- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (255 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (91 opinii)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (93 opinie)
- 4 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (180 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (336 opinii)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (91 opinii)
Kto zanieczyszcza Bałtyk?
W piśmie z 28 lipca br. konsul generalny RP w Kaliningradzie Jarosław Czubiński napisał do wojewody pomorskiego Jana Ryszarda Kurylczyka, że "Komsomolska prawda" poinformowała o zanieczyszczeniach na Morzu Bałtyckim odnotowanych w dniach 12-14 lipca br. Rosyjski dziennikarz opierając się na wypowiedzi profesora z Wydziału Geografii i Ekologii Uniwersytetu Kaliningradzkiego opublikował materiał o tym, że cztery razy w roku u wybrzeży Obwodu Kaliningradzkiego dochodzi do wycieków substancji ropopochodnych, których źródłem jest Rafineria Gdańska oraz polskie platformy wiertnicze. Drugie pismo wpłynęło do wojewody 4 sierpnia br. Konsul nawiązał w nim do oskarżenia pod adresem strony polskiej o ropopochodnych wyciekach na Bałtyku. Zaznaczył, że temat jest nadal aktualny, a zanieczyszczenia pochodzące z Portu Północnego są widoczne na wodach. Dołączył też kopie artykułów pochodzących z dwóch kaliningradzkich dzienników. Z pisma wynika, że wina za zanieczyszczenia rosyjskiego wybrzeża spoczywa po stronie polskiej od 1996 roku. Z zarzutami nie zgadzają się eksperci z Urzędu Morskiego w Gdyni. Wykluczają oni możliwość, by przyczyną zanieczyszczeń mogły być platformy wiertnicze, Rafineria Gdańska czy też terminal paliwowy w Porcie Północnym. Wojewoda Kurylczyk podpisał i przesłał do konsula odpowiedź opartą na raportach urzędu.
- Polski obszar morski podlega stałemu monitoringowi prowadzonemu przez specjalistyczne jednostki. Zgodnie z wymogami Komisji Helsińskiej wykonywane są co najmniej dwa loty patrolowe tygodniowo specjalistycznym samolotem Turbolet L-410 oraz dodatkowe loty samolotami Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej - poinformowała Anna Dyksińska, rzecznik wojewody pomorskiego. - Uczestniczą w nich pracownicy Urzędu Morskiego w Gdyni.
Ponadto UMG prowadzi śmigłowcem loty patrolowe nad portami Gdańsk i Gdynia, jak również nad portami rybackimi. Loty patrolowe samolotów obejmują platformy PP Petrobaltic, a loty śmigłowcem Port Północny i wody przylegające do Rafinerii Gdańskiej. Oprócz tego PP Petrobaltic prowadzi niezależny monitoring wód przy platformach i instalacjach oraz kontrolę osadów dennych na zawartość węglowodorów i metali ciężkich. Ta działalność oceniana jest przez Urząd Morski bardzo wysoko.
Według raportów urzędu w okresie kilku ostatnich lat nie zaobserwowano żadnych rozlewów w obszarach zajmowanych przez platformy PP Petrobaltic. Nie odnotowano też żadnych awarii z tytułu działalności rafinerii czy Portu Północnego.
- Zarzuty opublikowane w kaliningradzkiej prasie są bezpodstawne - dodaje Marcin Zachowicz, rzecznik Rafinerii Gdańskiej. - Ze względu na położenie geograficzne nie ma fizycznej możliwości, by rafineria była winna.
Opinie (28)
-
2003-08-12 10:24
szary
ja pamietam czasy jak szwedzi i niemcy NAS obwiniali o zanieczyszczenia Bałtyku w latach 70-tych i 80-tych
zdaje się, że nawet sypneli kaską na program oczyszczalni
jeżeli polski samolot obserwuje nasz pas przybrzeżny to powinien wyłapać i sprawcę???- 0 0
-
2003-08-12 10:33
Sprawca nie stąd, to nie widać.
Bul, bul, bul....
- 0 0
-
2003-08-12 11:53
Gallux
W tym sęk ,że właśnie sprawcy
są wyłapywani na bieżąco,
czasem nawet płacą za zanieczyszczenie
lub chociaż utylizację.
Lecz nie jest to Rafineria i nie są
to platformy Petrobalticu jak
imputuje strona rosujska- 0 0
-
2003-08-12 11:54
Byliście kiedyś w Kaliningradzie?
Bo to miasto, odkąd siedzą tam ruscy jest jednym wielkim zanieczyszczeniem od syfu na targowiskach i ulicach po rdzewiejące statki w porcie. Tylko duchy pierwszych sekretarzy KPZR wiedzą co się tam ulatnia.
- 0 0
-
2003-08-12 11:55
jak zwykle...
jak zwykle najlepiej jest zrzucic wine na kogos... Niech ruscy popatrza na swoje podwórko!
- 0 0
-
2003-08-12 13:11
To potwarz. Idziemy bić moskala
- 0 0
-
2003-08-12 13:18
Jak sprawcy nie widać to moze ta rura z oczyszczalni
co idzie 2 km w zatokę a którą to Pawełek uroczyscie uruchamiał i podobno nawet wodę z niej pił.
- 0 0
-
2003-08-12 13:23
Nie lubimy ruskich, prawda
My wybrańcy narodów. Czyści jak łza!
- 0 0
-
2003-08-12 13:41
Rura 2 km odpada z powodu
że to jest tylko 4x/rok a w przypadku tej rury byłby to constans z pewnością.
- 0 0
-
2003-08-12 13:46
Nie chodzi o to
Ze nielubimy Rosjan. Bo to nie do końca jak mówisz ale chodzi o nietrafność zarzutów pod adresem Rafinerii i Platform Petrobalticu. Zupelna kula w płot wtym szczególnym wypadku. Przyjażń czy niechęć nie ma nic na rzeczy w tym razie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.