańska.

Aktualizacja 10:50 - Co najmniej do godz. 20 będzie zamknięta dla ruchu kołowego Obwodnica Trójmiasta pod uszkodzonym wiaduktem - informuje asp. Magdalena Michalewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Aktualizacja 10:01 Wciąż nie otwarto ruchu na obwodnicy pod uszkodzonym wiaduktem. Trwa wizja lokalna prowadzona przez inspektora nadzoru budowlanego i specjalistów z GDDKiA. Na razie nie wiadomo kiedy ruch zostanie przywrócony.

Aktualizacja 01:12 O zdarzeniu z godziny 17, kiedy to wieziona na naczepie koparka nie zmieściła się pod wiaduktem zobacz na mapie Gdańska i spadając na jezdnię zablokowała obwodnicę na wiele godzin, przypominają już tylko kilkumetrowej długości stalowe pręty i kable zwisające z uszkodzonej konstrukcji wiaduktu. Koparka - sprawca całego zamieszania - została już odholowana, a jezdnia obwodnicy w stronę Pruszcza uprzątnięta. Mimo to ruchu na drodze wciąż nie przywrócono.

Dlaczego? - Właśnie ze względu na te wystające na kilka metrów druty, które mogą być zagrożeniem dla kierowców. Dopiero rano obejrzą je specjaliści, którzy stwierdzą, czy ruch można bezpiecznie przywrócić - tłumaczy nam pracownik firmy drogowej, który przez całą noc pozostanie na miejscu wypadku.

Miejscu - dodajmy - niespecjalnie przytulnym. Na wyniesionym kilkanaście metrów nad obwodnicę wiadukcie hula wiatr. Poza drogowcami, którzy czekają w swoich samochodach, na przecinającej obwodnicę drodze między Borkowem a Jankowem Gdańskim nie ma żywej duszy.

Trudno się zresztą temu dziwić, że po uprzątnięciu gruzu i koparki przerwano akcję na obwodnicy. Specjaliści potrzebują dziennego światła, by ocenić zniszczenia spowodowane uderzeniem w wiadukt. I choć postarają się to zrobić jak najszybciej, mieszkańcy Trójmiasta, którzy będą chcieli rano dojechać obwodnicą do Pruszcza i dalej na południe, będą mieli z tym nie lada kłopot. Odcinek między Kowalami zobacz na mapie GdańskaStraszynem zobacz na mapie Gdańskabędzie zamknięty do godz. 10.

Wszystkiemu winny jest kierowca ciągnika, który na lawecie wiózł koparkę. - Jechał z ładunkiem przekraczającym dopuszczalną skrajnię i do tego poruszał się bez wymaganych prawem zezwoleń na przewóz ładunków ponadnormatywnych - informuje Piotr Michalski z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Ze wstępnych oględzin obiektu przez specjalistów z GDDKiA wynika, że po wypadku wiadukt nadaje się do rozbiórki. Kierowcy za spowodowanie wypadku grozi do 10 lat więzienia.

***


Aktualizacja 23:30 - Jezdnia obwodnicy w kierunku Pruszcza Gdańskiego, na odcinku między Kowalami i Straszynem, będzie zamknięta do środy, do godziny 10 - informuje Piotr Michalski z GDDKiA.

Aktualizacja 21:43 Okazuje się, że 15-tonowa koparka, która spadła z TIR-a, wbiła się w konstrukcję wiaduktu. Pierwszy dźwig, który ściągnięto, aby ją wyciągnąć, nie dał sobie rady i sprowadzić trzeba było kolejny. Obecnie on "mierzy się" z problemem. Według policji obwodnica w kierunku Tczewa przejezdna będzie dopiero około 2-3 w nocy. Prawdopodobnie otwarty zostanie wówczas jednak tylko jeden pas ruchu. W stronę Gdyni ruch odbywa się bez zakłóceń.

***

- Tuż przed godz. 17 TIR który przewoził koparkę na obwodnicy, zahaczył nią o wiadukt na węźle koło Straszyna. Koparka spadła i obecnie jest zablokowana obwodnica w kierunku Łodzi - wyjaśnia asp. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Do tego zdarzenia doszło na obwodnicy w kierunku Pruszcza Gdańskiego przed zjazdem na Straszyn. Policja apeluje, aby kierowcy jadący w tamtym kierunku zjeżdżali na Szadółki albo na Kowale. Korek zaczyna się już na wysokości Szadółek. W drugą stronę, w kierunku Gdyni, obwodnica jest przejezdna.
km, piw, ms, mn

Opinie (498) ponad 50 zablokowanych

  • BEZMYŚLNY TIROWIEC

    Oto kolejny dowód na porażąjącą głupotę kierowców ciagników siodłowych tzw.tirowców.Badania psychotechniczne ma pewnie na lewo załatwione,no i ten notoryczny brak uprawnień na przewożenie takich gabarytów.Dożywotnio zabrać prawo jazdy

    • 16 3

  • Opinia wyróżniona

    Widać wyprute struny z belek strunobetonowych = jedno przęsło do rozbiórki.

    Współczuję kierowcom, którzy codziennie tamtędy przejeżdżają.

    • 16 0

  • Smutne, że takich połgłówków nie brakuje :(

    Oprócz kosztów za naprawę, powinni temu ignorantowi co to uszkodził doliczyć koszty paliwa, którego samochody stojące w korkach przez ten wiadukt będą spalały więcej, no i koszty za TRUCIE środowiska! Z pewnościąnastępny by sięzastanowił.

    • 14 1

  • kretyni z tirów (1)

    ja się zawsze ciesze jak widzę ze policja czy krokodyl stoją na poboczu z zatrzymanym tirem i go trzepią, zawsze mam uśmiech na twarzy i jakoś mi lżej jedzie się do przodu

    • 13 6

    • A ciebie kretynie z osobówki nikt nie trzepie!! Bo jeździsz 40km/h z twarzą przy na przedniej szybie i jesteś cały p******y!!!

      • 0 2

  • bez sądowego prawomocnego wyroku ws katastrofy żaden ubezpieczyciel nie wypłaci ani złotówki (3)

    • 13 4

    • powiedział "specjalista pionu techniczno inwestycyjnego spółdzielni pszczelarskiej"

      już się turlam ze śmiechu :)))))

      • 2 2

    • oj no przecież mówię że głupoty chłopie piszesz

      wystarczy że policja wskazuje sprawcę i koniec, nie trzeba wyroku no chyba że debil za twoją namową będzie udawał że to nie on prowadził to wtedy potrzebny jest wyrok
      ale ponieważ straty są wysokie to i tak gościu zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej a nie tylko cywilnej
      no i drugi raz ci już napisze bo masz starcze problemy z czytaniem że jest coś takiego jak regres więc zakład ubezpieczeń i tak zgłosi się do winowajcy o pokrycie strat wypłąconych właścicielowi wiaduktu ponieważ do awarii wiaduktu doszło na skutek złamania przepisów i ruchu drogowym, transporcie i nie posiadano odpowiednich zezwoleń

      • 0 1

    • G*wno prawda, misiu. Sprawcę kolizji czy zdarzenia drogowego ustala policja. Jeśli sprawca się nie zgadza z policją, to może ewentualnie NIE PRZYJĄĆ kary i wtedy sprawa trafia do sądu. Tak przewiduje prawo o ruchu drogowym.
      Następnym razem pisz o czymś na czym się znasz.

      • 0 0

  • a koszty? (1)

    ciekawi mnie najbardziej, kto zapłaci za tą całą akcję .. (rozbiórka, postawienie nowego przęsła ... )

    • 14 0

    • kto?

      My

      • 1 0

  • ? (4)

    a kierowca nie jest "winny" co najwyżej jest (z całym szacunkiem dla niego) głupi że zgodził się wogóle kierować bez uprwnien bo "szef" tak kazał
    winny raczej jest jego pracodawca zapewne jeden TYCH "biznesmenów" który go do takiej pracy zatrudnił bądz zmusił
    i to na nim sobie ulżyjcie

    • 10 17

    • (1)

      Nareszcie ktoś rozsądnie powiedział. Współczuję temu kierowcy. Już widać jakość firmy, której szefowie nakazali mu wozić sprzęt wielkogabarytowy bez zezwolenia. I jak zwykle ten najbiedniejszy człowiek ( bez obrazy ) pionek w firmie dostanie po tyłku...

      • 3 8

      • A ja nie tylko mu nie współczuję, to jeszcze życzę mu pół roku za kratkami i partycypowania w kosztach odbudowy wiaduktu. Łamania prawa nie można usprawiedliwić obowiązkami służbowymi.

        Co do określania winy kierowcy: uważam, że nazywanie go winnym jest absolutnie dopuszczane, bo na 99% tak właśnie jest. Spróbujcie wymyślić, co mogło się stać żeby kierowca nie był winny. Nawet w filmach nie ma takich cudów.

        • 4 4

    • a czemu winny pracodawca (1)

      Jak byście mieli choć trochę pojęcia o takim sprzęcie to byście wiedzieli że cała wina leży po stronie kierowcy. To była zwykła mała "kołówka" na przewóz której nie trzeba mieć zezwolenia, chyba że idiota załadowca (kierowca i operator) nie złożyli ramienia

      • 2 1

      • Ciekawe?! A kierowcy pod groźbą zwolnienia to muszą jeździć na lewych tarczkach 24 na dobę bez snu!!! Przez takich szefów debili z meroli....

        • 0 0

  • POzwą winnego? Wymiga się?

    Kto zapłaci za nowy most?????

    • 7 2

  • Po co komu przejezdne drogi!Będziemy mieć nowe muzeum II wojny za 360 milinów! To sukces !

    • 17 0

  • czekali na swiatlo dzienne

    ale ocenili juz po ciemku,ze wiadukt nadaje sie tylko do rozbiorki!?

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane