• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kultura w polszczyźnie (albo jej brak)

bobi
11 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Na peronach kolejki SKM nadawane są komunikaty o nadjeżdżającym pociągu. Informacje podaje się po polsku i po angielsku. Można by powiedzieć: "Europa", gdyby nie to, że komunikat po angielsku podano w grzeczniejszej formie - pisze nasz czytelnik.



Czy jesteśmy grzeczni wobec siebie?

Oto jego historia:

Stałem na peronie kolejki SKM, gdy usłyszałem komunikat po polsku i angielsku. Można powiedzieć "Europa", ale tak nie jest, gdyż w komunikacie polskim odzwierciedlono, a może nawet utrwalono brak kultury, niestety charakterystyczny dla potocznej polszczyzny. W tym języku słowa "proszę", "dziękuję" to słowa obce, rzadko spotykane.

Wprawdzie komunikat zaczęto od słowa "prosimy" (odsunąć się od torów), ale na koniec już nie było - "dziękujemy".

Natomiast w języku angielskim formy grzecznościowe użyto właściwe i poprawnie, z formami grzecznościowymi na początku i na końcu komunikatu.

Dlaczego brak kultury słownej w codziennej polszczyźnie ma potwierdzenie w oficjalnych komunikatach, w tym wypadku kolejarzy z SKM? Jak długo w Polsce zwroty grzecznościowe będziemy słyszeć wyłącznie w wersjach obcojęzycznych? Zmieńmy to szybko, by osoby kulturalne nie musiały już czerwienić się ze wstydu.

Czytaj także: Piasek w arenie, czyli językowy kompleks niższości
bobi

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (46) ponad 10 zablokowanych

  • Pamiętam jak kiedyś

    pani zapowiadającej pociąg zaczął telefon dzwonić, najpierw znane wszystkim pierdzenie w głośnikach, a potem wesoła melodyjka. Pani o dziwno nie odrzuciła telefonu tylko przerwała wygłaszanie komunikatu :)PKP WELCOME TO

    • 3 0

  • polski ma deklinacje i koniugacje i rozne tryby - angielski nie....

    ludzie!!! jezyk angieski jest ubogi w odmiany tryby itp. i stad czesciej wystepuja tam slowa prosze i dziekuje..... w polskim zastepuje sie to innymi zwrotami gramatycznymi....uczcie sie jezykow a potem porownujcie......

    • 2 4

  • zbyteczne wypociny

    uważam,że brakiem kultury jest usuwanie nieprzychylnych komentarzy; co, prawda w oczy kole? artykuł nikomu niepotrzebny, czy ten czytelnik nie ma innych problemów a dziennikarz nie ma ważniejszych spraw do opisania?

    • 5 0

  • Ja to jestem szczesliwy jak w miejskiej dzungli

    przezyje chociazby jedna godzine wsrod kulturalnych obywateli Trojmiasta np. bedac w srodkach komunikacji miejskiej, w parku, sklepie, urzedzie i innym miejscu publicznym, -bez inwektywow, prostactwa, chamstwa, cwaniactwa etc. A tu czlowiekowi zabraklo "dziekuje" w j.polskim i jest nieszczesliwy. Jak trzeba niewiele, aby byc nieszczesliwym

    • 0 0

  • kulturę słowa mam nienaganną,

    a za chamstwo zwykłem walić w pysk.

    • 0 0

  • poszłem wyszłem przyszłem, bez bulu i nadzieii Tą stroną peronu. Naród baranów wybrał analfabetów, ziomali i niemotów, więc nie

    ma sie czemu dziwić.

    • 3 0

  • sondaż powyzszy sam mówi za siebie!!!

    chamstwo, wulgarny język wynika z liberalizmu, żeby nie powiedzieć libertynizmu.Niestety doszła do nas dekadencja z UE-brak wartości, upadek obyczajów, brak odniesienia do dekalogu. Społeczeństwo jest odmóżdżane i jełopizowane od 1989r. czego dowodem są ostatnie wybory. Wszystko oczywiście w imię nowoczesności, i tzw. wartości europejskich. Niestety nie wygląda to dobrze!

    • 1 1

  • jaka k....a kultura?

    • 0 0

  • przeca to Polska, czego tu wymagać????

    • 1 1

  • Aaaa hahahah

    Dobre!Myślę, że trzeba zacząć od poprawnie przekazywanych komunikatów w stanie trzeźwym!!! Panie z Sopotu,zapowiadające pociągi albo są na lekach albo zdrowo pociągają alkohol w pracy. W dodatku zapominają wyłączać mikrofon i wszyscy na peronach mogą usłyszeć jak rozmawiają między sobą:)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane