- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (84 opinie)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (167 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (162 opinie)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (76 opinii)
- 5 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (10 opinii)
- 6 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (267 opinii)
Kto uszkodził auto Rosjan w centrum Gdańska?
Zamiast szukania tych, którzy uszkodzili auto turystów z Kaliningradu, policja w pierwszej kolejności miała zająć się kontrolą legalności ich pobytu. Taką wersję zdarzenia, do którego doszło w sobotę na ul. Powroźniczej w Gdańsku, przekazała czytelniczka, która skontaktowała się z naszą redakcją. - Szczegółowo sprawdzamy wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Dążymy do ustalenia i zatrzymania sprawców - odpowiadają policjanci.
Z naszą redakcją skontaktowała się pani Nadzieja, która przesłała nam tłumaczenie rosyjskojęzycznego wpisu z Facebooka. Jego autorka, pani Jekaterina z Kaliningradu, opisała w nim przykrą sytuację, która przytrafiła się jej rodzicom i czteroletniej córce podczas weekendowego pobytu w Gdańsku.
Na ich samochód, który stał prawidłowo zaparkowany, zostały zrzucone kamienie z budynku przy ul. Powroźniczej. Do wpisu załączono zdjęcie rozbitej tylnej szyby auta.
- Mama i córka wyszły w biały dzień na ulicę [z pobliskiego hotelu - przyp. red.] i uruchomiły samochód, żeby się rozgrzał. W międzyczasie razem karmiły ptaki. Mama wkładała dziecko do samochodu i w tej chwili z okna drugiego piętra domu, obok którego zaparkowano samochód, spadł grad kamieni. Nie kamyków, lecz całkiem dużych kamieni, które mogły rozbić głowę człowieka. Dzięki Bogu, nikt z moich bliskich nie został ranny - relacjonuje pani Jekaterina*.
Sprawdzanie legalności pobytu miało trwać godzinę
Poproszona o pomoc obsługa wspomnianego hotelu skontaktowała pokrzywdzonych z pracownikami rosyjskiego konsulatu w Gdańsku i wezwała na miejsce policję. Stróże prawa pojawili się w ciągu zaledwie kilku minut, ale ich postępowanie miało pozostawiać wiele do życzenia.
Jak twierdzi pani Jekaterina, zamiast zająć się poszukiwaniem sprawców, policjanci mieli najpierw przeprowadzić kontrolę legalności pobytu przybyszów zza wschodniej granicy.
- Policjanci przybyli szybko. Mama przepracowała całe życie w turystyce, więc potrafiła wyjaśnić po polsku, co zaszło. Policjanci zabrali paszporty i przez około godzinę, siedząc w wozie patrolowym, wyjaśniali, czy trzy osoby z obwodu kaliningradzkiego dotarły do Gdańska legalnie - żali się Rosjanka.
Bezskuteczne poszukiwania sprawców
Co więcej, prawdopodobni sprawcy zniszczenia samochodu mieli opuścić budynek na oczach rosyjskich turystów. Matka pani Jekateriny twierdzi, że wizerunki mężczyzn były łudząco podobne do tych, które widziała w oknie.
Gdy stróże prawa udali się pod wskazane przez turystów mieszkanie, nikogo już w nim nie zastali.
- I w tym czasie, z wejścia do domu, z którego wyleciały kamienie, wyszło dwóch silnych facetów w czapkach. Byli bardzo podobni do tych, których widziała moja mama w oknie. Tak, zgłosiła to policji. Wskazała okno, o które jej chodzi, i inne szczegóły. Ale dla policji było ważniejsze dowiedzieć się, jak turyści z Kaliningradu przybyli do Gdańska! Tych dwóch mężczyzn rozeszło się w różne strony i tyle ich widzieliśmy. Po jakimś czasie pojawił się agent ubezpieczeniowy. Razem z policją udali się do mieszkania. Ale tam nie było już nikogo - twierdzi pani Jekaterina.
Żal i rozczarowanie
Nie mniej rozczarowujące miało być również działanie pracownika rosyjskiego konsulatu, który - zdaniem mieszkanki Kaliningradu - nie udzielił praktycznie żadnej pomocy. Wspomniała również, iż z powodu braku w samochodzie tylnej szyby, jej rodzina została zmuszona przedłużyć pobyt w Gdańsku co najmniej do poniedziałku.
Pani Jekaterina tłumaczy, że jazda uszkodzonym autem jest niezgodna z prawem, a odzyskanie pieniędzy z ubezpieczenia jest możliwe wyłącznie w dni robocze.
Facebookowy wpis bohaterki został zakończony niezwykle gorzką konkluzją. Rosjanka nie tylko kwituje, że nie spodziewała się takiego zdarzenia w Gdańsku, który jest popularnym celem wypraw turystycznych mieszkańców obwodu kaliningradzkiego. Jest również przekonana, że jej rodzina została niewłaściwie potraktowana przez policję z powodu narodowości.
Za wcześnie na jednoznaczne wnioski
O skomentowanie sobotniego zdarzenia w centrum Gdańska poprosiliśmy gdańską policję. Rzeczniczka zapewnia, że wszystkie okoliczności tego zdarzenia są właśnie wnikliwie weryfikowane. Dopiero po przesłuchaniu świadków czy zapoznaniu się z nagraniem monitoringu będzie można stwierdzić, czy wersja zdarzeń pani Jekateriny jest zgodna z prawdą.
- W sobotę o godz. 10:30 policjanci z Komisariatu II Policji w Gdańsku otrzymali zgłoszenie od obywatela Rosji o tym, że przy ul. Powroźniczej nieznani sprawcy uszkodzili samochód marki Mercedes. Policjanci przyjęli zawiadomienie o zniszczeniu pojazdu. Właściciel straty oszacował na 500 zł. Funkcjonariusze podczas oględzin miejsca zdarzenia zabezpieczyli ślady i dążą do ustalenia i zatrzymania sprawców. Sprawdzamy okoliczności tego zajścia, weryfikujemy zebrane informacje, ustalamy świadków oraz monitoring do prowadzonej sprawy - mówi asp. Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
* Wszystkie cytaty zostały przetłumaczone przez naszą czytelniczkę. Niektóre fragmenty zostały zmodyfikowane przez redakcję wyłącznie ze względów stylistycznych, bez zmiany ich wydźwięku.
Miejsca
Opinie (397) ponad 50 zablokowanych
-
2018-01-16 10:30
Czy to nie czasem akcja SWR albo innych czekistów?
- 3 1
-
2018-01-16 11:03
Ciemnota w akcji! (1)
Polska ciemnota w akcji !
Wstyd wielki, bo to w dodatku w Gdańsku !!!
Wolny i postępowy Gdańsk ma takich mieszkańców ? To chyba goście z warsiawki ...
Policja: za co oni biorą pensję ?- 5 4
-
2018-01-16 19:52
Co??
Wolny Gdansk???
A ty szwab jakis?????- 0 0
-
2018-01-16 11:39
Wstyd
Jak można tak potraktować zwykłych ludzi? Rzucanie kamieniami do Bogu ducha winnych osób to skandal. Policja, cóż..., fatalny standard. Nie wiem, czy mają takie głupie przepisy, czy im się nie chce, czy po prostu zabrakło zwyczajnej empatii. Konsulat, to już niby sprawa między Rosjanami, ale myślę, że nasz wojewoda, lub prezydent miasta powinien porozmawiać z rosyjskim konsulem i z komendantem gdańskiej policji, ponieważ niezapewnienie bezpieczeństwa turystom godzi w nasze interesy (odstrasza turystów).
Co do monitoringu, to sprawców pewnie nie ujmą, tylko przekażą dowód ubezpieczalni. Możliwości monitoringu są przeceniane.- 4 3
-
2018-01-16 12:08
Przepraszam Rosjan za ciemniaków ! (2)
Aby przekonać się w czym rzecz z Rosją pojechałem autobusem do Kaliningradu !
Miasto wspaniałe, czyściutkie i uporządkowane Dworzec autobusowy 5 x większy i 10 x lepiej
działający jak tu w Gdańsku ! Taksówkarze mili, uprzejmi chętni pomagający mimo mojego
już zapomnianego rosyjskiego... W hotelu mimo, że nie rezerwowałem znaleziono pokój.
Sklepy PEŁNE przeróżnych towarów tak jak u nas w Lidlu, banki, biura wszelkiego
rodzaju, remonty domów i mieszkań tak jak u nas, kontenery i worki na odpady remontowe
równiutko ustawione, brak jakiegokolwiek bałaganu ! W tramwaju ustępują miejsca (widoczne
moje siwe włosy ... ), w supersamach wszystkiego pełno, ludzie uśmiechnięci ustępujący miejsca
w kolejce... Co jest grane z tą Rosją ??? Najwyraźniej ta kurkIZJA łże,łże i wprowadza nas
CELOWO w błąd !!! Bo ci za Odrą i Nysą i ci za Bugiem nas chcą wykończyć i to ich wina ...
Więc najlepiej zamknąć granicę i prawić BZDURY o naszych sąsiadach !- 8 4
-
2018-01-16 20:41
haha
snij dalej....drozej niz w polsce i to sporo
- 1 0
-
2018-01-17 16:45
Skoro tak fajnie
to dlaczego przyjeżdżają do nas na zakupy?
- 1 0
-
2018-01-16 13:25
Zbita szyba
Uważam,ze Prezydent Miasta Gdańska odcinając się od tego haniebnego czynu powinien wraz z przeprosinami zwrócić koszty wymiany szyby z nawiązka..
Dla Miasta koszty są żadne wizerunkowe bardzo duże.- 4 1
-
2018-01-16 19:08
A może to byli Ukraińcy
Tak jak ten co we Wrocławiu zwyzywał Syryjczyka. !,5 mln jest ich w Polsce i nie same aniołki co można zobaczyć po tym jak banda pijanych Ukraińców skatowała ostatnio w Warszawie dwóch Polaków. Tylko w mediach o tym cicho.
- 3 0
-
2018-01-16 19:50
Gratulacje
Dla policji ze sprawdza ludzi skad sie tu biora. Oby czesciej sprawdzali brodatych ktortch jest coraz wiecej.
To dla naszego bezpieczenstwa.
Jesli chodzi o te kamienie to masakra! Jak mozna zzucil kamienie na kobiete i dziecko!- 1 0
-
2018-01-16 20:39
wstyd dla Gdanska
bez znaczenia jest narodowosc zniszczona jest czyjas wlasnosc co na to pis
- 3 0
-
2018-01-16 21:40
Bylem niedawno na kilkudniowym zwiedzaniu Petersburga
Wszyscy napotkani przypadkowo Rosjanie byli przyjaźni i pomocni na dźwięk polskiej mowy włącznie z konduktorką w autobusie.
Przykre czytać takie rzeczy.
Trzeba ogromnego planowego wysiłku aby zniszczyć przyjazne odczucia, które zwykli Rosjanie wręcz instynktownie do nas żywią. Ale w końcu się uda.- 3 1
-
2018-01-17 10:20
reka podniesiona na partie to reka odcieta
te kamienie rzucone na rosyjski samochod to atak na konfederacja rosyjska, putin wyslal juz dwa lotniskowce podobno w gdansku maja sie pojawic uprzejmi zolnierze bez oznaczen tzw zielone ludziki, kontrrewolucje trzeba zniszczyc w zarodku, bunt w kraju nadwislanskim bedzie stlumiony
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.