• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto (nie) sprząta po swoim psie?

Borys Kossakowski
26 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Niebezpiecznie na nowym wybiegu dla psów

Trawniki wyglądają fatalnie, ale jest nadzieja. Do właścicieli psów powoli dochodzi świadomość, że warto sprzątać po swoim pupilu.


Topniejący śnieg odkrył całą prawdę o naszych trawnikach. Prawdę niezbyt estetyczną. Nawet gdy słońce mocniej zaświeci, trudno o śmiałka, który odważyłby się położyć na trawie. Powodem są psie odchody.



Jak sprawić, żeby trawniki były wolne od psich kup?

Problemem nie jest fizjologia czworonogów, ale świadomość ich właścicieli. Przez całe lata nie sprzątali po swoich pupilach, nie wiedzieli nawet, że mogą. Psy biegały i brudziły, gdzie tylko chciały. Moda na sprzątanie psich kup na szczęście powoli zdobywa serca miłośników zwierząt. Choć trawniki nadal wyglądają okropnie, to coraz częściej można spotkać spacerowiczów z woreczkami foliowymi przygotowanymi "w razie czego".

Gdy wyruszyliśmy z kamerą w miasto, sami nie spodziewaliśmy się spotkać tak wielu odpowiedzialnych właścicieli psów. Wiosna tego roku nas mile zaskoczyła. Choć psich odchodów jest wciąż tyle samo, to jednak jest nadzieja, że będzie lepiej.

W jednej ze scen filmu "Dzień Świra" Adam Miauczyński w akcie zemsty postanawia załatwić się pod oknem sąsiadki. Zdziwionej właścicielce dobermana tłumaczy: "Psy obowiązują taka sama dyscyplina i reguły współżycia jak ludzi. Wolność jednych nie może być kosztem drugich."

Nic dodać, nic ująć.

Opinie (450) ponad 50 zablokowanych

  • Pomoże tylko 1000-zł miesięcznie podatek o psa (1)

    • 6 5

    • Nie pomoze, bo wlasnie wiekszosc tych tak zwanych "zamoznych" nie schyli sie by posprzatac po swoim pupilu.
      Duma nie pozwala

      • 3 1

  • Pies od zawsze jest doskonałym towarzyszem człowieka

    Nie przypominam sobie, żeby taki problem wystepowal 20-25 lat temu.Wtedy ludzie tez moieli psy,w miescie i jakos nie bylo problemu.Problemem sa wlasciciele, a wlasciwie poziom chamstwa,glupoty i powszechne dumnie wyglaszane slowo "Wolnosc" .Moge robic co chce bo komuna sie skonczyla....to wolny kraj etc itd itpTylko debil taki nie wezmie pod uwage ze pozwalac s**** swojemu psu na chodnik czy trawnik w parku i nie sprzatajac ogranicza moja wolnosc. Nie moge pozwolic corce bawic sie w parku, ani samemu rozlozyc koca w cieply dzien i poczytac ksiazke bo gdzie nie spojrzec - tam psie g*wna. Najgorzej jest na osiedlach,psy zasrywaja piaskownice,place zabaw a dumni wlasciciele udaja ze nie widza tego co pies po sobie zostawil. Ujma to na honorze straszna posprzatac po sobie,wziac odpowiedzialnosc za zwierzaka bo przeciez panu kierownikowi/doktorowi/adwokatowi/komukolwiek kto s****dalej niz widzi nie wypada a sa osoby za to odpowiedzialne.Narzekac potem ze syf w kraju to kazdy pierwszy,ale zrobic cos od siebie by to zmienic - niekoniecznie.

    • 11 4

  • nie sprzątają właściciele dużych psów, no bo kto będzie dźwigał kilo kupy?

    zostaje jeszcze sąsiad, pijak, z zapchanym kiblem, stale leje pod blokiem razem ze swoimi kumplami, pamiątki inne za blokiem w miejscu bardziej ustronnym zostawia

    • 0 3

  • ktoś (1)

    gadacie o psich kupach a popatrzcie na tony smieci które Wy wyrzucacie...nieraz widziałam jak mieszkańcy pobliskich domków wynoszą smieci prosto na łąki.jest dosłownie wszystko...kupa gruzu, kupa plastiku., stare sprzety...i nikomu wrecz to nie przeszkadza ...a takie rzeczy niestety bardziej niszczą nasze srodowisko niz psia kupa...która wrecz jest swietnym nawozem na piekne trawniki......sami poprzątajcie swoje " smieci" niz gadac o psich kupach...

    • 7 8

    • ciekawe czy ty sprzątasz po sobie? mi jakoś się nie zdarza wyrzucać czegokolwiek "pod siebie" a psa nie ma. a do tego zwracam uwagę innym. żyje więc w syfie nie ze swojej winy. więc tak nie uogólniaj.

      • 2 1

  • Zakaz wyprowadzania psów

    Gdyby był w parkach gdzie spacerują ludzie - z dziećmi tymbardziej - to latwiej by było o mandat dla 'nieposlusznych'. A dla psów zamknięte wybiegi... Większy problem na osiedlach... Po chodniku nie łatwo przejść...

    • 5 1

  • a co jak pies ma sraczkę wodnistą? Jak to zebrać, nomen omen, do kupy i zabrać? (2)

    • 9 4

    • tego już redaktor Kossakowski nie podpowie

      • 1 0

    • Kup kilogram gipsu.

      Jak się z****** to posyp.



      Jak się zbryli, to zabierz.



      Proste.



      :DDDDD

      • 5 1

  • ja nie.

    -bardziej dostępne śmietniki na osiedlach, bardziej dostępne torby na kupy.

    • 1 0

  • a ja zycze wszystkim niesprzatajacym po swoich kundlach psiarzom,zeby kazdego dnia, wlazili w kupy innych "pupilkow" (5)

    zeby ich dzieci przynosily na bucikach podklejone kupska psow, i zeby moze idac na wazne spotkanie czy rozmowe o prace-sami sie wpierd.. czystymi butkami w psia kupke, ta sama, co to "jest ekologiczna/ rozlazi sie po deszczu/jest nawozem" itp pier....y!Z CALEGO SERCA WAM TEGO ZYCZE!

    • 17 7

    • to na szczescie ,dzieki

      • 1 2

    • popieram!

      i niech jeszcze znajduja psie kupy na swoich wycieraczkach i pod balkonami, przeciez to NATURALNE zapachy, wiec luzik, nie bedzie im przeszkadzal na pewno

      • 1 0

    • nie ma to jak poranna duza psia kupa

      pod butem! achhhhhh

      • 0 0

    • Podaj numer swojego konta. Dręczony wyrzutami sumienia, przeleję Ci trochę kasy

      na okulistę dla Ciebie i Twych pacholątek. Rosliny potrzebują nawozu, aby żyć. Spytaj dzieci, jeśli uważają na biologii.

      • 0 2

    • doskonaly pomysl

      brawo za prawde

      • 0 0

  • Nic nie pomoże dopóki wszędzie będzie syf!

    To wszystko i tak jest na nic dopóki na trawnikach niezadbanych obok psich gówien wciąż będą leżeć butelki, pety i inne śmiecie wydalone przez człowieka. Skoro ludzie nie potrafią wyrzucić papierka do śmietnika to o czym w ogóle mówimy!!! Jeśli gdzieś jest syf to posprzątanie kloca niczego nie zmieni, Państwo s****na nas a psy s****ą na takie "państwo". Spółdzielnie wyciągają mnóstwo pieniędzy od ludzi NIC absolutnie nie dając w zamian. Raz w roku skoszą trawę i wymienią żarówkę na tym się to kończy. Jest wielu zalegusów czynszowych nie rozumiem dlaczego takie obiboki nie mogą grabić trawników? Jeśli będzie piękny zadbany trawnik i zieleń nie będzie tam tak łatwo n****ć! I wtedy można wymagać od właścicieli czworonogów by sprzątali - to rozumiem, jest czysto szanujmy to, ale skoro jest brudno nie widzę sensu niestety. Tak czy siak zawsze zdarzy się jakiś odszczepieniec nawet jesli będzie pięknie na trawniku i właśnie dlatego raz na jakis czas i tak powinny być one sprzątane. Łatwiej szanuje się coś co jest zadbane i tyle.

    • 3 3

  • Nareszcie jest zajecie dla strazy miejskiej

    niech nieroby sprzataja a nie bez sensu się kreca po Mieście

    • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane