2005-10-15 10:48
Czy jest to może jakas jedna gnida, która Prałatowi Jankowskiemu zarzucała Jego niemieckie pochodzenie??
czy może to teraz ja mam siegnąć do archiwum portaliku, cio??
uch wy:( judasze...
2005-10-15 10:49
milo mi was czytac..to takie szerokie spektrum polski "solidarnej..."zapomniałem dodać:"liberalnej,TEZ" Co ma wiatrak do piernika? co ma dziadek do Tuska? Wybieracie dziadka? Czy was porąbało?Duzo TU "fachowcow"...no to bedziecie mieli kraj,ustrój na jaki zaslugujecie-no, smialo ! poplujcie sobie i poDebilujcie sobie wiecej-to takie egzotyczne, patriotyczne, konstruktywne...LUBIE WAS wszystkich..toc to mój naród, kraj...:))
2005-10-15 10:53
a ta menda co nazywała mnie ukraińcem, też morde w kubeł włożyła??
przecież ciecie mógłbym was po kolei z imienia wyliczyć:)
tylko po co??
mnie interesują tylko dwie rzeczy:)
2005-10-15 10:56
Treść niemieckiego e-maila do warszawskiego adwokata z 12 października br., na który powoływały się wczoraj media, i który można zobaczyć w filmiku zamieszczonym na portalu onet, mówi wyraźnie, że po sprawdzeniu wszystkich kartotek obecność Józefa Tuska w szeregach Wehrmachtu można potwierdzić, ale na podstawie tylko jednego meldunku (Allerdings liegt nur eine Meldung...), według którego rzeczony został wpisany do ewidencji między 2 sierpnia a 12 października 1944 r. (dokładna data nieznana).
Natomiast dokument brytyjski stwierdza, że 24 listopada 1944 r. Józefa Tuska wysłano/przekazano siłom polskim (To Polish forces, 24 11 1944).
Czyli mamy dokładnie jeden dokument niemiecki, który stwierdza jedynie, że w którymś punkcie w ciągu tych dwóch i pół miesiąca Józefa Tuska wcielono do Wehrmachtu, oraz dokument, według którego już 24 listopada został on przekazany siłom polskim. Czyli nawet gdyby przyjąć skrajne daty, Józef Tusk mógł spędzić w Wehrmachcie góra trzy i pół miesiąca, i to w kompanii rezerwowej.
2005-10-15 11:00
JJJ
jest propozycja
idź z tym rewelacjami do wyborczej?
i podaj przy okazji kim jesteś, jakie masz kwalifikacje, że bierzesz sie za tłumaczenie innym tego co jest tak proste jak służba dziadka w wermahcie
2005-10-15 11:03
JJJ
a powiedz mi jak mozna uciekając do PSZ na Zachodzie załatwić sobie po drodze rente od III rzeszy???
to co on?? przez piwnice kancelarii rzeszy pryskał:))
2005-10-15 11:04
wór zasupłaj sobie sam
2005-10-15 11:05
Wcinka o rodzinie byla zamierzona, albowiem odnosi sie do losow Pomorzan do ktorych i Tusk sie zalicza.
Pozostawmy jadnak sprawe Donalda na boku i zkoncentrujmy sie na wypowiedziach dotyczacych zadraznien pomiedzy ludnoscia naplywowa a pomorska ktore wyplywaja na wierzch przy okazji
takich dyskusji.
I to mnie oburza i brzydzi te podzialy i te wydumane argumenty.
Co do bohatera dzisiejszej i wczorajszej dyskusji to Ty oceniasz go po swojemu a ja mam inne zapatrywanie na te sprawe wlasnie w kontekscie problemu statusu ludnosci Polskiej w Wolnym Miescie.
I mysle tak,ze gdtby Tusk powiedzial o fakcie wcielenia brata dziadka do Wehrmahtu ten fakt zostaloby uznany za argument przeciwko niemu ( bo Niemiec).
Teraz gdy wyplywaja te fakty sytuacja jest podobna.Niedobry bo Niemiec(Tusk)
I przypomina mi sie stwierdzenie Ze obojetnie jak sie odwrocisz d...a zawsze z tylu.
Daleki jestem od idealizowania postaci Tuska bo jak kazdy popelnil pewne bledy polityczne we wczesniejszej dzialalnosci jednak ta kampania (ktora ciezko jest nazwac czysta) niechcacy sprowokowala wzrost przychylnosci do niego.Potwierdzenie w sondarzach
2005-10-15 11:14
mi tu nie raz wrzucano od ukraińców, jak widzisz nic z tego:)
a wiesz czemu? bo ja wiem co robili moi dziadkowie:) i jestem z nich dumny:) nie dlatego, że byli Polakami, bo każdy ma jakąs narodowość, ale że nie wyparli się i nie zdradzili Ojczyzny, przecież twoi krewni też nie byli zdrajcami?
mój wuj zakończył służbe w AK w 1944 roku (pisałem) i osiedlił sie w niemczech, miał niemiecka żonę, ich córka jest zwykła niemrą:)
to są normalne losy Polaków i chyba nie o tym jest ta dyskusja....
2005-10-15 11:38
Ciekawa teroria .
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
