- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (518 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (246 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (148 opinii)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (161 opinii)
- 5 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (17 opinii)
- 6 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (102 opinie)
Kościół kupił tanio, sprzedał drogo. Długu miastu nie chce oddać
Władze Gdańska nie mogą wyegzekwować od parafii św. Teresy Benedykty od Krzyża na Ujeścisku ponad 400 tys. zł. Za co? Parafia najpierw kupiła od miasta grunt z 98 proc. bonifikatą, a następnie sprzedała jego część na wolnym rynku. Miesiąc temu otwarto tam supermarket Piotr i Paweł.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
W 2003 roku parafia kupiła od miasta działkę o powierzchni blisko 17 tys. m kw z przeznaczeniem na cele kultury, oświaty i zdrowia. Jako związek wyznaniowy uzyskała od miasta 98-procentową bonifikatę w wysokości blisko 1,689 mln zł.
Parafia jednak niczego tam nie zbudowała, za to część działki sprzedała na wolnym rynku. Na terenie o powierzchni 4 tys. m kw. miesiąc temu powstał supermarket Piotr i Paweł.
Jednak sprzedając teren kupiony z bonifikatą przed upływem 10 lat, parafia złamała prawo. W związku z tym miasto zażądało w styczniu tego roku zwrotu przyznanej wcześniej bonifikaty. Na prośbę proboszcza sumę należności zmniejszono jednak w kwietniu z prawie 1,7 mln do 410 tys. zł. Okazało się, że nawet tej kwoty parafia nie chce spłacać.
- Dlatego w środę wysłaliśmy list do kurii gdańskiej w tej sprawie, bo niestety proboszcz parafii nie reaguje na nasze wezwanie do zapłaty. Twierdzi, że sprzedał część terenu, bo potrzebował pieniędzy na budowę kościoła - podkreśla Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.
Każdego dnia suma kościelnych należności powiększa się o 150 zł odsetek. Urzędnicy, z którymi rozmawialiśmy, nieoficjalnie mówią, że trudno będzie przekonać kościół do spłaty długu wobec miasta. - Proboszcz twierdzi, że za pieniądze ze sprzedaży działki kupił dzwony i najwyżej może je oddać prezydentowi w zamian.
Gdy dzwoniliśmy na tel. komórkowy parafii, aby uzyskać stanowisko proboszcza ks. Eugeniusza Stelmacha, nie chciano z nami rozmawiać.
Miasto ma nadzieję, że list do kurii zmieni postawę proboszcza. Jeżeli nie, to już bez ponownego wezwania będzie odzyskiwać pieniądze w sądzie.
Zarząd "Piotr i Paweł" SA informuje, iż żadna ze spółek grupy "Piotr i Paweł" nie była i nie jest właścicielem gruntu ani stroną w umowie dotyczącej nabycia wspomnianego w artykule gruntu, w Gdańsku przy ulicy Nieborowskiej. Jednocześnie oświadczamy, iż "Piotr i Paweł" SA jest jedynie najemcą powierzchni handlowej.
Błażej Patryn, rzecznik prasowy
Miejsca
Opinie (866) ponad 50 zablokowanych
-
2011-05-13 13:03
A wy parafianie głowy macie???
A wy sypcie im na tace.. Sypcie byle więcej..... Sypcie drobne i banknoty, ksiądz smochód nowy kupi...
- 5 2
-
2011-05-13 13:03
Kościół jest OK!
To doskonale funkcjonująca firma, o zdolnej kadrze menedżerskiej i wieloletniej tradycji. Naprawdę, nie wypada warczeć na Kościół - no co, jak mu dają, to co, ma nie brać? Idioci tam, Waszym zdaniem, pracują? (pewne symptomy zidiocenia przejawiają natomiast ci, którzy oczekują od tego przedsiębiorstwa skromności, moralności i umiaru. Poważny biznes tak niestety nie działa). Nie podoba Wam się dogadzanie przez władze sutannowym geszefciarzom? To w takim razie nie wybierajcie w wyborach osobników o mentalności kleszych podnóżków. Wasz wybór. A wasze plucie na forach i klęcie na nikim wrażenia nie zrobi.
- 11 1
-
2011-05-13 13:04
samorządy włażą Kosciolowi tam gdzie słońce nie dochodzii
wiec Kościól robi sobie z Polski panstwo kościelne. a podatnik i wyborca - nazywa się tak jak to miejsce gdzie slonce nie dochodzi.
- 7 2
-
2011-05-13 13:05
kościoła nie lubię
ale to wina miejskich urzędasów - dlaczego sprzedali grunt z 98% bonifikatą? Tacy naiwni, jakby Kościoła nie znali. A w ogóle skąd to traktowanie Kościoła? Są kurna lepsi i gorsi? Miało być na kulturę, a nie jest. Kasa CAŁA powinna być do zwrotu a nie 410tys! I w ogóle - komu kościół tam potrzebny?? garści wiernych?/ Bezsens i tyle
- 4 2
-
2011-05-13 13:05
Roman były ksiądz (1)
opisuje dokładnie jak to leci w gazecie" Fakty I Mity "możecie co tydzień dowiedziec się o podobnych kombinacjach .
- 8 2
-
2011-05-13 13:08
Oj, tego nie wolno czytać porządnym parafianom
To taki paskudny, zwierzęcy antyklerykalizm. I Tatusia Świętego nie lubią. To gorzej jak pornografia.
- 2 1
-
2011-05-13 13:06
Kasy fiskalne im założyć
Podatków nie płacą i jeszcze zarabiają na darowiznach. Chamstwo niepojęte
- 10 2
-
2011-05-13 13:06
A ja bym się przyjżał "Piotrowi i Pawłowi"
Jak nic musieli wiedzieć o działce coś więcej. Taka firma ma stado prawników. Zmowa też jest karalna.
- 2 4
-
2011-05-13 13:08
Zakładam związek wyznaniowy, kto się dopisuje? (2)
dawaj Pan te dzwony, miasto niech odda na złom i resztę niech kościół dalej oddaje i to z odsetkami.
takie biznesy to ja rozumiem, że można robić- czysty zysk, a nie ,że człowiek zariepdala od rana do wieczora i po złotóweczce dziennie odkłada- 9 3
-
2011-05-13 14:07
twoja koza i twój kot się zapisza
moze jeszcze chłopak twojej siostry ale to zalezy od nie jesli wiesz o co chodzi
Nazwij swój związek wyznaniowy np związek buraczków ćwikłowych- 0 1
-
2011-05-13 14:41
Tu nie wystarczy załozyc związku wyznaniowego.
TO MUSI BYĆ WIELOWIEKOWA MAFIA PRZESTĘPCZA, KTÓREJ BOI SIĘ KAŻDA WŁADZA!
- 1 0
-
2011-05-13 13:10
Prawem w lewo
Wydział Skarbu Urzędu Miejskiego w Gdańsku (UMG) zdecydowanie symbolicznie shandlował hipoteki terenu komunalnego rzymkatom.
Natomiast Wydział UAiOZ w UMG po bezkrytycznym (czyli autonomicznym = bez jakichkolwiek konsultacji) wydał decyzje : o warunkach zabudowy i pozwolenia na budowę inwestorom sklepu.
Czyżby biurowi decydenci liczyli jednak na wyprzedzenie kolejki po modne ostatnio mianowanie urzędową świętością ?
GRĄDŹL- 4 1
-
2011-05-13 13:11
jeżeli
państwo jest naiwne a kościół przebiegły to niech ciągnie z państwa ile się da bo my nic nie możemy od państwa uzyskać prócz drożyzny i podatków.Wolę żeby kościół robił państwo w "konia" i ciągnął kasę niż koledzy mieliby dzielić się między sobą :)
- 4 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.