- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (408 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (249 opinii)
- 3 Piłeś? Nie włamuj się do auta (49 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (154 opinie)
- 5 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (53 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (15 opinii)
Kupcy zablokują ul. Świętojańską. To efekt Riviery czy znak czasu?
Spadek obrotów w lokalach o ponad 50 proc., kolejne zamykane sklepy i coraz mniej klientów. - Zróbcie ul. Świętojańską deptakiem, bo całkiem umrze - apelują przedsiębiorcy, którzy zbierają podpisy pod tym wnioskiem. Chcą też o zablokować ulicę w proteście przeciwko wspieraniu przez miasto Hali Targowej i rozbudowanej Riviery.
Efektem był opisany przez nas wysyp lokali gastronomicznych, które radzą sobie różnie: z lepszym lub gorszym skutkiem.
Ale w ostatnich tygodniach restauratorzy i inni przedsiębiorcy z ul. Świętojańskiej otrzymali dwa kolejne, silne uderzenia. Pierwsze to informacja, że miasto wyda setki tysięcy złotych na promocję Hali Targowej.
- Rozumiem, że miasto jest teraz zarządcą obiektu, ale jak to się ma do uczciwej konkurencji? Sklepy na Świętojańskiej już teraz ledwo wiążą koniec z końcem - denerwuje się pani Sylwia, od lat sprzedająca obuwie w butiku przy ul. Świętojańskiej.
Promocja hali to co prawda melodia przyszłości, ale już teraz kupcy odczuli efekty rozbudowy Centrum Handlowego Riviera, w którym powstało m.in. wiele nowych restauracji i barów.
Czytaj także: Co otwarcie centrum Riviera zmieni na rynku handlowym w Trójmieście?
- W ostatnich tygodniach obroty w moim lokalu spadły o 60 proc. Gdyby nie zamówienia telefoniczne, byłby całkowity dramat. Teraz balansujemy na granicy opłacalności - kręci głową Tomasz Kobierzyński, prowadzący przy ul. Świętojańskiej oddział Telepizzy. - Coraz więcej klientów wybiera Rivierę, to tam zaczyna się koncentrować życie młodych ludzi, jedzących w restauracjach. Oby była to chwilowa moda, wynikająca z zaciekawienia nowością - dodaje.
Ale kupcy nie chcą czekać z założonymi rękoma. Zbierają podpisy pod petycją o zrobienie z ul. Świętojańskiej deptaka. Jeśli to nie pomoże, chcą nawet wyjść na ulice, jak zrobili to w zeszłym roku ich koledzy z Hali Targowej.
Władze miasta od lat przyglądają się problemowi. W ramach unijnego projektu Civitas Dynamo trwają nawet prace nad stworzeniem deptaka, ale tylko na części ulicy.
- Analizowaliśmy ten problem już 10 lat temu, gdy ul. Świętojańska była rewitalizowana. Niestety w całości wyłączyć jej z ruchu nie można. Z dwóch powodów: pierwszy to dostęp dla mieszkańców, którzy często dojechać mogą do podwórek wyłącznie tędy, a drugi to spore nasycenie komunikacją publiczną, która po ulicy jeździ w obu kierunkach - mówi Bogusław Stasiak, wiceprezydent Gdyni, który sam mieszka przy ul. Świętojańskiej.
Z tymi argumentami można się zgodzić, ale tylko częściowo. Przede wszystkim komunikacja publiczna nie musi przejeżdżać przez ul. Świętojańską, bo można ją łatwo ominąć szeroką, trzypasmową ul. Władysława IV
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Nie każde rozwiązanie da się przetransportować do Gdyni na zasadzie "kopiuj-wklej". Krakowskie Przedmieście w Warszawie funkcjonuje mimo ruchliwej ulicy, chodniki przy ul. Świętojańskiej też zostały poszerzone, więc - zachowując proporcje - mamy do czynienia z podobną sytuacją. Oczywiście chętnie poznam pomysły przedsiębiorców na to, jak polepszyć ich sytuację, ale muszą być one wykonalne - podkreśla Bogusław Stasiak.
Dwa lata temu ul. Świętojańska była na 9. miejscu wśród najdroższych ulic w Polsce, rok temu już 11. Raport jest przygotowywany przez Cushman & Wakefield od 25 lat. Porównuje czynsze w 334 lokalizacjach handlowych w 64 krajach. Nie wyciąga średniej, ale powstaje w oparciu o najwyższe możliwe do uzyskania stawki najmu w tych lokalizacjach. Najdroższy pozostaje Nowy Świat w Warszawie ze stawką 996 euro za m. kw. rocznie. Tuż za nim krakowska ul. Floriańska (936 euro), a Świętojańska w Gdyni nadal na 11. miejscu z wynikiem 372 euro za m.kw. najmowanej powierzchni rocznie. Pierwsze miejsce na świecie zajmuje Causeway Bay w Hongkongu (24,9 tys. euro), przed Piątą Aleją w Nowym Jorku (20,7 tys. euro) i Polami Elizejskimi w Paryżu (13,2 tys. euro rocznie za m.kw.).
Opinie (294) 2 zablokowane
-
2013-11-13 23:23
W Poznaniu jest identyczna sytuacja
z ul. Półwiejską, nie pomaga nawet fakt, że odbywa się na niej bardzo ograniczony ruch, masowa budowa CH robi swoje, oby w Gdyni poprzestali na tej Rivierze...
- 5 0
-
2013-11-13 23:40
Jest dramat
Obroty spadły praktycznie do 100 zł dziennie .
Ratuje mnie allegro bo pomaga przetrwac ale jak długo . no skrucha z tym wszystkim pewnie w styczniu zamkniemy biznes jak połowa ulicy która szykuje się do tego .- 1 0
-
2013-11-13 23:43
Kasa Płynie do Maylandu baylandu Holandu
tylko jak tak będzie to my gdynianie będziemy płacić śledziami
- 2 0
-
2013-11-14 00:11
tylko ekonomia ma głos... (2)
Nie mozna zrobić deptaka z tak długiej ulicy w tak małym mieście. Nawet po Champs Elysees jeżdżą auta gęsto. A wiadomo ze miasto wieksze, ludzie bogatsi...
A jeśli chodzi o ceny na Świętojańskiej - są wysokie bo czynsze są wysokie.
Co do konkurencji Riviery dla Świętojańskiej i Klifu... oczywista oczywistość. Najbardziej ucierpi Klif. Bo też żyje ze sklepów ekskluzywnych. Świętojańska natomiast nie ma szans z nimi konkurować. Powinna stać się centrum spotkań, miejscem na obiad, lunch, kawę, piwo... Za mało jest ludzi w Gdyni aby swymi portfelami udźwignąć Klif, Rivierę i aleję ekskluzywnych butików na Świętojańskiej.:( To kwestia ekonomii, tego sie nie odwróci jednym gestem, czy decyzją urzędników.
Z tego co słyszałam planują tez zamknąć Aleję JPII od gemini do Akwarium. Co za pomysł!!!- 6 1
-
2013-11-14 08:23
wiele ulic w Kopenhadze (zaczynając od Stroget) przekształcono w deptaki
lub ulice z pierwszeństwem pieszych z dopuszczeniem ruchu rowerów. Liczba ludzi przychodzących do lokali przy tych ulicach wzrosła znacząco. Podobnie wygląda to w wielu miastach Europy. Obroty wzrastają gdy ludzie nie muszą oglądać się za samochodami - ważny jest klimat ulicy, która działa jak strefa zamieszkania - sprawdzone choćby w Kielcach.
- 2 2
-
2013-11-14 09:39
ekskluzywne?
Nie ma ani jednego sklepu w Rivierze, który mógłby być nazwany ekskluzywnym. Na Świętojańskiej również.
- 0 0
-
2013-11-14 00:24
Ekhm
Przepraszam bardzo ale, za przeproszeniem, za "gowniane" produkty/wyroby zadaja horrendalnych pieniedzy, za ktore mozna kupic jakosciowo lepszy w towar...i to w markowych sklepach. Nic wiec dziwnego, ze sklepy padaja. Glownie spowodowane jest to zbyt wysokimi oplatami za wynajem/dzierzawe lokali (to juz nie jest wolny rynek tylko zlodziejstwo - proste).
Co do lokali gastronomicznych - nie jest lepiej. Sushi barow jest tyle, ze mozna Azje Wschodnia zaopatrzyc na kilka lat.. a 'Kebabow' to jest wiecej niz np. w samej Turcji, heh. Totalne zero innowacyjnosci. Najbardziej brakuje rodzimej kuchni - widac wstydzimy sie tego, co nasze...- 2 2
-
2013-11-14 00:40
a mnie ich nie żal
kiedyś świętojańska była czynna w soboty i nawet w niedzielę, teraz o 14 w sobotę wszystko zamknięte, każdy sprzedawca już wychodzi od 13. Do tego część sklepów generalnie jest czynna od 10 do 18 w środku tygodnia. Społeczeństwo się zmieniło, a masa ludzi pracuje od 9 do 17 i po co iść na świętojańską jak pewnie będę o 17:30 i zajdę do 1 góra 2 sklepów. Masa banków, lombardów i kebabów. Knajpy czynne do 18 lub 20, a człowiek jak chce zjeść kolację po pracy woli pojechać do centrum handlowego bo czynne do 21 i zdąży zrobić zakupy i coś zjeść. Zrobienie deptaku nic nie da jak świętojańska w sobotę o 15 będzie "zamknięta".
- 4 1
-
2013-11-14 01:18
natychmiast ich eksmitowac
co za bezczelnosc ze strony tych handlarzy. zyski spadaja to zwieracz puszcza , typowa mentalnosc "polskiego" przedsiebiorcy.
- 1 2
-
2013-11-14 01:45
z pogodą się nie wygra
Kto chce odwiedzać sklepy przy świętojańskiej ten odwiedza. Ale jak pada deszcz albo jest zimno to ludziska idą do galerii i zaparkować można za darmo(na razie). A obroty to spadają też dlatego, że spora część klientów wybiera zakupy online. W sklepach rzeczy się ogląda i przymierza a kupuje w e-sklepach. Uważam, że zrobienie deptaku ze świętojańskiej jeszcze bardziej zniechęci potencjalnych klientów bo pewnie tylko nielicznym będzie chciało się dreptać całą ulicą żeby coś kupić. A co z przecznicami? Będą tunele jak pod monciakiem? Lepiej się dobrze zastanowić bo może się okazać że będzie jeszcze gorzej.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH TRÓJMIESZCZAN :)- 6 1
-
2013-11-14 02:43
Kubadm
Panie Stasiak pamięta Pan Pana sugestie przy zamianie mieszkania?Pan ma gdzieś mieszkańców handlowców.na szczęście jest Pan tylko wice a nie Prezydentem Gyni
- 0 0
-
2013-11-14 02:47
lipa
riviera to lipa niby duza na zewnątrz a w srodku mniej sklepow jak w bałtyckiej szkoda
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.