- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (143 opinie)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (702 opinie)
- 3 Kultowa "Górka" i widok na morze (79 opinii)
- 4 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (44 opinie)
- 5 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (29 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (17 opinii)
Kto blokuje drogę: sprzedawca choinek czy mieszkańcy?
Stoiska z choinkami, które można znaleźć na wszystkich osiedlach Trójmiasta, nie wszystkim się podobają. Dostaliśmy sygnał, że przy ul. Jabłoniowej 22 w Gdańsku stoisko blokuje drogę pożarową. Tymczasem okazało się, że blokują ją... samochody mieszkańców osiedla.
Przeczytaj, gdzie kupić choinkę w Trójmieście
Niekiedy ich lokalizacja budzi wątpliwości, jak w przypadku sprzedawcy choinek, na którego uwagę zwrócił nasz czytelnik.
- Przy ul. Jabłoniowej 22 stragan z choinkami stoi na drodze pożarowej - zaalarmował nas nasz czytelnik, pan Karol. - Poinformowałem o tym straż miejską, ale oni uznali, że wszystko jest w porządku, ponieważ sprzedawca ma miejskie zezwolenie na handel w tym miejscu. Jak to w ogóle jest możliwe?
Rzeczywiście, w przypadku tego sprzedawcy strażnicy interweniowali kilkukrotnie, jednak nie doszukali się łamania prawa.
- Patrol Straży Miejskiej rzeczywiście interweniował na tej ulicy. Sprzedawca miał jednak zezwolenie na sprzedaż drzewek oraz mapkę z Zarządu Dróg i Zieleni, na której precyzyjnie wskazano miejsce handlu - mówi mł. insp. Karolina Podoska z biura prasowego Straży Miejskiej w Gdańsku. - Jak określił patrol: handel odbywa się na drodze prowadzącej donikąd - dodaje.
Co jednak robi płot na drodze pożarowej?
- Może zdarzyć się tak, że wjazd w drogę pożarową jest ogrodzony prowizorycznym ogrodzeniem, które w przypadku interwencji strażaków, można szybko i łatwo zdemontować. W tym wypadku rzeczywiście znak jest dziwnie ustawiony, ale droga na której stoi przyczepa z choinkami jest ślepa. Do tego widać na zdjęciu, że drogę pożarową blokują zaparkowane tam samochody. Takie zachowanie jest niestety nagminne - mówi Tadeusz Konkol, rzecznik Pomorskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.
Gdy wybuchnie pożar, wszelkie pojazdy blokujące wjazd na oznakowaną drogę pożarową będą traktowane przez strażaków jako przeszkody i mogą zostać odholowane lub usunięte z drogi.
Właścicielom takich aut grozi przy okazji mandat karny za utrudnienie akcji ratowniczej. Dodatkowo będą musieli ponieść koszty związane z odholowaniem pojazdów, a niewykluczone także, że z ich naprawą. O uszkodzenia w czasie akcji ratowniczo-gaśniczej bowiem nietrudno.
Opinie (116) 1 zablokowana
-
2013-12-19 22:25
właścicieli aut ukarać mandatami 1000zł
na jabłoniowej tam mieszkają takie pajace, którzy mają kredyty i puste karty w portfelu. Za bezpodstawne wzywanie straży ukarać osoby mandatem 100zł, tak samo włascicieli aut które blokują ukarać mandatami po 1000zł to dadzą spokój człowiekowi który dorabia sprzedając uczciwie choinki i nikomu on nie przeszkadza.
- 10 1
-
2013-12-19 22:27
kup sobie lotnie niebedziesz mia problemu
- 1 0
-
2013-12-19 22:29
Karol,
marsz do kąpieli, koniec stania za firanką!
- 16 0
-
2013-12-19 22:37
kto zapłaci za bezzasadną interwencję straży miejskiej? (1)
Kto zapłaci za kilkukrotną interwencję Straży Miejskiej za Nasze pieniądze?! Ktoś inny w tym czasie może faktycznie potrzebować pomocy a straż musi jechać na bezpodstawne wezwanie bo komuś przeszkadza facet, który na chleb zarabia sprzedając choinki ?
- 9 0
-
2013-12-20 00:34
nie komuś, tylko sfrustrowanej mendzie.
- 3 0
-
2013-12-19 22:37
powinni tu zblokowac
- 0 0
-
2013-12-19 22:38
Karol żeby Ci ta twoja 10 letnia sztuczna choinka pękła w połowie albo wyłysiała... (1)
i żebyś musiał chwilkę przed wigilją na biegu kombinować bo dzieciaki zaczynają płakać że nie ma co ubierać....
- 12 0
-
2013-12-19 22:46
DOSKONAłE...kocham takie poczucie humoru!!!
- 1 0
-
2013-12-19 22:43
zablokowana droga
Mowić o odholowywaniu aut czy rozmontowywaniu jakiegoś płotu w sytuacji gdy ktoś czekając na pomoc siedzi na parapecie plonącego mieszkania... Już teraz trzeba gonić wlaścicieli aut a niewtedy gdy się pali.
- 1 1
-
2013-12-19 22:44
haha
Strzelili sobie w stopę
- 1 0
-
2013-12-19 22:48
Jabłoniowa?
Aha to tam też capi z wysypiska szadółki...
- 2 3
-
2013-12-19 22:55
ankieta
Zadziwiają mnie trochę wyniki ankiety. Najwięcej odpowiedzi na "strazacy sobie jakoś poradzą". Jasne bo to cudotwórcy. O ile linię węźową da się przedłuźyć co prawda kosztem czasu, to ewakuacja z wyźszych pięter bez podnośnika stojącego pod blokiem jest niemoźliwa. A skrzydeł wozy straźacki nie mają i nad blokującymi autami nie przelecą. Staranowanie i zepchnięcie teź odpada, bo pługa straźacy nie mają i swoich wozów nie będą demolować. Ale mądry
Polak dopiero po szkodzie...- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.