|
|
Jacek Kurski nie straci immunitetu - zdecydowali członkowie Sejmowej Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich i odrzucili wniosek w tej sprawie złożony przez adwokatów Iwony Ryniewicz, byłej szefowej biura marketingu PZU. Tymczasem Donald Tusk, oskarżony przez byłych działaczy PO o pomówienia, sam zrzekł sie immunitetu.
2007-02-15 13:27
2007-02-15 13:31
Ja jestem człowiek tolerancyjny , ale tym co ty robisz to zniżasz sie do jej poziomu. Bez względu na to czy ja lubie czy nie to konkretnie wale co mysle. I nie zdradzam nigdy rozsądku:)
2007-02-15 13:34
Choć swoją drogą muszę przyznać, że dobrze ci z tym wyrazem tęsknoty za rozumem na twarzy :-)
2007-02-15 13:36
zdaje się, ze tu się wszyscy ze wszystkimi za łby wezma z powodu Sprawy nieobecnej Baji
2007-02-15 13:39
a czy wiadomo co zarzuca prokuratura Dzikowskiemu i dlaczego PO odmówiła zabrania immunitetu?
2007-02-15 13:43
znalazłam sobie sama i wychodzi mi na to, że nie PO ale sejm sie na to nie zgodził.
nie wiem czy nie wiesz czy manipulijesz informacja:
FYI
Posłowie nie zgodzili się na postawienie przez prokuraturę zarzutów liderowi wielkopolskiej PO.
W piątek przeciwko odebraniu immunitetu wielkopolskiemu posłowi PO Waldy Dzikowskiemu głosowało 213 posłów, za było 146, a 15 wstrzymało się od głosu.
Sejm przychylił się zatem do opinii uchwalonej większością głosów w rozpatrującej sprawę Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, która rekomendowała pozostawienie Dzikowskiemu ochrony prawnej.
Prokuratura zamierzała postawić liderowi wielkopolskiej PO zarzuty natury korupcyjnej. Chodzi o doniesienie przedsiębiorcy budowlanego Marka Trzmielewskiego, którego zeznania pogrążyły już kilka osób w Wielkopolsce. Firma Trzmielewskiego miała pod koniec lat 90. nieodpłatnie wyremontować dom Dzikowskiego „z wdzięczności" za wygrane przetargi na prace w Tarnowie Podgórnym, którego Dzikowski był wówczas wójtem.
Waldy Dzikowski nie zrzekł się immunitetu, choć od początku utrzymywał, że zarzuty Trzmielewskiego to pomówienia. Twierdził, że za remont zapłacił, choć nie zatrzymał potwierdzających ten fakt faktur. Po wczorajszym głosowaniu poznański poseł powiedział, że nie czuje satysfakcji. – Poczuję ją, jeżeli sprawa zostanie ostatecznie wyjaśniona – stwierdził Waldy Dzikowski. – Podtrzymuję swoją wolę złożenia zeznań w charakterze świadka. Nie mam nic do ukrycia.
Wczorajsza decyzja Sejmu oznacza, że raczej nie będzie politycznych konsekwencji tej sprawy. Media spekulowały, że postawienie zarzutów Dzikowskiemu oznaczać będzie zmianę na stanowisku szefa PO w regionie. Nowym przewodniczącym miałby zostać blisko związany z Donaldem Tuskiem inny poznański poseł Rafał Grupiński.
– Ten temat jest już nieaktualny – przyznał Rafał Grupiński. – Cieszę się z decyzji Sejmu. Znając osiągnięcia Dzikowskiego, byliśmy przekonani, że te zarzuty są naciągane.
2007-02-15 13:43
wizerunkowi PiSu.Szkoda, że ogólnie zabierasz głos bo mi wstyd za ciebie.
2007-02-15 13:46
nie cierpie PO bo kocha ją baja !!! PiS-u nie cierpię, bo kochasz jego kochasz ty !!! samoobrony nie cierpie, bo sie skumali z PIS, a wiec tobą !!!
2007-02-15 13:48
Narcyz ? czy ki diabeł ?
2007-02-15 13:49
p. Dzikowskiemu z PO i co się stało nie przeszło pozytywnie ...."W piątek przeciwko odebraniu immunitetu wielkopolskiemu posłowi PO Waldy Dzikowskiemu głosowało 213 posłów " więc masz odpowiedz , przeczytaj raz jeszcze to co napisałas , a ja cyt. powyzej . i jeszcze raz pytam gdzie obietnice przedwyborcze PO , które chciało likwidacji całkowitej imunitetów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
