• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto wygra Wyspę Spichrzów?

Magdalena Szałachowska
17 maja 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy hotel w spichlerzach Wyspy Spichrzów
Czy Euro 2012 to wystarczający argument, żeby odbudować Wyspę Spichrzów? Czy Euro 2012 to wystarczający argument, żeby odbudować Wyspę Spichrzów?
Do tej pory nawet największa presja mieszkańców nie poskutkowała... Do tej pory nawet największa presja mieszkańców nie poskutkowała...

Inwestorzy już zacierają ręce. W pierwszej połowie czerwca miasto ogłosi międzynarodowy, otwarty konkurs na koncepcję zagospodarowania północnego cypla Wyspy Spichrzów.



Marzeniem władz jest, by cypel został odbudowany do czasu organizacji Mistrzostw Euro 2012. Trzymamy kciuki, tym bardziej, że przez 60 lat nikomu to się nie udało.

- Zwycięzca konkursu zrealizuje projekt we współpracy z miastem- mówi Iwona Bierut, dyrektor wydziału polityki gospodarczej Urzędu Miasta. - To jedne z najcenniejszych terenów Gdańska, więc konkurs z pewnością mocno nagłośnimy.

Miasto dysponuje na tym terenie działką o powierzchni 2 ha. Pozostały obszar znajduje się w rękach m.in. Mostostalu, firmy Tonagro, Energi, PPKZ (w sprawie działek trwa postępowanie sądowe) oraz Grupo Labaro Polska, dysponującej powierzchnią 0,7 hektara przy samym brzegu Motławy.

- Z pewnością przystąpimy do czerwcowego konkursu - zapewnia Bartosz Piotrusiewicz, prezes firmy Grupo Labaro Polska.

Prawdopodobny udział zapowiada również Jan Szczygielski, dyrektor regionalny Gray International, firmy, która rok temu na własną rękę zleciła wykonanie podobnej koncepcji.

Podczas, gdy wydział polityki gospodarczej UMG przygotowuje warunki konkursu, Biuro Rozwoju Gdańska domyka plany zagospodarowania przestrzennego dla Wyspy Spichrzów.

- Jesteśmy na etapie przygotowywania projektu architektonicznego dla północnego cypla, na którym z pewnością dominować będą funkcje publiczne - mówi Irena Romaniuk z Biura Rozwoju Miasta Gdańska. - To wewnętrzny konkurs na kształt brył, w którym oprócz pracowników biura biorą również udział polscy i francuscy architekci z pracowni Fiszer Atelier 41. Prace przedstawimy na wewnętrznym spotkaniu pod koniec maja.

W czerwcu z projektem zapozna się wojewódzki konserwator zabytków. Zamknięcie prac nad planem przewidziano na koniec października. Prawdopodobnie na jego ostateczny kształt będzie miał również wpływ wyłoniony przez miasto inwestor.

Praca również wre w gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.

- Miesiąc temu podpisaliśmy z prezydentem porozumienie na wykonanie projektu sieci infrastruktury technicznej dla całej Wyspy Spichrzów - mówi Romuald Nietupski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Podłączenie nowej sieci wodociągowej, energetycznej i gazu to bardzo droga inwestycja, na którą nie stać pojedynczych właścicieli działek. Dlatego jest to możliwe tylko przy udziale miasta. Cały harmonogram działań muszę przedstawić prezydentowi do połowy czerwca.

Projekty obejmują także infrastrukturę drogową. Główną arterią będzie ul. Chmielna i Nowa Chmielna. Prawdopodobnie w przyszłości w południowej części Wyspy powstanie nowa linia tramwajowa, łącząca Podwale Przedmiejskie z przyszłym Czerwonym Mostem (okolice Traktu św. Wojciecha).
Gdańsk magnesem dla inwestorów

Oprócz północnego cypla Wyspy Spichrzów, Gdańsk nęci inwestorów trzema bardzo atrakcyjnymi ofertami. Pierwsza z nich to obszar pomiędzy Wałami Jagiellońskimi, Huciskiem i ul. 3 Maja, czyli Targ Rakowy i Targ Sienny, gdzie docelowo, na działce o powierzchni 4 ha, ma powstać 240 tys. m kw. powierzchni użytkowej. Obecnie finalizowane są rozmowy miasta z PKP, od których zależą warunki przykrycia wąwozu kolejowego płytą. Kolejną propozycją miasta jest rewitalizacja Dolnego Miasta, leżącego w bezpośrednim sąsiedztwie centrum, gdzie przy odnowieniu dawnej, secesyjnej zabudowy może powstać nawet 300 tys. m kw. powierzchni użytkowej. Ostatnią ofertą jest wybudowanie centrum kongresowego na hektarowej działce w Młodym Mieście, w sąsiedztwie mającego powstać do 2013 roku Europejskiego Centrum Solidarności. Wszystkie realizacje, zgodnie z zapowiedziami władz Gdańska, zakończą się do 2013 roku.

Opinie (120) ponad 10 zablokowanych

  • Jeśli oszpecicie Wyspę Spichrzów, to nie daruję !!

    Jeśli zmarnujecie potencjał jaki twki w tym miejscu, to nie daruje wam- włodarze mojego miasta!! Tu musi powstać coś spektakularnego, coś co będzie symbolem Gdańska. Niech Wyspa Spichrzów, ECS i Młode Miasto tchną życie w Gdańsk! Morze- żadne inne miasto w Polsce nie ma takiego atutu jak Gdańsk. Odwróćcie Gdańsk twarzą do morza, niech stanie się ono uczestnikiem miejskiej przestrzeni. A przykład proszę brać z Hamburga.

    • 0 0

  • Tylko niech

    to nie będzie taki kartofel jak na tym obrazku!!!

    • 0 0

  • Niektórzy czują zapach wielkiego szmalu!?

    Bedzie sie działo!!

    • 0 0

  • 10 lat prac archeologicznych

    a potem wspanialy hipermarket . No i jeszcze troche apartamentow po 5000 za metr.

    • 0 0

  • jedno jest pewne

    Żadnej nowoczesnej architektury! Ma być stylizacja i basta! Nowoczesna architektura niech powstaje gdzieś dalej, np na terenach stoczniowych.

    • 0 0

  • Wysokościowce to "nowoczesność" z lat 50, 60, 70 ubiegłego wieku.

    • 0 0

  • Coś czuje, że będzie podobna batalia słowna jak z megadziurą

    na Rajskiej. No chłopcy i dziewczęta do dzieła! Trza to po sarmacku tą sprawę obgadać! Ja ze swej strony może zacznę: Zero klonków na wyspie!

    • 0 0

  • bawią mnie wasze komentarze

    "żadnych nowosci, wyłącznie rekonstrukcje"
    Czyli co, stawiamy na szkaradziejstwa jak na Stągiewnej? A gdzie odwazna, nowoczesna architektura? Ktoś podaje przykład Hamburga, to chyba dobry przykład, tam w ogóle sie nie stosuje rekonstrukcji, stawia się wyłącznie na nowoczesną architekturę.

    • 0 0

  • Jak kto koto wygra?

    Wygraja ci co najbliżej koryta!

    • 0 0

  • Ja nie jestem zwolennikiej michelowskiej idei

    połączenia Gdańska i Elbląga linią rekonstruowanych kamienic w Nowym Dworze Gd. Ale też nie jestem zwolennikiem takich propozycji jak 16 piętrowiec na Rajskiej. Kamienice mogą być nowoczesne - ale musza zachowywać charakter tego miasta. Gdańsk ma swój kanon, jaki stosowano przez wieki: np przedproża. Musi być w dużej mierze zachowana linia parcelacyjna. Uważam, ze trzeba przywrócić dawny mieszczański charakter Starówki. Kamienicy nie mogą być wyłącznie siedzibami firm i banków. Kamienica powinna być przede wszystkim domem i miejscem pracy: bar, pub, sklep na dole.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane