- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (133 opinie)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (72 opinie)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (87 opinii)
- 4 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (77 opinii)
- 5 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (531 opinii)
- 6 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (178 opinii)
Krematorium działa w Gdańsku dopiero od kilku tygodni. Do tej pory pracownicy zakładów pogrzebowych wozili trumny aż do Poznania, jak mówią - średnio kilka razy w miesiącu. Gdańskie krematorium działa 3 razy w tygodniu.
Oprócz wymaganych dokumentów, m. in. aktu zgonu, potrzebny jest również akt woli. Jest to oświadczenie napisane przez kogoś z rodziny zmarłego, w którym zawarta jest ostatnia wola zmarłego, dotycząca formy pochówku. Kremacja może się odbywać przy udziale rodziny, lub bez towarzyszenia najbliższych. Rodzina jest obecna do momentu umieszczenia trumny w specjalnym piecu. Sama kremacja kosztuje 550 zł. Do tego dochodzi m. in. koszt trumny (drewniana, nielakierowana, bez metalowych okuć), urny - ok. 350 zł. Całość to wydatek ok. 2 tys. zł. Udział w ceremonii księdza i kwestia pochówku to dodatkowy koszt. Jeśli ktoś chce odebrać urnę i rozsypać prochy np. na morzu - musi napisać oświadczenie, że prochy zostaną rozsypane w obecności świadków. W Poznaniu można odebrać urnę z prochami bliskiej osoby, nie zwierzając się, co zamierzamy z nimi zrobić. W Poznaniu za kremację trzeba czekać od 3 do 7 dni. Minimalny koszt to 1300 zł.
Na pytanie, czy rozsypanie prochów na morzu lub w lesie nie spowoduje jakiegoś zagrożenia, np. bakteriologicznego, nie odpowiedziano nam w powiatowym Sanepidzie.
- W tej chwili w wielu krajach Europy Zachodniej kremowanie ciał jest na porządku dziennym - mówi ks. Witold Bock, sekretarz prasowy metropolity gdańskiego. - Kościół dopuszcza taką możliwość, ale jej nie zaleca, sprzeciwia się tylko wtedy, gdy kremacja jest wykonywana z pobudek antychrześcijańskich - dodaje.
Opinie (43) ponad 20 zablokowanych
-
2002-07-10 12:32
Do Marynarza
jak Ci za drogo to po co umierac ? ;-)
- 0 0
-
2008-02-07 21:16
Popieram
Uważam, że krematoria to świetna sprawa. http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2415/q,Grzebanie.a.kremacja.cial.. Jeżeli ktoś uważa, że to niezgodne z wiarą to niech przeczyta ten artykuł. Ja natomiast jestem tego zwolenniczką.
Załóżmy, że osoba w śpiączce klinicznej jest uznana za zmarłą, chowiemy ją do ziemi a ona nagle się budzi w zimnej trumnie, w szoku, z brakiem powietrza histerycznie zaczyna szaleć.....pamiętacie...wiele było takich przypadków gdzie po kilku dniach kogoś gnębiło sumienie po pochówku bliskich osób i odkopywano trumną i z bólem w sercu i z żalem stwierdzało się ze osoba w chwili pochówku jeszcze żyła. Wiem,że medycyn ajest na tyle posunięta,ze takie przypadki nie powinny się zdarzać...ale jednak się zdarzaja. Krematorium załatwia tę sprawę. Załatwia też spokój psychiczny najbliższych związany z pochówkiem i pozwala zaoszczędzić głosu zimnej ziemi uderzającej o wierzch trumny. Ludzie wierzący powinni przywiązywac wagę do duszy a nie do ciała....bo dusza uchodzi do nieba.........
\"Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz\"- 0 0
-
2010-02-25 13:48
Adres
Dzien Dobry,
zmarla mama dobrego przyjaciela i jej ostatia wola byla aby jej prochy zostaly rozrzucone w gdanskim porcie z mala przemowa. Czy moglby mi ktos pomoc i odpowiedziedz na pare pytan?
- Gdzie moge rozpoczac moja organizacje?
- Jakie sa potrzebne papiery na pozwolenie?
- Gdzie znajde pastora ktory moze pare slow po niemiecku powiedziec przy rozsypaniu?
- Jakie sa tego koszty?
Prosze o kontakt
Dominica D.
Dr_Dominica@yahoo.de
Dziekuje z gory!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.