Tomasz Falba
2006-05-16 12:49
...no tak i znowu sprawdza się teoria, że wszystki Ryśki to porządne chłopy...
2006-05-16 13:18
Teraz-skoro obie stocznie chylą się do upadku-pozostał na Wybrzeżu już tylko Krauze jako przykład żywotnego rodzimego biznesu. Cała sowiecka zawiść koncentruje się na nim. Trzeba go rozkułaczyć, tak żeby wszyscy byli równymi sobie dziadami. Z gołymi dupami, ale w ostrogach trzeba maszerować przez ten świat i mieć się za coś lepszego.
Wykorzystywanie przez świat biznesu znajomości u polityków jest w USA usankcjonowane jako tzw. lobbying. Tam nie uważa się tego za naganne. Korupcję trzeba najpierw udowodnić.
2006-05-16 13:49
jak ktos napisal komentarz wczesniej 'czas upadac' i nie napalac sie na ropę . Komuna i jej sekretarze do konca upadnie i bedzie kraj nowy
To gdzies rok 2012 .. gdy powrocisz na ojczynzy łono .. skonczy sie przymusowa armia . a my musimy miec otwarte serca, nie konta w bankach wtedy :) dla tych co wrocą po tulaczce z krajow dalekich .
TAK
koncert ludzi uczciwych nad grobem malwersnata i "przyjaciela" ktory ulokowal kapitaly tak by kolegom sie zwrwocily
TAK TRZYMAć.
2006-05-16 13:55
otworz jakiekolwiek serwisy zagraniczne
jesli nie widzisz . Tylko uważajż zeby dzieci nie patrzyły
Bo to juz moze byc gorsze od pornografii dla doznan emocjonalnych z ginacych w imie tych lobbyngow .
2006-05-16 13:58
Mała Kasia walczy
Trudno się doprawdy nie wzruszyć, czytając historię 16-letniej Kasi ze wsi Zbiczno w województwie kujawsko-pomorskim. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego "Gazeta Wyborcza" tak ciekawy materiał wykorzystała jedynie w dodatku stołecznym - postawa małej bohaterki zdecydowanie zasługuje na szersze spopularyzowanie.
Otóż Kasia w ostatnią niedzielę przyjechała do Warszawy na zakupy, ale kiedy już przyjechała, to dowiedziała się o manifestacji przeciwko ministrowi Giertychowi. I z miejsca, poniechawszy sklepowych półek, pognała manifestować, po drodze odbierając SMS od przyjaciół i przyjaciółek ze Zbiczna, którzy też by chcieli wyjść przeciwko Giertychowi na ulice, ale, jak żali się nasza bohaterka, nie mogą, bo nie podobałoby się to księdzu i rodzicom.
Od drałowania za flagami zjednoczonej Europy oraz transparentami wyobrażającymiGiertycha z wąsami Hitlera (coś się dziateczkom pokiełbasiło - akurat Hitlera nie można nazwać wrogiem zjednoczonej Europy, prędzej pierwszym praktykiem tej idei) Kasia dorobiła się bąbli na nogach, no i straciła okazję nabycia wymarzonych ciuszków, ale jest szczęśliwa: "czuję, że wzięłam udział w czymś ważnym dla nas wszystkich".
"Przyszłam na manifestację - objaśnia inna 16-latka - bo jestem otwarta na różne poglądy i taka chcę pozostać. Nie chcę, by w szkole narzucano mi, w co mam wierzyć".
Tu wreszcie dotykamy sedna problemu: faktycznie, mówienie dzieciom, w co mają wierzyć, mówienie im, że w ogóle mają w coś wierzyć, trąci faszyzmem. Chyba, że mają wierzyć w otwartość na różne poglądy i w europejskie flagi.
Najciekawsze, że jak wynika z tej i innych relacji, wielu uczniów na manifestację przeciwko swojemu zwierzchnikowi przyprowadzili sami nauczyciele. Wielkie brawa. Buntujcie, szanowni pedagodzy, podopiecznych dalej, i uczcie ich demokracji. Tylko niech się potem żaden nie zdziwi, kiedy za próbę niedemokratycznego zrobienia kartkówki uczniowie założą mu na głowę kosz do śmieci.
Rafał A. Ziemkiewicz
2006-05-16 14:03
http: // wiadomosci.onet.pl/1323039,11,item.html
lub oneT.pl newsy : "Kwaśniewski do ONZ"
A ludziki niech nie mysla o mądrych sprawach . .
2006-05-16 14:04
3 lata temu, kiedy Bush zorganizował najazd na Irak, zostałem przez Baję mocno zrugany za podawanie w wątpliwość sensowności i czystych intencji tego przedsięwzięcia. Teraz znowu USA to jakiś straszak dla Baji?
Grisza będzie musiał przy swojej moderacji zwrócić uwagę na niepodwarzalność polskich sojuszy międzynarodowych. Zwłaszcza dzisiaj jest to ważne, kiedy utworzono koalicję rządową z dwoma rusofilskimi partiami.
2006-05-16 14:06
znam firme Prokom troche z innej strony, odbywalem tam "praktyki" bedac na uczelni. Zaczynali jak inne tym podobne w owych czasach, rynek byl wyjalowiony, a produkt "informatyczny" poszukiwany. Tak czy owak, gdyby nie "spaprany" program, ktory wyczyscil kieszenie szarych podatnikow, a napelnil bohatera w/w, to zapewne nie latal by teraz helikopterem z "czerwonymi" przyjaciolmi, a my nie mialibysmy okazji czytak, co to za wspanialego obywatela mamy w Gdyni... a czy ona taki wspanialy, to pozostawie dla tych, ktorzy mieli okazje poznac... ale wspaniali nie potrzebuja przeciez prywatnej armii do ochrony, bez ktorej nigdzie nie wyjezdza z po Leksztoniowej rezydencji. Tak czy owak, wspolczuje.
2006-05-16 14:34
napisac o prokomie źle uwzględniając dziwne korowody z ZUS-em źle, bo sowa okrzyknie mnie komuchem, napisać dobrze nie bardzo jest o czym:-)
chyba tylko o tym, ze przy okazji turnieju prokom-open rywin wcisnął kwachowi liscik miłosny....
tylko tyle
2006-05-16 15:27
co się podszywasz? Nie masz nicka, to se wymyśl i nie rób bałaganu. Moje posty posiadają jeszcze IP.
Sowa, a Ty się na plewy nie nabieraj. W tej kwestii JESTEŚMY ZGODNI!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
