- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (142 opinie)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (702 opinie)
- 3 Kultowa "Górka" i widok na morze (78 opinii)
- 4 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (44 opinie)
- 5 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (29 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (17 opinii)
Kto blokuje drogę: sprzedawca choinek czy mieszkańcy?
Stoiska z choinkami, które można znaleźć na wszystkich osiedlach Trójmiasta, nie wszystkim się podobają. Dostaliśmy sygnał, że przy ul. Jabłoniowej 22 w Gdańsku stoisko blokuje drogę pożarową. Tymczasem okazało się, że blokują ją... samochody mieszkańców osiedla.
Przeczytaj, gdzie kupić choinkę w Trójmieście
Niekiedy ich lokalizacja budzi wątpliwości, jak w przypadku sprzedawcy choinek, na którego uwagę zwrócił nasz czytelnik.
- Przy ul. Jabłoniowej 22 stragan z choinkami stoi na drodze pożarowej - zaalarmował nas nasz czytelnik, pan Karol. - Poinformowałem o tym straż miejską, ale oni uznali, że wszystko jest w porządku, ponieważ sprzedawca ma miejskie zezwolenie na handel w tym miejscu. Jak to w ogóle jest możliwe?
Rzeczywiście, w przypadku tego sprzedawcy strażnicy interweniowali kilkukrotnie, jednak nie doszukali się łamania prawa.
- Patrol Straży Miejskiej rzeczywiście interweniował na tej ulicy. Sprzedawca miał jednak zezwolenie na sprzedaż drzewek oraz mapkę z Zarządu Dróg i Zieleni, na której precyzyjnie wskazano miejsce handlu - mówi mł. insp. Karolina Podoska z biura prasowego Straży Miejskiej w Gdańsku. - Jak określił patrol: handel odbywa się na drodze prowadzącej donikąd - dodaje.
Co jednak robi płot na drodze pożarowej?
- Może zdarzyć się tak, że wjazd w drogę pożarową jest ogrodzony prowizorycznym ogrodzeniem, które w przypadku interwencji strażaków, można szybko i łatwo zdemontować. W tym wypadku rzeczywiście znak jest dziwnie ustawiony, ale droga na której stoi przyczepa z choinkami jest ślepa. Do tego widać na zdjęciu, że drogę pożarową blokują zaparkowane tam samochody. Takie zachowanie jest niestety nagminne - mówi Tadeusz Konkol, rzecznik Pomorskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.
Gdy wybuchnie pożar, wszelkie pojazdy blokujące wjazd na oznakowaną drogę pożarową będą traktowane przez strażaków jako przeszkody i mogą zostać odholowane lub usunięte z drogi.
Właścicielom takich aut grozi przy okazji mandat karny za utrudnienie akcji ratowniczej. Dodatkowo będą musieli ponieść koszty związane z odholowaniem pojazdów, a niewykluczone także, że z ich naprawą. O uszkodzenia w czasie akcji ratowniczo-gaśniczej bowiem nietrudno.
Opinie (116) 1 zablokowana
-
2013-12-20 13:05
A ja mam takie pytanie (3)
Dlaczego ten płot stoi w poprzek drogi? Bo normalnie to się stawia płot równolegle do drogi. Ale ja to ze wsi jestem ...
- 2 0
-
2013-12-20 14:17
odp (2)
bo tam sie konczy teren osiedla, a za plotem jest teren miast. ot taka sytuacja , dziwna jak to w polsce bywa..
co do odcholowania aut, to brak znaku strefa ruchu przed osiedlem, wiec straz miejska sobie moze ... :)- 0 0
-
2013-12-20 17:31
Ale normalni ludzie albo budują bramę wjazdową na posesję albo stawiają ogrodzenie. A nie jedno i drugie w tym samym miejscu. (1)
Prawda?
- 0 0
-
2013-12-23 14:42
wrr
nie no brama jest w innym miejscu, a tam jest plot , bo tam juz nic nie ma, kiedys tam byl wjazd na osiedle w trakcie budowy osiedla
- 0 0
-
2013-12-20 14:27
Nadgorliwość gorsza od Faszyzmu
i tyle w temacie
- 2 0
-
2013-12-20 14:33
Stare Zdjęcie,
To zdjęcie które jest zrobione z samochodami jest bardzo stare, druga sprawa jest tam płot, wiec zadnej drogi pożarowej tam nie ma.
- 3 1
-
2013-12-20 14:45
księżycowy dżim
ruszaj z nami!
księżycować!- 0 0
-
2013-12-20 17:12
(1)
was wszystkich polakow to spakowac i wystrzelic poza droge mleczna
- 0 0
-
2013-12-20 19:04
Nie stać cię, ćwoku anonimie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.