• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Księża bliżej ludzi

6 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Badania statystyczno-socjologiczne dotyczące archidiecezji gdańskiej przeprowadził dwa lata temu Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC z Warszawy. Wyniki badań opublikowano w książce pod tym samym tytułem, pod redakcją ks. prof. Witolda Zdaniewicza i Tadeusza Zembrzuskiego. Znaleźć tam można dane na temat postaw ludzi wobec parafii, udziału w praktykach religijnych obowiązkowych i nadobowiązkowych, stosunku do dekalogu, opinie o księżach i in. Publikacja dotarła do wszystkich parafii. Archidiecezja gdańska jest siódmą diecezją, która wykonanie takich badań zleciła.

Otwarta sesja "Podstawy społeczno-religijne archidiecezjan gdańskich" odbyła się w sobotę w auli Jana Pawła II w Oliwie. W spotkaniu uczestniczyli autorzy badań i autorzy książki, księża, klerycy, przedstawiciele ruchów i stowarzyszeń katolickich oraz trójmiejskich mediów. Zapraszając na sesję ksiądz arcybiskup metropolita gdański Tadeusz Gocłowski napisał: "Wszyscy odczuwamy potrzebę głębszych analiz środowiska duszpasterskiego, w którym żyjemy i pracujemy."

- Celem spotkania była prezentacja badań wykonanych w archidiecezji gdańskiej i dyskusja nad nimi - powiedział ksiądz Witold Bock, organizator sesji. - Badania statystyczne przynoszą cenne informacje. Trzeba, wykazując pewną nieufność (są jednak wybiórcze), uważnie ich nadsłuchiwać. Wyniki posłużą nam do wyciągania wniosków i podejmowania nowych kierunków działań. Relacja pomiędzy duchownymi i świeckimi wciąż powinna być w kościele parafialnym modyfikowana. Najważniejszy wniosek jest taki, że za mało jest indywidualizmu. Potrzebny jest osobisty kontakt pomiędzy księdzem i parafianinem. Dzięki takim spotkaniom jak w sobotę, parafie mają szansę dostać impuls do bardziej aktywnego działania.

Ksiądz W. Bock wyjaśnia, że nawet bardzo istotne prawdy - o eutanazji, o czystości małżeńskiej, o sensie małżeństwa i o Bogu, który zmartwychwstał, potrzebują personalistycznego potraktowania. Wniosek drugi wypływający z badań i dyskusji na sesji - więcej wolności i odpowiedzialności ludzi świeckich za parafialną społeczność. Ksiądz powinien scedować część kompetencji, odpowiedzialności na wiernych. Nie chodzi oczywiście o powinności kapłańskie. Większa rola należy się radom parafialnym. Funkcjonować powinno jak najwięcej grup wsparcia, na przykład pomocy ubogim i bezrobotnym w znalezieniu pracy. Przykładów tego typu efektywnej działalności jest coraz więcej.

- Teraz będziemy organizowali regionalne konferencje na temat funkcjonowania parafii - powiedział ksiądz arcybiskup Tadeusz Gocłowski. - Ogólnie mówiąc chodzi o bliskość między ludźmi. Jestem przekonany, że te zagadnienia, o których mówiliśmy na sesji, wdrażane będą w praktyce.

K.K.
Głos Wybrzeża

Opinie (35)

  • śjakiś dziwny artykul

    • 0 0

  • nie nasza sprawa

    Mam pytanie: Kto w Polsce lepiej wie od KOŚCIOŁA - jaki On jest i co ma robić?
    Wysłuchaliśmy, zpoznaliśmy się z informacją i idziemy żyć dalej... Nie nasza sprawa...

    • 0 0

  • Smiech

    Normalnie paranoja, znowu klechy kombinuja jak robic sobie promocje za panstwowa kase. teraz szkoly i miasta beda za darmo udostepnialy lokale na spotkania z ksiezmi na ktore nikt nei bedzie przychodzil ale... bedzie sie pisalo ze byly tlumy i dziei temu sa te spotkania owocne i beda kontynuowane... tak samo jak religia w szkole... paranoja !!!
    Szkoda mi tylko ksiedza Bocka bo pamietam, ze zanim trafil do radia byl zniego normalny czlowiek, ale teraz jak poczul troszkekasy i wladzy to go chyba troszke gumka w berecie uwiera...
    No, ale czego sie mozna spodziewac po kraju wyznaniowym jakim jest niewatpliwie teraz polska... przez male p...

    • 0 0

  • no dobra
    a nam nie przybliżą wyników tych badań?
    "Znaleźć tam można dane na temat postaw ludzi wobec parafii, udziału w praktykach religijnych obowiązkowych i nadobowiązkowych, stosunku do dekalogu, opinie o księżach"
    wyszło gorzej niż się spodziewali?
    pewnie 0 wdzięczności parafian ;P

    • 0 0

  • mama do garów

    MAMA, gdzie z tym nosem do poważnych dokumentów. I tak niczego nie zrozumiesz. Nie wiesz, że trzeba miec do tego specjalny dar, bliższy kontakt z Panem Bogiem, az tak bliski, żeby wiedzieć na codzień lepiej od Niego, co On chciał powiedzieć mówiąc to i owo oraz co chciał powiedzieć..
    MAMA do garów- tam miejsce dla kobiet w całej tej sprawie...

    • 0 0

  • co komu do domu jak chałupa nie jego??
    nie wymagam od GW obiektywizmu:))
    może zająłby się KRYZYSEM w SLD i ordynacką??

    • 0 0

  • z papierami do garów?
    no co ty - zachlapać sie mogą ;P

    • 0 0

  • praktyki obowiązkowe?

    przecież nie ma czegos takiego jak praktyki obowiązkowe i nieobowiązkowe, bo nikt nikogo nie zmusza do udziału w spotkaniech wspólnoy religijnej, więc wszystkie spotkania są nieobowiazkowe i wynikaja z woli wiernego

    • 0 0

  • zapewne chodziło o to ze obowiązkowe to niedzielna msza
    a nieobowiązkowe spotkanie chóru parafialnego

    • 0 0

  • zPortowiec

    Rozumiem, że ten apel w ostatnim zdaniu kierujesz to swojej mamuśki...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane