- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (128 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (61 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (172 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (71 opinii)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (103 opinie)
Targowisko w centrum Gdańska. Wieje porywisty wiatr, jest słonecznie, ale zimno. Tłum kupujących rozgląda się w poszukiwaniu świątecznych ozdób, bazi, gałązek brzozy. Zewsząd słychać głosy sprzedawców zachwalających swój towar. W większości są to osoby starsze, na których sytuacja materialna wymusiła konieczność znalezienia dodatkowych źródeł zarobków, a jest to praca niełatwa.
Nie wszyscy jednak pracują tu z powodu ciężkich warunków finansowych. Przy większych, bogatszych stanowiskach można dostać nie tylko bazie i gałązki, ale również różnego rodzaju ozdoby świąteczne. Handlują tam zazwyczaj ludzie młodzi, dla których jest to tylko praca dorywcza. Na jednym z takich stoisk zostały zatrudnione dwie nastolatki. Podjęły tę pracę, ponieważ - jak mówią - pieniądze z kieszonkowego nie zaspokajają ich potrzeb.
Oprócz bogatszych stoisk, na targowisku spotkać można również mniej okazałe, tam zazwyczaj sprzedają osoby starsze.
- Jestem biedną emerytką, a codziennie siedzę tu od rana do godziny 15 - mówi starsza kobieta ubrana w gruby szary płaszcz, ciasno obwiązana szalem. Sprzedaję warzywa z działki i przetwory owocowe.
Dorabia do emerytury, bo pieniądze z niej ledwo starczają na wszystkie opłaty.
Obok niej stoi kolejna sprzedawczyni, pani Barbara, około 50-letnia, drobna kobieta. Powodem, dla którego handluje na targu jest trudna sytuacja finansowa. Zasiłek ledwie zaspokaja jej podstawowe potrzeby. Inny problem to sprzedający bez zezwolenia. - Gdyby nie oni - zarabialibyśmy więcej - mówi starsza kobieta w grubym płaszczu, nerwowo poprawiając okulary. - Handluję tu od 10 lat. Od samego początku mam wykupione miejsce. Na tym terenie jest 19 legalnych stanowisk, a sprzedających jest dwa razy więcej. Zabierają nam klientów.
- Nie mam zezwolenia, ale muszę jakoś zarabiać na życie - mówi szczupły wysoki mężczyzna, handlujący baziami. - Jestem bezrobotny. Nie przysługuje mi zasiłek. To, co tutaj zarobię to mój jedyny dochód.
Niektórzy z legalnie działających handlarzy narzekają na opieszałość i brak zdecydowanego działania Straży Miejskiej. Według nich, służby porządkowe powinny usunąć sprzedających "na dziko".
Handel na targu nie jest zbyt dochodowym zajęciem. Czasami dzienny utarg wynosi tylko kilkanaście złotych. - Nie da się z tego wyżyć. Gdyby mąż nie pracował... - mówi pani Wiesława, sprzedająca przy Hali Targowej; pomaga jej kilkunastoletnia córka. Handlują tylko w okresie świąt. - Jest ciężko - mówi zrezygnowana. - Z roku na rok coraz gorzej.
Opinie (17)
-
2004-04-08 00:10
do Fikandera:)))
Dzisiaj, jutro, zawsze
Będę cię kochać tak, kochać tak,
Chociaż moja miłość jest ci nie w smak,
Kochany!
Dzisiaj, jutro, zawsze
Będę ci humor psuć, humor psuć,
Choćbyś drzwi zamknął nawet na klucz!
Magnetofon wezmę z sobą
l pod drzwiami będę grać,
A na schodach zacznę tańczyć solo
Charlestona!
Dzisiaj, jutro, zawsze
Będę cię złościć tak, złościć tak,
Kochać mnie nie chciałeś,
To teraz masz!
Słuchaj dobrze: tak brzmi właśnie
Mój charleston, charleston,
Jeśli zaśniesz, to cię zbudzi mój głos,
Kochany!
Dzisiaj, jutro zawsze,
Brzmieć będzie charleston, charleston,
Póki nie zatańczysz ze mną choć raz.
Magnetofon wezmę z sobą
l pod drzwiami będę grać,
A na schodach zacznę tańczyć solo
Charlestona!
Dzisiaj, jutro, zawsze
Będę cię złościć tak, złościć tak,
Aż się nie rozchmurzysz i powiesz mi „tak".:)))- 0 0
-
2004-04-08 07:05
A teraz do wszystkich pozostałych
Przepraszam, że pacnęłam swoje dzieło tutaj, po prostu uznałam, że jest tak porywające, że aż niegodne wysyłania e-mailem, SMSem, MMSem, listem poleconym, ani żadną inną formą kontaktu. W sumie uważam, że przecież to forum do tego właśnie służy
- 0 0
-
2004-04-08 07:09
przepraszamowi walnęła palma
- 0 0
-
2004-04-08 07:41
Do Przepraszam
No dobrze niech bedzie-mowie "tak":)
Teraz juz dobrze?- 0 0
-
2004-04-08 08:19
przepraszam
to nie twoje dzieło to plagiat!! Coś mi tu cuchnie ...!? starym trepem...
- 0 0
-
2004-04-08 08:28
takie obserwacje na targu to juz ludzie dawno poczynili
ze dorabiaja sobie osoby starsze sprzedając bazie, kwiatki czy coś z działeczki...
więc o co chodzi w tym artykule
zebysmy się przed swiętami użalili nad ich ciężkim losem?- 0 0
-
2004-04-08 08:37
to tak w ramach wczorajszej budy z rybami...
no bo innego sensu to ja tu nie widzę- 0 0
-
2004-04-08 10:22
alex i mama
To przeczytajcie artykuł od początku, juz na wstepie autor pisze ,że Swieta Wielkanocne nie dla wszystkich będą obfite itp. Mi sie robi smutno gdy o tym czytam, Żal mi starszych ludzi bo cięzko im wyżyć z marnej emerytury.
- 0 0
-
2004-04-08 10:27
sita nigdy nie są dla wszystkich obfite
i warto o tym pamiętac przez cały rok a nie okazjonalnie na swięta- 0 0
-
2004-04-08 10:34
mama, alex
to chyba normalne, że lewicowy dziennik pochyla się nad losem ludzi pracy, nawet jeżeli są bez pracy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.