- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (25 opinii)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (332 opinie)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (116 opinii)
- 4 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (300 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (104 opinie)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (119 opinii)
Kwiaty i motyle zamiast dziury wstydu. Rusza budowa skweru
12 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Miały powstać ławy mięsne, jest zapuszczony trawnik
W środę wystartowały prace związane z powstaniem skweru na działce przy Bazylice Mariackiej , gdzie przez lata straszyła dziura wstydu. W ramach Tygodnia Flamandzkiego stanie tam także instalacja, dzięki której pojawią się kwiatowe dywany.
W zeszłym roku, po sześciu latach wstydu przed turystami, udało się w końcu zasypać wykop przy Bazylice Mariackiej. Już w maju miał tam powstać tymczasowy skwer za 20 tys. zł. Kwota została pozyskana w ramach budżetu obywatelskiego Śródmieścia. Jednak początek budowy oddalał się w czasie.
W efekcie miejsce w ostatnich miesiącach nadal straszyło i było niezmiennie nazywane placem wstydu. W czasie sezonu turystycznego ustawiono tam tablice ze zdjęciami dzielnic Gdańska, które jednocześnie stanowiły konstrukcję z ławkami. Pod koniec roku tablice zostały zdewastowane, zabrano je, a na placu zrobiło się śmietnisko. Ostatnio był tam głównie nielegalny parking. Budowa skweru w końcu ruszyła w środę.
- Do piątku potrwają prace z użyciem ciężkiego sprzętu w celu budowy utwardzanej ścieżki. Następnie przez tydzień, w związku z Tygodniem Flamandzkim, będzie tam instalacja. Potem rozpocznie się kolejny etap prac, który powinien zakończyć się w ciągu tygodnia. Jednak na efekt końcowy, kiedy zazieleni się tam trawa i wyrosną rośliny, trzeba będzie poczekać kilka tygodni - wyjaśnia Mateusz Sylwestrzak ze Stowarzyszenia Inicjatywa Miasto, które koordynuje prace związane ze skwerem.
- Będzie to instalacja mechaniczna. Jest tak skonstruowana, że może stanąć w różnych miejscach. W ramach Tygodnia Flamandzkiego, jedna będzie na skwerze przy bazylice, natomiast druga przy Teatrze Szekspirowskim. Dzięki niej mieszkańcy będą mogli zasiać okręgi z kwiatów, które po około dwóch miesiącach utworzą tam dywan kwiatowy. Rośliny są tak dobrane, by przyciągały motyle. Przy kwiatach będzie ustawionych pięć ławek - zapowiada Stanisław Kempa, architekt, grafik 3d z grupy Gdyby.
Skwer, mimo tej dodatkowej atrakcji, będzie nieco skromniejszy, niż zakładano pierwotnie. Kafli chodnikowych, które zostały pozyskane z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, nie wystarczy na ścieżkę przecinającą skwer - będzie ona jedynie utwardzona. W zamian powstaną z nich niewielkie placyki.
- 20 tys. zł to naprawdę niewielka kwota, która wystarczy jedynie na opłacenie wykonawcy, dlatego nie od razu pojawi się tam zakładana mała architektura - wyjaśnia Sylwestrzak.
Dlaczego budowa skweru rusza z tak dużym opóźnieniem?
Najpierw trzeba było pozyskać fundusze. Mieszkańcy Śródmieścia zagłosowali za projektem utworzenia tam skweru w ramach budżetu obywatelskiego. Dzięki temu na jego realizację przeznaczono 20 tys. zł. Pojawiały się kolejne wersje projektu zagospodarowania skweru, następnie długo czekano, aż go zaakceptuje pomorski konserwator zabytków. Później szukano firmy, która się tym zajmie. Nastał styczeń i fundusze przeznaczone na budowę skweru formalnie przepadły, bowiem musiały być wykorzystane w danym roku kalendarzowym.
- Musieliśmy złożyć pismo do prezydenta miasta w sprawie przesunięcia tych środków. Jeszcze w grudniu wyrażono na to zgodę. To wszystko trwało, na szczęście się udało - wyjaśnia Beata Matyjaszczyk, przewodnicząca Rady Dzielnicy Śródmieście.
Przypomnijmy, że powstanie skweru zamiast dziury wstydu to wynik zawartego porozumienia z właścicielem działki, spółką Hotele Gdańskie. Dzięki niemu Fundacja Gdańska wzięła na siebie organizację zasypania wykopu. Cała akcja miała wymiar społeczny, bez wykorzystania środków publicznych, a wszystkie prace odbywały się na zasadzie barterów.
Zasypywanie dziury wstydu w kwietniu zeszłego roku.