- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (516 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (211 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (94 opinie)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (156 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (98 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (72 opinie)
Kto (nie) chce rozmawiać z Młodzieżą Wszechpolską?
We wtorek w Świetlicy Krytyki Politycznej odbędzie się dyskusja o Młodzieży Wszechpolskiej, bez przedstawicieli tego ugrupowania. Dlaczego dialog między prawicą i lewicą jest tak trudny? Po projekcji filmu "Kocham Polskę" Marii Zmarz-Koczanowicz o organizacjach narodowych rozmawiać będą psychologowie: dr Tomasz Besta i dr Michał Jaśkiewicz oraz Agnieszka Wiśniewska z Krytyki Politycznej.
Kilka tygodni temu DKF Miłość Blondynki zamierzał zorganizować na Uniwersytecie Gdańskim debatę o związkach partnerskich. Wówczas na spotkanie również nie został zaproszony żaden przedstawiciel prawicy. Młodzież Wszechpolska zareagowała natychmiastowo, wysyłając list otwarty do rektora z prośbą o odwołanie debaty. DKF Miłość Blondynki postanowił wówczas odwołać debatę. Nieoficjalnie wiadomo, że jednym z powodów był lęk o bezpieczeństwo zgromadzonych.
- Jeśli coś nas dotyczy, to miło by było dostać zaproszenie - mówi Michał Urbaniak, prezes Okręgu Pomorskiego Młodzieży Wszechpolskiej. - Z reguły jednak ze skrajną lewicą nie mamy wspólnego mianownika. Pewnie niezbyt często z takich zaproszeń byśmy korzystali. Co do przemocy, nie wiem o jaką przemoc chodzi. Mamy prawo oceniać zachowania ludzi wedle własnych poglądów. To też pewna sfera wolności.
Młodzież Wszechpolska odżegnuje się od zamieszek, które wybuchły podczas trwania wykładów Magdaleny Środy na Uniwersytecie Warszawskim i Adama Michnika w Radomiu.
- Młodzież Wszechpolska to przede wszystkim organizacja wychowująca młodych Polaków - twierdzi Urbaniak. - Nasza codzienna aktywność opiera się głównie na cotygodniowych spotkaniach formacyjnych. Ważne jest dla nas pomaganie innym. Przykładowo wczoraj zakończyliśmy akcję zbierania rzeczy dla jednego z gdyńskich domów dziecka.
Na pomysł pokazu i debatę wokół filmu Marii Zmarz-Koczanowicz, Krytyka Polityczna wpadła już rok temu. Dyskusja na ten temat rozwinęła się w trakcie wizyty profesora Michaela Kazina z Uniwersytetu z Georgetown i Jacka Żakowskiego w Trójmieście. Wówczas gości przywitano w Gdańsku okrzykami: "Żydzi!".
- Problem polega na tym, że uczestnictwo w debacie wymaga na początku przyjęcia jednak pewnych reguł - mówi dr Michał Jaśkiewicz, adiunkt w Zakładzie Psychologii Osobowości i Psychologii Sądowej UG. - Głównym wyznacznikiem dyskursu powinny być zasady poszanowania godności i tolerancji. Ciężko jest dyskutować z poglądami, które odmawiają poszanowania godności innym. Na dodatek, wizja wyidealizowanej wspólnoty, do której budowy ruchy te dążą, jest wykluczająca, nie ma w niej miejsca dla niekatolików, osób homoseksualnych, zwolenników europejskiej integracji, lewaków itp.
Choć homoseksualizm dawno już został wykreślony z Międzynarodowej Listy Chorób ICD 10 (zaleca się, by używać słowa homoseksualność), niektóre środowiska nie przyjmują tego do wiadomości i traktują osoby o orientacji homoseksualnej jako zboczone.
- Homoseksualizm przestał być uważany za chorobę między innymi ze względów politycznych - twierdzi Michał Urbaniak. - Tu warto również odwołać się do Pisma Świętego, które jasno określa czyny homoseksualne jako niemoralne.
Czy to oznacza, że Młodzież Wszechpolska chciałaby państwa wyznaniowego, w którym prawo byłoby podporządkowane Biblii? Co z muzułmanami? Co z ateistami?
- To, że jest wiele różnych religii nie oznacza, że mają dla nas to samo znaczenie, co katolicyzm - tłumaczy Urbaniak. - W dzisiejszych czasach trudno byłoby o państwo wyznaniowe w Polsce. Żyjemy dziś w kraju umiarkowanie świeckim, co jest swego rodzaju kompromisem do zaakceptowania.
Według Michała Jaśkiewicz osoby o poglądach skrajnie prawicowych postrzegają własną grupę jako bardziej wartościową. Dominacja nad innymi wydaje się czymś uzasadnionym i pożądanym, nawet jeżeli osiągana jest za pomocą agresji czy siły.
- Polska jest krajem stosunkowo jednolitym etnicznie - mówi Jaśkiewicz. - W postawach rodzimych ruchów nacjonalistycznych i neofaszystowskich rolę kozła ofiarnego, stanowiącego zagrożenie dla własnego porządku świata, zaczęły pełnić głównie środowiska LGBT, wobec których dopuszczalna zaczęła być agresja.
Przedstawiciele Krytyki Politycznej wierzą, że postawa reprezentowana przez Młodzież Wszechpolską nie odzwierciedla rzeczywistego stosunku społeczeństwa do problemu choćby związków partnerskich.
- Nie dajemy się zastraszyć i będziemy dalej robić to, co robimy - podsumowuje Maria Klaman. - Będziemy dyskutować o trudnych i ważnych społecznych tematach i pokazywać zaangażowane filmy, gościć środowiska działające na rzecz równości i tolerancji.
Opinie (280) ponad 10 zablokowanych
-
2013-03-27 15:09
jak wogóle te lewackie scierwo ma tupet..
aby krytykować prawdziwych patriotów,którzy jako jedyni próbuja odbudowac ten kraj od dolnie,oraz szanują i pamiętaja o bohaterach tego Narodu..być lewakiem to jest hańba niesłychana..SERCE SIE CIESZY jak widze że MW i ONR rosną w siłe i działaja ..POPIERAM W 100%I CZEKAMY NA KONKRETNE RUCHY..
- 3 1
-
2013-06-11 10:09
BROŃCIE POLAKÓW I NASZEJ OJCZYZNY (1)
TYLKO WY JESTEŚCIE NASZĄ NADZIEJĄ MODLĘ SIE ABY PAN
BÓG WAM POMAGAŁ W WYZWOLENIU NASZEJ OJCZYZNY.- 0 1
-
2013-06-11 10:18
Zygmuncie,
mam nadzieję, że zostanie wyzwolona. Od takich ciemnych moherów, jak Ty.
- 0 0
-
2013-06-11 10:17
rOZLICZYĆ ZDRAJCÓW I ZŁODZIEJI (1)
kochana młodzieży RATUJCIE NASZ KRAJ bo chyba jeszcze
coś cokolwiek z niego pozostało Tylko w Was pozostała
nadzieja- 0 1
-
2013-06-11 10:19
Zygmuncie,
Tak szybko zmieniłeś dowód osobisty? Jesteś przebiegły niczym szpieg z wieloletnim stażem.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.