W okazałej kamienicy przy ul. Łąkowej 51 
, zamiast okien i pięknych rzeźbionych drzwi pojawiły się pustaki. Czy to, że drzwi zniknęły, to przypadek? W środę sprawę będą badać urzędnicy i konserwator.
2012-02-15 14:21
A w lokalnym dialekcie : podp......il.
2012-02-15 16:08
Opinia została zablokowana przez moderatora
2012-02-15 14:53
TYM JUŻ WINNY ZAJĄĆ SIĘ ORGANY ŚCIGANIA I TO SZYBKO PÓKI KTOŚ NIE ZAMONTUJE W SWOIM PAŁACYKU LUB PORĄBIE NA OPAŁ !!!!!!!!!!!!!!!
2012-02-15 14:56
2012-02-15 15:29
2012-02-15 17:17
To jest lepsze pytanie.
2012-02-15 18:17
Na łąkowej zrobiłem ogród przed oknem z tujami i kwiatami oraz lampkami wszystko zostało pokradzione i zniszczone, po co rewitalizować skoro mieszkańcy tego nie doceniaja
2012-02-15 19:31
przy okazji budowy tandetnej rampy między mostem krowim a zielonym pocięto kawałek zachowanego XIXw płotu. pytanie co się stało z odciętym fragmentem???
druga sprawa, że sami mieszkancy mają gdzies historyczne sentymenty i np. okna ze szprosami wymieniają na jednokomorowe. do tego każdy sąsiad ma inne... taka kamienica wygląda po takim zabiegu jak g.
2012-02-15 19:58
Ci sami dyskutanci za to wiedzą jak się żyje na Dolnym Mieście i jaka tam patologia jest.
2012-02-15 19:35
widzących patologię Dolnego Miasta w jej mieszkańcach, niechybnie można potwierdzić tym samym, że robota Lisickiego i Adamowicza zrobiła swoje.
Więc dla tych głąbów jakże głęboka myśl czasu swego napisana przez Martina Niemöllera niemieckiego pastora luterańskiego, to taka informacja gdyby który kretyn na mnie pluł iż jakimś zacofanym "katolem" jestem:
"Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem. Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było."
2012-02-15 19:55
zamiast zrzynania tematów z FDG (tej i dworu Studzienka) zajęłaby się sprawą podjętej w poniedziałek 13 lutego 2012 r. decyzji o rozbiórce d. Izby Wytrzeźwień na ul. Orzeszkowej 2 na Aniołkach.
Albo gdzie jest balustrada z jednej z dwóch zachowanych kamienic na Ogarnej albo kiedy zostanie usunięta firma-bankrut LABARO z działek na WS, na Grobli Angielskiej, z d. BLASZANKI, kiedy zostanie w końcu odebrana działka kolesia od 15 lat odbudowującego (rzekomo) dawną STRANDHALLE w Brzeźnie, o wycinaniu w pień budynków na Polskim Haku, totalnemu zaniedbaniu na Aniłkach, na Malczewskiego, Dworku Fischera w Nowym Porcie itp. itd.
Kasę jaką wydano na tzw "wiadukt czerwony", bezsensowną inwestycję, kiedy na ponad rok utrudniono jazdę kierowcom, następnie wybudowano ścieżkę rowerową donikąd i w końcu na jesieni rozpoczęto jego rozbiórkę, można było wydać na co najmniej dwa, trzy obiekty na Dolnym Mieście.
Głąby nie mieszkające tutaj, zapewne nie pamiętają że kiedy remontowano budynek na Łąkowej gdzie mieści się miejski konserwator zabytków, odgrodzono inwestycję murem godnym muru berlińskiego czy tego oddzielającego Izrael od Palestyńczyków.
Zaiste super wzorce.
Temat mało nośny bo uderza w Zarząd Miasta a ci kasę łożą na www.trojmiasto.pl, to przecież ciężko podcinać gałąź na której się siedzi.
No i cóż się wydarzy, pokrzyczą co poniektórzy a spychacze zrobią swoje.
Pani Katarzyno, nie wstyd Pani brać udział w tej maskirowce ???.
2012-02-15 23:11
ja napisałem i odpowiedziała: Katarzyna Moritz k.moritz@trojmiasto.pl
Co z Orzeszkową 2? Niemożliwe! Naświetl oba tematy, także ten zbalustradą
2012-02-16 19:21
2012-02-16 19:22
"co z Orzeszkowej 2" a nie "Orzeszkową"!!!!
2012-02-16 19:23
skąd wiesz o tej świeżej decyzji o rozbiórce? Czy to na 100% pewne?
2012-02-15 20:06
piękne dolne miasto już 30lat prawie znikło temu konserwator bierze pieniądze a jak ludzie coś powiedzą wtedy idzie i jest wielki hałas i dalej jest jak było tylko mówi się że mieszka tu margines społeczny
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
