• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Krótki dzień na linii PKM. Brakuje wieczornych połączeń z lotniska

Maciej Korolczuk
30 lipca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Władze województwa odpowiadające za PKM zdają sobie sprawę z niedostatecznej liczby wieczornych pociągów w kierunku Wrzeszcza. Obiecują też, że przeanalizują możliwość dogęszczenia rozkładu jazdy. Władze województwa odpowiadające za PKM zdają sobie sprawę z niedostatecznej liczby wieczornych pociągów w kierunku Wrzeszcza. Obiecują też, że przeanalizują możliwość dogęszczenia rozkładu jazdy.

Pasażerowie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zastanawiają się, dlaczego dzień na linii z Portu Lotniczego zobacz na mapie Gdańska w kierunku Wrzeszcza kończy się o godz. 21:09. Po tej godzinie w Rębiechowie ląduje jeszcze kilkanaście samolotów. - Zdajemy sobie sprawę z mankamentów rozkładu. Postaramy się to naprawić - obiecują władze województwa, będące organizatorem przewozów na linii PKM.



Rozkład jazdy PKM oceniam:

Trzygodzinna dziura w rozkładzie PKM staje się kłopotliwa zwłaszcza latem, bo odcina od połączenia z centrum Gdańska i Wrzeszczem ponad 2 tys. potencjalnych pasażerów. Ostatni kurs kolejki jadącej z Portu Lotniczego w kierunku Wrzeszcza zaczyna się bowiem o godz. 21:09.

Już później na lotnisku ląduje kilkanaście samolotów. W wybranych dniach między godz. 21 a północą ląduje w Gdańsku nawet 15 maszyn. Pasażerowie tylko kilku z nich mają szansę na skorzystanie z pociągu, ale tylko pod warunkiem, że przylecą do Gdańska w dzień powszedni i na peronie uzbroją się w cierpliwość, bo czas oczekiwania na najbliższy pociąg (o godz. 00:02) może wynieść ponad dwie godziny.

Sprawdź rozkład jazdy PKM



- Zdajemy sobie sprawę, że rosnąca popularność Pomorskiej Kolei Metropolitalnej stawia przed nami nowe wyzwania, którym, jako organizator przewozów, musimy podołać - przyznaje Ryszard Świlski, wicemarszałek województwa pomorskiego. - Wiemy także, że obecny rozkład, w którym występuje wspomniana 3-godzinna przerwa, nie jest optymalny i wymaga od nas pracy, ale musimy zdawać sobie sprawę, że ze względu na pewne ograniczenia, nie jesteśmy w stanie od ręki spełnić wszystkich oczekiwań pasażerów.

Pomorska Kolej Metropolitalna przewiozła w ciągu roku 4 mln pasażerów


Świlski jako przyczynę takiego stanu rzeczy wskazuje dwie okoliczności. Pierwsza to ograniczony budżet na przewozy regionalne, jakim dysponuje samorząd województwa. W tym roku wynosi on 150 mln zł (na rok). Każda dodatkowa para pociągów oznacza przekroczenie budżetu lub konieczność zmian w rozkładzie i przesunięcie lub obcięcie innych połączeń. Drugą przyczyną jest ograniczenie miejsca na torach, bo pociągi jeżdżące po linii PKM muszą dostosować się do ruchu pociągów towarowych i dalekobieżnych we Wrzeszczu.

Między godz. 21:00 a północą w Gdańsku ląduje nawet kilkanaście samolotów. Niestety tylko pasażerowie niektórych z nich mają szansę załapać się na pociąg jadący w kierunku Wrzeszcza. Między godz. 21:00 a północą w Gdańsku ląduje nawet kilkanaście samolotów. Niestety tylko pasażerowie niektórych z nich mają szansę załapać się na pociąg jadący w kierunku Wrzeszcza.
- Kłopoty z dostępnością pociągów rzeczywiście stają się dokuczliwe latem, ale proszę pamiętać, że gdy z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem układamy rozkłady jazdy pociągów, to nie mamy wówczas wiedzy, jak będzie wyglądać np. letnia siatka połączeń lotniczych oparta w dużej mierze na lotach czarterowych - dodaje Świlski.
Na problem ze zbyt małą liczbą połączeń między lotniskiem a centrum miasta zwraca uwagę nasza czytelniczka - pani Karolina.

- Jestem mieszkanką Trójmiasta, raz na jakiś czas korzystam z naszego lotniska i bardzo cenię sobie możliwość dojazdu tam PKM-ką. Zresztą w początkowej fazie realizacji tego projektu tak był on przedstawiony - jako doskonały łącznik centrum miasta z lotniskiem. Jakie było moje zdziwienie, kiedy wyszłam z lotniska o godz. 21:30 i na przystanku PKM zobaczyłam pustki i dwóch zagranicznych, niczego nieświadomych turystów, czekających na reklamowany pociąg do miasta. Okazało się, że ostatni odjechał o godz. 21:09. Tak jest zarówno w tygodniu, jak i w weekendy. Na widok takiego rozkładu po prostu szczęka mi opadła. Przecież godz. 21:30 to jeszcze żaden środek nocy.
Po naszych pytaniach władze województwa obiecały bliżej przyjrzeć się obecnej siatce połączeń z lotniska w kierunku Wrzeszcza i w miarę możliwości ją dogęścić, by w godzinach wieczornego wzmożonego ruchu na lotnisku była możliwość sprawnego i szybkiego przedostania się w kierunku Wrzeszcza.

Do czasu ewentualnych zmian pasażerowie zdani są na taksówki lub połączenia autobusowe. Warto jednak sprawdzić rozkład jazdy przed przylotem do Gdańska, bo autobusy linii 110, 122, 210 i N3 też kursują niezbyt często - po godz. 21 są to pojedyncze kursy.

Opinie (372) 10 zablokowanych

  • Z Wrocławia (1)

    Zazdroszczę Wam PKM z lotniska do miasta. Jedzie się szybko i przyjemnie. Rozkład jazdy i informacja rzeczywiście nieczytelna i nieintuicyjna. Dziwię się, że mimo frekwencji połączenia wymagają dotacji.

    • 11 3

    • natomiast we Wrocławiu z lotniska jest autobus, który jeździ do miasta niemal co chwilę

      za każdym razem jak tam lądowałam, to od razu miałam busa - miło :)

      • 3 1

  • Się poprzewracało biedocie, komunikacji zbiorowej im się zachciewa (1)

    A po taksóweczkę to nie łaska?

    • 2 20

    • baba niedoinformowana bo są jeszcze autobusy wieczorne a nawet linia nocna N3

      • 2 1

  • (1)

    Kiedy doczekamy się PKM-ki do Śródmieścia?
    Przesiadki we Wrzeszczu to jakaś żenada.

    • 25 2

    • wrzeszcz to jest śródmieście

      śpisz na kolanach Neptuna że cię musi dowieźć do samego opływu motławy?

      • 3 1

  • Hahaha

    Nie wierzę, ktoś z władz zauważył problem. Medal mu dać. Po co budować linie, perony itd jak pociag jeździ co 30min albi rzadziej, zwykle jest pełen, wieczorem ani rano z Gdyni na lotnisko nie ma szans dostać się PKM choć są to godziny kiedy ląduje i startuje najwiecej samolotow. I nagle ktoś zauważył problem, no bystry jak ...
    Teraz lata analiz, projektów, przetargów itd i może kiedyś...

    • 29 0

  • Opinia wyróżniona

    Nie tylko wieczorami jest problem (5)

    Hitem sa 2 godzinne przerwy w kursach w godzinach szczytu. Czyli chcac podjechac np na Jasien lub Matarnie z Gdyni mamy do wyboru 15:20 lub 17:20 . Czyli konczac prace o 16;00
    Praktycznie mozna zapomniec o PKM i jechac jakos na okolo.... PKM wcale sie nie przydaje

    • 162 3

    • Pociągi jeżdżą, tylko nie znajdziesz ich wyłącznie w aplikacji SKM. Część połączeń obsługują Przewozy Regionalne. Znajdziesz

      Pociągi jeżdżą, tylko nie znajdziesz ich wyłącznie w aplikacji SKM. Część połączeń obsługują Przewozy Regionalne. Znajdziesz dalszą część rozkładu w innej aplikacji, o ile z takiej korzystasz oczywiście.

      • 2 7

    • (1)

      Przecież marszałek jest z NieDaSię PO.

      • 4 7

      • skończyłeś?

        to wypad trollu

        • 2 0

    • Z Gdańska PKM jeździ co godzinę przecież w godzinach szczytu.

      • 0 0

    • Lepszy Bolt i Uber

      Bez przesady . Jest Uber i Bolt niewiele drożdży od tej SKM mi.

      • 0 0

  • Pkm to bubel

    Gdynia Gdańsk co godz żenada i tyle kicz

    • 14 0

  • (2)

    ten rozkład to jest porażka, tak samo jak skm. zamiast łączyć miejscowości na trasie jeździ tak jak kolejarzom wygodniej jest puścić ruch dalekobieżny. nie widzą sensu w umożliwieniu mieszkańcom poruszania się po trójmieście wieczorami / nocą. pal licho mieszkańcom ale turystom w sezonie. tam jest nadal wczesna komuna. i w skm i w pkm.

    • 22 1

    • jak nie wiadomo osochozi

      mafia taxiarska woli łoić

      • 1 0

    • skm nie jest od łączenia

      tylko od przerobu budżetu dotacji.
      Jeżdżą tyle, ile maja płacone.

      • 3 0

  • TriStar, bilety "metropolitalne", PKM, Mevo.... (1)

    .... sporo tych udanych "inaczej" projektów.

    Za każdym razem ma być tak pięknie, a wychodzi "jak zwykle"....

    • 23 1

    • 1

      Nie rozumiem, czy to nasze urzędędasy są upośledzone czy tak jest wszędzie?

      • 2 0

  • Transport kuleje - delikatnie to nazywając (6)

    Artykuł porusza problem znany od dawna. Nie rozumiem dlaczego w godzinach wieczorno- nocnych nie można zrobić by był chociaż jeden przejazd na godzinę w kierunku Gdańska jak i 1 przejazd w kierunku Gdyni. Dzisiaj jak ktoś przyleci np o 00:30 to tylko taksówka czy nocne autobusy, by wydostać się z lotniska, Wiem, że każdy liczy pieniądze ale prowadząc firmę transportową - liczy się każdy klient, I utrzymuje się zarówno te opłacalne kursy jak i te deficytowe. Skoro mamy lotnisko i się nim chwalimy to w czym problem by załatwić sprawny transport z i na lotnisko wieczorem i w nocy. Poza tym przez lotnisko jadą pociągi z innych kierunków, więc nie ważne czy to PKM czy pociąg z Kartuz, ale jak by taki skład jechał raz na godzinę w porze nocno-wieczornej to było by fajnie.
    Skoro Lotnisko się rozwija to trzeba też rozwijać transport, a nie tłumaczyć się ograniczeniami ;/

    Inna kwestia to to, że PKM funkcjonuje, ale nie dociera do Gdańsk Śródmieście ;/
    Są wolne perony po przystankach końcowych SKM jak i te po SKM do Gdańska Nowego Portu, więc powinni w końcu przedłużyć ich trasę, tak by z Dworca Głównego w Gdańsku zaczynała się podróż, Takie były plany.

    • 17 3

    • (5)

      Nie liczy się każdy klient. Dla kilku skrzywidup nie warto wysyłać autobusu który chechła 28litrów ropy/100km + górka na Słowackiego to dodatkowe 5 litrów aby zwieść 5 osób do centrum aby tam wzieli taxi.
      Jak się lata po świecie to trzeba bulić. Inaczej trzeba siedzieć w domu i oglądać TV.

      • 1 11

      • (1)

        że się zapytam, czy na lotnisku można wziąć Mevo?

        bo jak kto ma bagaż w formie plecaku, a jedzie jakoś do 10km, to było by najprostsze, najtańsze, najszybsze rozwiązanie...

        • 0 0

        • Panie... masz na myśli te 2-3 Mevo co tam czasami stoją? Ale one mają puste baterie...

          • 0 0

      • (1)

        Brak zrozumienia zasad działania komunikacji zbiorowej. Zawsze będą połączenia mniej i bardziej rentowne, bardziej i mniej oblężone godziny. Ludzie skorzystają z komunikacji tylko jeżeli mogą jej zaufać i nie muszą nie wiadomo ile czekać na kolejny kurs. Gorzej, że podobne podejście ma chyba marszałek...

        • 3 0

        • to wykładnia gdańskiej szkoły liberalizmu (libertynizmu) gospodarczego

          Co nie jest bezposrednio dochodowe, nie ma racji bytu.
          Mrówki (mieszkańcy) mają zap...ć, za wszystko zapłacić i nie podnosić głowy.
          Społeczeństwo finansuje (zadłuża, ryzykuje), "podsiębiorca" zarabia.
          Zysk ma być "polski", czyli nie niżej 100% w kwartał.
          W ramach dotacji to wstaje się z łóżka i decyduje o formie świadczonej usługi.

          To przez lata realizowano w odniesieniu do transportu publicznego. Efektem jest kolaps komunikacyjny południowego zachodu województwa, największa w kraju ilość zlikwidowanych połączeń, najstarszy tabor, likwidacja ZNTK i wiele innych inicjatyw lokalnych "kręgów gospodarczych".

          Dopiero wizja wyborczych batów wymusiła obietnice dla Bytowa i remont linii wzdłuż zachodniej granicy (województwa).

          • 1 1

      • Jak bulic? Ja latam za free i nie narzekam.

        • 0 0

  • Oni to szybko zauważyli dopiero...

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane