- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (440 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (145 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (175 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (274 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (60 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Kto strzela do kotów w Gdyni?
Od kilku miesięcy w Gdyni w ktoś strzela z wiatrówki do kotów, także tych domowych. Od początku roku Fundacja Dobrych Zwierząt odnotowała kilkanaście takich przypadków. Do ostatniego takiego tragicznego zdarzenia doszło w środę.
To jeden z kilkunastu przypadków odnotowanych przez Fundację Dobrych Zwierząt, która monitoruje m.in. los dzikich kotów na terenie Gdyni. Zwierzęta te przeszkadzają mieszkańcom m.in. w centrum miasta, bo i tam znajdowano postrzelone koty.
- W byłym kinie Atlantic przy Domu Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Gdyni przy ul. 10 Lutego
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
Policja nie znalazła jeszcze sprawcy, bo jak tłumaczy - ma za mało danych. - W połowie tego roku dostaliśmy informacje o dwóch takich przypadkach z Chwarzna - mówi Michał Rusak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Mamy za mało informacji, by działać. Dlatego zachęcam zarówno właścicieli postrzelonych kotów, jak i weterynarzy do zgłaszania takich przypadków na policję.
Tym bardziej, że wśród postrzelonych zwierząt są też te domowe. Kilka tygodni temu z postrzelonym kotem zgłosili się właściciele do kolejnej kliniki weterynaryjnej z Gdyni. - W ciągu pół roku trafiło do mnie kilkanaście postrzelonych kotów - mówi lek. wet. Tomasz Brzeski z Całodobowej Gdyńskiej Kliniki Weterynaryjnej. - Niedawno przyszli do mnie właściciele z kotem, także postrzelonym, który uciekł im z domu. Niestety nie udało mi się go uratować. Chciałem nawet zachęcić właścicieli, by poszli z tym na policję, ale widząc ich ból nie odważyłem się. Myślę, że jeśli sytuacja się powtórzy sam to zgłoszę.
Dlaczego koty przeszkadzają mieszkańcom? Przede wszystkim panuje przekonanie, że przenoszą choroby. - To nie jest prawdą. Choroby przenoszą szczury, które koty tępią. Jednak, by były skuteczne nie może być ich za dużo i muszą być w dobrym stanie zdrowia. Dlatego nasza fundacja propaguje sterylizację i adopcję kotów - mówi Marta Lichnerowicz z Fundacji Dobrych Zwierząt. - Sterylizować powinno się też koty domowe, bowiem jeden kocur może zapłodnić w ciągu roku od 30 do 50 kotek i spłodzić kilkaset kotków. Jednak w mieście bez kotów szybko rozmnożyłyby się szczury i myszy. Dlatego te zwierzęta są nam tak bardzo potrzebne.
Kto może strzelać do kotów w centrum Gdyni? Są pewne podejrzenia. - Wiemy, że jeden ze stróży w Domu Cech Rzemiosła nie toleruje kotów, za to lubi wiatrówki. Była już policja, rozmowa z prezesem i cisza - ten pan dalej pracuje, a koty dalej boją się wychodzić, bo a nuż nockę ma pan ze strzelbą - mówi Walder.
Miejsca
Opinie (493) ponad 20 zablokowanych
-
2012-12-09 00:34
Idiota. (1)
Jak go złapiecie,to z chęcią bym postrzelała sobie w tego Sku....
- 5 3
-
2012-12-09 05:41
w łeb sobie pierw strzel
- 0 1
-
2012-12-09 04:53
Polska to bardzo dziwny kraj niby leziec w europa a lidzie zachowywac sie jak u mnie w dzika afryka
- 1 2
-
2012-12-09 07:23
Haniebny przykład daje nasz sejm - aktualnie przy pomocy PIS legalizuje
tzw. rytualny żydowski ubój zwierząt, znaczy makabryczne znęcanie się przez kwadrans nad krową, kozą, owcą, drobiem także. Link do filmu podeślę zainteresowanym.
- 2 1
-
2012-12-09 08:58
Na moją posesję przychodzą koty sąsiadów (1)
Zrobiły sobie u mnie toaletę. Nie pomogły rozmowy z sąsiadami więc kupiłem wiatrówkę. Będę do kotów strzelał i guzik mnie obchodzi wasze oburzenie
- 11 2
-
2012-12-09 11:27
Taaak
widac, ze starzy zrobili Cie tylko na probe i potem zapomnieli zastrzelic.
- 2 6
-
2012-12-09 09:19
to pewno pisiaki strzelają
jak wyżej
- 0 2
-
2012-12-09 09:26
To co określa Nas jak jako człowieka to to, jacy jesteśmy wobec słabszych i maluczkich
- 2 0
-
2012-12-09 09:54
kto?
Czy to jest tylko jakiś określony teren działania tego zboczeńca który strzela?pytam bo może łatwiej jest o zlokalizowanie tego osobnika.
- 0 0
-
2012-12-09 09:59
Na Grabówku chciałem iść z dzieckiem do piaskownicy.
Okazało się, że cała piaskownica jest z****na i zaszczana przez właśnie takie dokarmiane koty. Nawet ubranie malca prześmiardło moczem.
Babka, która je tam dokarmia ma coś z deklem i nie da się z nią rozmawiać. Koty nie wysterylizowane, rżną się na potęgę.
Takim "paniom dokarmiającym" kazałbym pozżerać to, co przygotowują dla tych sierściuchów.- 6 6
-
2012-12-09 10:32
Areczka
Od niedawna mieszkam w Gdyni, ale tego nei wiedziałem i dopiero teraz o tym się dowiedziałem. Przecież to jest chore. JAK KTOŚ COŚ TAKIEGO zobaczy to dzwonić na POLICJĘ albo sami temu typowi naje... trzeba. TAG !
- 2 0
-
2012-12-09 11:47
Co za żałosny skur...
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.