• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia się utrzymała? A kogo to obchodzi?!

imię i nazwisko do wiadomości redakcji
1 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Kibice Lechii cieszą się, ponieważ ich klub utrzymał się w lidze. Ale co to byłaby za różnica, gdyby klub spadł do pierwszej ligi? Kibice Lechii cieszą się, ponieważ ich klub utrzymał się w lidze. Ale co to byłaby za różnica, gdyby klub spadł do pierwszej ligi?

Ach, jakie to wspaniałe - Lechia Gdańsk utrzymała się w Ekstraklasie. Co za szczęście, co za duma, co za sukces! 12 miejsce w tabeli, wielki wyczyn! Czy już mam otwierać szampana? Mam jeździć do rana po Grunwaldzkiej z ręką na klaksonie, machając biało-zielonym szalikiem, albo wykąpać się w fontannie (tylko w której)?



Rozumiem, że jest w mieście potrzeba wielkiej piłki nożnej, że są aspiracje i marzenia o mocnym klubie. Ale rozsądni ludzie powinni potrafić odróżnić kulejącą rzeczywistość od fantazji i mrzonek.

Co nas bowiem czeka w przyszłym sezonie? Znów ekscytująca walka do ostatniej kolejki o miejsce przedostanie, przed-przedostanie, bądź (o mój Boże czy to w ogóle możliwe, to byłby dopiero wynik!) przed-przed-przedostatnie?

Grzegorz Kubicki w "Gazecie Wyborczej Trójmiasto" pisze, że spadek Lechii byłby dla Trójmiasta tragedią: "Nie wyobrażam sobie, że na bursztynowej Baltic Arenie Lechia grać będzie w I lidze, a jej rywalem będzie np. Tur Turek. To brzmi dramatycznie" - przekonuje.

A tak, to przepraszam, z kim Lechia będzie grać? Z Galacticos z Odry Wodzisław? Z taktycznie nienagannym i zachwycającym Piastem Gliwice? I to niby brzmi mniej dramatycznie?

Lechia w przyszłym roku grać będzie też z Lechem Poznań i Polonią Warszawa Wymieniam te dwa kluby z czołówki Ekstraklasy nieprzypadkowo, bo miałem nieszczęście być na meczu półfinałowym Pucharu Polski z ich udziałem, a raczej brakiem udziału. Do 60 minuty na boisku nie wydarzyło się absolutnie nic. N-I-C. Chaos i bezcelowa kopanina. Potem zawodnik Lecha zasymulował faul w polu karnym i było 1:0. Polonia wyrównała, była dogrywka (znów niewiele się działo), po czym były karne, z których piłkarze Polonii nie strzelili trzech kolejnych! Żenada.

W sektorze dla VIP-ów prezes PZPN Grzegorz Lato przez praktycznie całe spotkanie był zajęty rozmowami przez komórkę i wysyłaniem sms-ów. Widać było, gdzie ma ten mecz. I słusznie! PZPN, jej prezes i Ekstraklasa są siebie warci.

Cena biletu na to "widowisko"? 60 zł!

60 zł!!!

Nigdy gorzej nie wydałem 60 zł i nigdy już nie zamierzam. Z takimi właśnie drużynami Lechia będzie grała o przed-przedostatnie miejsce w Ekstraklasie. Doprawdy, nie mogę się już doczekać!

Lechia to doprawdy dostarczyciel wielu wrażeń. Nic, tylko się nią interesować. Za każdym razem, gdy czytam o Lechii, to albo w kontekście możliwego spadku do niższej ligi, albo o tym, że na meczu jakiś fotoreporter dostał w głowę bryłą lodu i osunęła się na murawę, albo, że "Lechia ukarana - stadion zamknięty na jeden mecz za zachowanie kibiców podczas derbów".

Postanowiłem poczytać trochę więcej, więc wszedłem na forum kibiców (lechia.gda.pl). I znalazłem taki oto wpis: "Jebać murzyna, Lechia Gdańsk biała drużyna!" Oczywiście ten cytat nie został przez moderatora usunięty. Bo po co? Jak piszą inni biali kibice Lechii, jest przecież "wolność słowa i każdy może pisać, co chce", a po drugie "rasizm na Lechii będzie zawsze i po ch... to roztrząsać".

Nie rozumiem, dlaczego klub, który ledwo obronił się przed spadkiem, zajmując 12 miejsce w tabeli, a którego mecze muszą chronić setki policjantów (a w czasie derbów z Arką 1000 policjantów, 100 radiowozów, siły Morskiego Oddziału Straży Granicznej i pododdziały antyterrorystów!) miałaby być dumą, chlubą i przyszłością Gdańska? Może ktoś mi to wytłumaczy, ale nie wyzwiskami i obelgami, tylko merytorycznymi argumentami? I jaką mam czuć identyfikację z ludźmi, którzy piszą, że "Lechia to biała drużyna"?

Dopóki tego nie zrozumiem, będę jako gdańszczanin kibicował Barcelonie. Która i umie grać, i ma w składzie czarnoskórych, i na dodatek szlachetnie i z pożytkiem dla pokrzywdzonych reklamuje UNICEF, czyli Fundusz Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci. Gdybym tylko mógł, wykąpałbym się w jakiejś fontannie w Barcelonie.


Jeżeli nie zgadzasz się z opinią autora tego tekstu napisz do nas na adres news@trojmiasto.pl. Najciekawsze odpowiedzi opublikujemy w portalu.
imię i nazwisko do wiadomości redakcji

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (672) ponad 20 zablokowanych

  • Nieudaczniku, kibicu sukcesu poczytaj co Ci napiszę!!

    Polska piłka w ogólnym wydaniu nie zasługuje na miano tej znakomitej, wręcz fascynującej. Gdańska Lechia nie jest i nigdy nie była potęgą piłkarską w Polsce, ale ma swych wiernych kibiców. I nie jeden, nie dwadzieścia negatywnych, rasistowskich, czy antysemickich wpisów zepsuje opinię temu klubowi i jego dziesiątkom tysięcy pozostałych fanów (zresztą obecnych nie tylko w naszym województwie). Właśnie przez takich nieudaczników, kibiców sukcesu, którzy potrafią kibicować "swej" drużynie tylko w przypadku przyjmijmy sportowej hossy nigdy nie będzie prawdziwej piłki. Pamiętaj ofiaro ala małyszomani to kibice odbudowali ten klub, podnieśli go z dna na poziom najwyższy możliwy na naszym krajowym podwórku (poziom zarówno sportowy jak i finansowy, sytuacja polityczna wpływają na sport na całym świecie - nie porównuj możliwości piłki zagranicznej i naszej, bo w dzisiejszych czasach nawet cypryjska liga ma większe możliwości). To właśni dzięki Tym, którzy wierzą, że można coś zbudować ta piłka się odrodziła. I po latach, gdzie klub był rozkradany, gdzie nawet w dzisiejszym dniu nie widać możliwości, zarówno pod względem sportowym jak i finansowym wielu z nas będzie dalej wierzyć i kibicować tej jedynej, a dlaczego? Bo jesteśmy prawdziwymi kibicami. Bo wierzymy, że jednak będzie lepiej. I zawsze. A Tobie (tu omyłkowo z dużej litery) życzę, kibicuj dalej Barcelonie, to Twój wybór. Ja Kocham Lechię. Ty Kochasz sukces.

    • 9 0

  • Cały artykół w skrócie:

    Lechia nie ma czarnoskórych zawodników, więc jest gorsza od Barcelony.

    • 4 2

  • WSZYSTKO CO MAMY TO TE TRYBUNY SZARE - NIE ODEJDZIEMY STĄD, CHOCIAŻ NIERAZ SĄ KOSZMAREM !!!

    • 4 1

  • a co z obiecanym murzynem?

    odwagi zabraklo faszysta i prezesikowi faszyscie?

    • 1 4

  • kur*a co za dno, artykuł na poziomie portalu

    Rozumiem że kibicujesz Arce, poproś kolege żeby napisał coś o twojej drużynie. Taki sam artykuł można napisać o każdej drużynie w Polsce. Przeszukałeś forum i znalazłeś taki tekst ? Niedowiary ! Nikt się tego nie spodziewał. Polska to kraj w którym takie poglądy nie są nowe, i nie tylko tyczą się nas (czyt. bydła ze stadionów, z fonanny, z samochodu za którym powiewa szalik Lechii, czy którejkolwiek innej drużyny).
    Nie wszędzie jest Barcelona, żyjemy w Polsce, myślisz że nam się podoba taka gra ? Że oczekujemy emocji spadku/baraży/utrzymania ?
    NIE !

    Ale co my na to możemy poradzić ? Myślisz że kochamy PZPN i pana Grzegorza ?

    Jak się niema co się lubi...

    Płaczesz jaka to Lechia, jakie to poglądy. Masz inne ? Nikt ci nie karze chodzić na Lechie, nie musi Ci się to podobać. Masz wybór i korzystaj z tego.

    • 4 0

  • "Dopóki tego nie zrozumiem, będę jako gdańszczanin kibicował Barcelonie. Która i umie grać, i ma w składzie czarnoskórych"

    Buahaha leżę i kwiczę!!! :DDDD Włącz sobie MTV i oglądaj sobie czarnych 24/h jak lubisz!

    On nie przyjdzie na Lechię, bo ta nie ma murzyna w składzie, no po prostu miazga buahahah. :)

    Jest tolerancja, rasizm i antyrasizm vel. "nienawidzę swojej rasy, żałuję, że nie urodziłem się innego koloru skóry i jak widzę ich przedstawicieli to dostaję wzwodu".

    Ja jestem tolerancyjny, wiec jak sama nazwa wskazuje toleruje w moim kraju ludzi innego koloru. Tylko, że tolerowac, to nie znaczy dawac przywileje, bo są debile, którzy tego pojęcie nie rozumieją i własną matkę by sprzedali, byle tylko "przysłużyc się" jakiemuś czarnoskóremu, by ten się czasem nie poczuł jak nie-król. :)) Autor artykułu właśnie do takich oszołomów należy.

    Bez pozdrowień dla domorosłych maruderów, którzy siedzą całe życie w 4 ścianach i świat chcą zmieniac przez internet. :)

    • 4 0

  • UUuuu... kibic Barcelony....

    A nigdy na ich meczu nie był hehe.

    • 4 0

  • 10 tyś. i Adamowicz, który jest niby-kibicem.. (1)

    W takim mieście, z taką historią, w tym kraju, który był kiedyś potęgą, już pora aby nie jarać się 10 tyś. ludzi na stadionie. Przecież to żenada. Lech Poznań pokazał jak się robi klub i atmosferę na stadionie. Włodarze miasta Gdańska i Lechii to dyletanci, którym słoma z butów wystaje. Na nowym stadionie co mecz powinien być komplet!!!! Ale dopóki będzie tolerowane obszczymurstwo, pochlajparty, rasizm, wulgaryzmy, itp. to nigdy taki gość zakochany w piłce jak ja nie wybierze się na mecz w miejscowym Gdańsku i nigdy nie zapała chęcią wspomożenia klubu (choćby biletem za 60zł, wydatkami na gastronomię, gadżety, itp.). Wolę już raz do roku skoczyć samochodem do Poznania - dla samej atmosfery święta meczu piłkarskiego. Nie jestem stąd, dlatego mam takie podejście. Ale zrozumcie: to co jest teraz to wiocha na maksa i te najwierniejsze (mimo wszystko mam do nich szacunek) 10 tyś. jest robione w balona przez "włodarzy".

    • 2 1

    • jedź z tego miasta jak najdalej barania łąko

      • 0 0

  • co to za śledziuch napisał ?

    co to za śledziuch napisał ?

    • 1 3

  • Ogarnij się koleś (15)

    1)"Co nas bowiem czeka w przyszłym sezonie? Znów ekscytująca walka do ostatniej kolejki o miejsce przedostanie, przed-przedostanie..."

    W tym sezonie było jak było.
    Założenie na ten sezon było takie żebyśmy się utrzymali. I utrzymaliśmy się bez baraży.
    A co nas czeka w następnym sezonie? Pożyjemy zobaczymy.

    2)"A tak, to przepraszam, z kim Lechia będzie grać? Z Galacticos z Odry Wodzisław? Z taktycznie nienagannym i zachwycającym Piastem Gliwice? I to niby brzmi mniej dramatycznie?"

    Może niewiele ale jednak mniej. Poza tym są jeszcze inne drużyny-Wisła, Lech, Legia...

    3)"W sektorze dla VIP-ów prezes PZPN Grzegorz Lato przez praktycznie całe spotkanie był zajęty rozmowami przez komórkę i wysyłaniem sms-ów. Widać było, gdzie ma ten mecz.

    No chyba nie Spodziewałeś się, że ten pan będzie się ekscytował, skakał i dopingował.Jeżeli nie Pojmujesz, że panowie z PZPN nie są od dego żeby się podniecać piłką nożną tylko od tego, żeby na tej piłce trzepać kasiorę to...
    A tak na marginesie kibic na meczu obserwuje to, co się dzieje na boisku a nie prezesa PZPN-u na trybunie dla VIPów.

    4)"Z takimi właśnie drużynami (Lech, Polonia) Lechia będzie grała o przed-przedostatnie miejsce w Ekstraklasie.

    Sniegowy koleżko nie rozumiesz następnej prostej sprawy. Mecze ligowe i mecze o PP to dwie calkiem inne sprawy. A poza tym nikt kumaty nie wysunął by teorii, że Lech będzie grał o przedostatnie miejsce.

    5)"Lechia to doprawdy dostarczyciel wielu wrażeń."

    A Zebyś wiedział, że dla wielu tysięcy prawdziwych kibiców tak!

    6)"Za każdym razem, gdy czytam o Lechii, to albo w kontekście możliwego spadku do niższej ligi, albo o tym, że na meczu jakiś fotoreporter dostał w głowę bryłą lodu i osunęła się na murawę, albo, że "Lechia ukarana - stadion zamknięty na jeden mecz za zachowanie kibiców podczas derbów".

    No ta pretensja to raczej do pismaków, że piszą tylko negatywnie posługując się nawet kłamstwem byle znaleźć lub „wyprodukować” sensację i dokopać klubowi.(Dotyczy to nie tylko Lechii) . Sam z resztą Napisałeś niezłego paszkwila więc...

    7)"Postanowiłem poczytać trochę więcej, więc wszedłem na forum kibiców (lechia.gda.pl)."

    Gdybyś był kibicem Lechii nie Musiałbyś "czytać więcej" bo Chodziłbyś na mecze i znał PRAWDĘ ze stadionu a nie z prasy.

    8)"I znalazłem taki oto wpis: "j...ć murzyna, Lechia Gdańsk biała drużyna!" Oczywiście ten cytat nie został przez moderatora usunięty. Bo po co? Jak piszą inni biali kibice Lechii, jest przecież "wolność słowa i każdy może pisać, co chce", a po drugie "rasizm na Lechii będzie zawsze i po ch... to roztrząsać"."

    Czego Chciałeś dowieść zamieszczając te dwa cytaty, wyrwane z kontekstu?
    Nie trzeba być socjologiem żeby zauważyć, że kibice pilki nożnej stanowią bardzo szeroką grupę o zróżnicowanych poglądach i postawach społecznych. Jakie społeczeństwo tacy kibice.
    Jeżeli Myślisz , że wśród kibiców innych drużyn w Polsce i na świecie nie ma rasistów to Jesteś wybitnie naiwny.

    9)” Nie rozumiem, dlaczego klub, który ledwo obronił się przed spadkiem, zajmując 12 miejsce w tabeli, a którego mecze muszą chronić setki policjantów (a w czasie derbów z Arką 1000 policjantów, 100 radiowozów, siły Morskiego Oddziału Straży Granicznej i pododdziały antyterrorystów!) miałaby być dumą, chlubą i przyszłością Gdańska? Może ktoś mi to wytłumaczy, ale nie wyzwiskami i obelgami, tylko merytorycznymi argumentami? I jaką mam czuć identyfikację z ludźmi, którzy piszą, że "Lechia to biała drużyna"?”

    Jeżeli tego nie Rozumiesz to jaki z Ciebie kibic? Zaczynam mocno wątpić w to , że nim Jesteś.
    Ale dobrze. Wytłumaczę to Tobie.
    Lechia grała w ekstraklasie pierwszy sezon po wielu latach jako beniaminek. Klub bez sponsora strategicznego z małym budżetem, problemy z kadrą trenerską itd. Nikt przy zdrowych zmysłach nie spodziewał się walki o tytuł mistrza. Jak pisałem wyżej, założenie było takie żeby drużyna się utrzymała i zrobiła to. A że było przy tym wiele emocji… O to przecież chodzi nie tylko w piłce nożnej ale w sporcie w ogóle.
    A dla czego klub „miałaby być dumą, chlubą i przyszłością Gdańska?”. Otuż dla tego właśnie, że jest to klub z Gdańska. Piłka nożna jest mocno i nierozerwalnie związana z lokalnym patriotyzmem. Czego tu można nie rozumieć. Prawdziwi kibice kochają swoje miasto. I kochają swoją drużynę bezwarunkowo. I są z niej dumni. Zawsze. Nawet wtedy gdy gra w „A” klasie.
    A co do identyfikacji. Nikt Ci przecież nie każe identyfikować się z nimi.

    10) „Dopóki tego nie zrozumiem, będę jako gdańszczanin kibicował Barcelonie. Która i umie grać, i ma w składzie czarnoskórych, i na dodatek szlachetnie i z pożytkiem dla pokrzywdzonych reklamuje UNICEF, czyli Fundusz Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci. Gdybym tylko mógł, wykąpałbym się w jakiejś fontannie w Barcelonie.”

    Pozostawię bez komentarza. Szkoda słów.

    Podsumowując.
    Cały ten paszkwil dowodzi, że żaden z Ciebie kibic. Gówno wiesz o piłce nożnej, kibicowaniu i wszystkim co się z tym wiąże.
    Idź Kibicuj Barcelonie, reklamuj UNICEF i kąp się w fontannach. ( Cywilizowany człowiek mieszkający w Europie kąpie się w wannie). Rób co chcesz tylko już nie Pisz żadnych „artykułów”. A już na pewno nie Wypowiadaj się na temat Lechii.

    Zastanawia mnie tylko jedno. Po co redakcja portalu zamieściła wypociny pana „imię i nazwisko do wiadomości redakcji” ?
    Komu ma służyć ta prowokacja? Bo jest to prowokacja w sposób oczywisty.
    Możemy się tylko domyślać.
    Poziom piłki nożnej w naszym kraju jest jaki jest. Wszak w kibicowaniu nie poziom gry jest najważniejszy, ale miłość do drużyny, emocje, walka, poczucie więzi i wspólnoty.

    Kurde. Po co ja polemizuję z idiotą?

    • 11 5

    • No nie wierzę! (13)

      Teraz dowiaduję się, że zdemolowane miasto, obszczane skm-ki, powybijane wiaty i terror siany przez pijaną bandę w szalikach Lechii (i innych klubów) to jest dziennikarskie kłamstwo.
      To przepraszam, ja w takim razie chyba żyję w gazecie, bo to wszystko widziałem na własne oczy!
      Masz odwagę podpisać się nazwiskiem, żebym wiedział, kogo nazywać bezczelnym kłamcą?

      • 1 3

      • (8)

        a gdzie tam jest napisane ze to nieprawda?

        • 1 1

        • Czytanie masz już też w zaniku, że trzeba ci cytować? (7)

          "No ta pretensja to raczej do pismaków, że piszą tylko negatywnie posługując się nawet kłamstwem byle znaleźć lub „wyprodukować” sensację i dokopać klubowi"

          Już dociera?

          • 0 2

          • (6)

            To co napisałem odnosi się do niesolidności dziennikarskiej i manipulacji przejawiających się np. pisaniem o meczach na których piszący nie byli obecni i sytuacjach których nie byli świadkami, naginaniem faktów lub ich pomijaniem, nie publikowaniem sprostowań itd. Itp. Zawartych chociażby w tekstach panów takich jak Grzegorz K. lub Rafał S. ale też i innych.
            Gdybyś był „w temacie” nie trzeba by Ci tłumaczyć. Ale Ty najwyraźniej jak sam Napisałeś Żyjesz w gazecie i z niej tylko czerpiesz wiedzę o otaczającym Cię świecie. W dodatku na podstawie niektórych tylko artykułów.

            • 1 1

            • Naprawdę jesteś idiotą (4)

              czy tylko po prostu zapomniałeś, co cytowałeś i do czego się odnosiłeś?
              Możesz to łatwo sprawdzić pół strony wyżej.

              Próbowałeś kłamstwem dziennikarskim usprawiedliwić relacje o skandalicznym zachowaniu TAK ZWANYCH kibiców. I teraz próbujesz znowu, sugerując, że to co widziałem mi się uroiło.
              Zapewne tak jak setkom innych osób, które co 2 tygodnie boją się przejechać kolejką albo przejść przez Wrzeszcz, żeby nie trafić na "kulturalnych" i "żyjących w zgodzie z prawem" wspaniałych kibiców.

              Wasza kibicowska brać w większości to motłoch, który nie rozumie niczego. Żaden prawdziwy kibic, który mieni się też lokalnym patriotą nie zdemolowałby własnego miasta, nie straszył jego mieszkańców, nie powodował szkód.
              Tylko do takich tłuków to niestety nie dociera. Dla niego honorem jest obicie mordy, a godnością rozwalenie wiaty. Najlepiej pod swoim domem. Żałosne.

              To nie ma nic wspólnego z miłością do klubu czy miasta i nie wycierajcie sobie tym gęby, bo nie macie do tego prawa!
              To jest tylko i wyłącznie frustracja waszym miernym życiem.

              • 0 0

              • (3)

                Wiemy już, że wiedzę na omawiany temat Czerpiesz wyłącznie z prasy i innych mediów.
                Jak te media przedstawiają kibiców wszyscy dobrze wiemy.
                Pytanie dla czego właśnie tak przedstawiają?
                Odpowiedź, ponieważ tylko negatywne zdarzenia są dla nich „newsem”. Bo tylko takie negatywne zdarzenia dobrze się sprzedają i podniecają mało wymagających odbiorców takich jak Ty. Dla niewymagających, masowych odbiorców tylko gdy leje się krew i trup ściele się gęsto jest to coś ciekawego. To przyciąga ludzi, zwiększa nakład i oglądalność.Tego chcą masy. Na tym media mogą zarobić.
                Czy zainteresował by Ciebie i Tobie podobnych artykuł o pozytywnych akcjach kibiców? Wątpię. Was to nie interesuje no bo co dla was jest ciekawego np. w tym, że kibice organizują na stadionie zbiórkę pieniędzy na leczenie jakiegoś dziecka, zbiórkę odzieży, żywności i srodków czystości dla potrzebujących, pomoc dla wychowanków domu dziecka, czy akcję honorowego oddawania krwi?
                Tysiące ludzi jakoś nie boi się przychodzić na stadion. Przychodzą ludzie starsi nawet 80cio letni. Przychodzą kobiety w ciąży. Przychodzą kibice z dziećmi. Przychodzą osoby niepełnosprawne. Oni się nie boją.
                Za to Ty się boisz. Ale to jest Twój problem. Idż do psychologa zamiast wylewać swoje żale na forum publicznym. Idź do specjalisty. Zrób to dla siebie. Będzie Ci łatwiej żyć.

                Więcej odpowiedzi nie będzie bo nie ma sensu dyskutować z kimś kto nie ma pojęcia o temacie rozmowy. Z kimś, kim kierują fobie, uprzedzenia…

                Over

                • 0 0

              • (2)

                Co Ty bredzisz, człowieku?
                Co dla mnie jest ciekawego w tym, że mi zdemolowano przystanek albo obszczano siedzenie? Zastanów się!
                Nie przeczytałem o tym w gazecie, widziałem to.

                Tak, kobiety z dziećmy, staruszkowie, niepełnosprawni. No pełna sielanka. A każdy każdemu bratem i pomaga przejść przez ulicę. Komu ty wciskasz te brednie? Jeśli ktoś przychodzi z dziećmi, to musi się wstydzić za "drugą stronę".
                To że przychodzi (jeśli! chociaż to wyjątki) to tylko jego determinacja. Nie ma to nic wspólnego z tym bydłem, które tam jest w większości.

                Mam iść do psychologa, bo twoi kumple z braci kibicowskiej rozwalają miasto? Dobrze się czujesz? Może sam idź, skoro takie rady wygłaszasz?

                Pytam - gdzie skłamałem? Jakie fobie? Jakie uprzedzenia?
                Nie podałeś żadnego argumentu, a jedyne co robisz, to obrażasz.
                Honorowe oddanie krwi, a na drugi dzień oddają hołd mordercy jako swojemu przywódcy.
                Czy ty myślisz, że oddanie krwi niweluje wszystkie straty jakie ponosi miasto i jego mieszkańcy przez tych oszołomów?

                Jeśli oddałem krew, to w nagrodę mogę teraz rozwalić sztachetą kilka witryn? Co ty za brednie tu sprzedajesz, człowieku?

                • 0 0

              • (1)

                powiedz mi w takim razie ile razy porządny obywatelu oddałeś krew,ile razy przeprowadziłeś staruszkę przez jezdnie.
                Powiedz ale szczerze który z tytułów poruszy bardziej opinie tego portalu:
                1.Krew od kibica
                2.Tajfun przeszedł przez trójmiasto.
                Wierz mi wiele razy byłem na meczu zarówno tu w Gdańsku jak i na wyjazdach.W Gdańsku chodzę często z całą rodziną.I nie powiem czasami wstyd mi za jednostki /JEDNOSTKI/ gdy moje dzieci muszą słuchać wulgaryzmów czy widzą napitego kibola.Jednak jeśli my zaszczepimy w dzieciach normalne zachowanie wiele może się zmienic.Jednak nie najlepiej zaorać,wyburzyć a wszystkich kibiców zapakować do rakiety i w kosmos

                • 0 0

              • Co mnie obchodzi, który bardziej poruszy?

                Chodzi o fakty.
                Spytałem o prostą rzecz i nie potrafisz odpowiedzieć (mimo że w ogóle odpowiadasz, chociaż dałeś już OVER - kolejna niesłowność; nie musiałeś się nie podpisywać - poznać, że to ty): czy oddanie krwi automatycznie zezwala mi na demolowanie miasta?

                Jestem honorowym dawcą i oddaję krew regularnie. Nic to jednak nie ma do rzeczy. Nie wymagam oddawania krwi, ani innych wymyślnych akcji od tej hołoty.
                Wymagam odrobiny kultury i tego, żeby nie trzeba było zwoływać całej pomorskiej policji, żeby te pijane kmioty mogły przejść ze stadionu do domu!
                Pojmujesz to, człowieku?

                Sprzedajesz jakieś baśnie.
                Gdyby poczytać twoje opisy, to nigdy w życiu nie byłeś na meczu. Jednostki bluzgają na meczach? Przecież się ośmieszasz tym stwierdzeniem!
                Może najpoważniejszym tekstem, jaki płynie z ust kibiców jest "sędzia kalosz", co?
                Powiedz - komu te bajki chcesz wcisnąć?

                • 0 0

            • Nawet wspaniały kibic, okrzyczany przez was Wielkim

              na którego cześć ktoś tu wypisał niezłe peany okazał się mordercą.
              No to naprawdę jest z czego być dumnym!

              • 0 0

      • (3)

        a Ty powiesz mi prosto w oczy że widziałeś mnie demolującego miasto,widziałeś gdy siałem terror i spustoszenie w moim szaliku,widziałeś mnie w którejś skm-ce??
        Jestem kibicem Lechii i wkurza mnie takie prostactwo,wkładanie mnie do szufladki z garstką niestety bardziej rozreklamowanych przez takich jak Ty kiboli.
        Ja widziałem na własne oczy jak okradają sklep,ciągną klej na dworcu czy o zgrozo terroryzują małolaty na przystankach.Czy mam prawo powiedzieć że wszyscy Polacy tacy są tylko dlatego że przytoczone prze ze mnie przypadki wypowiadały się właśnie tym językiem.

        • 2 0

        • To zrób czystki na swoim podwórku (2)

          Zaprzecz, że jesteś wśród tych, którzy krzyczą "Arka k***!" w czasie derbów. Zaprzecz!
          A to jest przyczynek do agresji, początek zbydlęcenia. Jeśli nie widzisz ciągu przyczynowo-skutkowego, to przykro po prostu.

          • 0 1

          • (1)

            nie zaprzeczę,byłeś kiedyś kibicem wiesz co to mecz co to derby.Jednak potrafię wyjść ze stadionu i zachowywać się normalnie jak człowiek,być przykładnym mężem ojcem.Przyczynkiem do agresji są włąsnie tego typu komentarze i artykuły ludzi z klapkami na oczach,wybierających z tłumu tych którzy im pasują/mam na myśli KIBOLI/ i obrażanie tych prawdziwych kibiców.
            Warto się zastanowić nad obiektywizm wypowiedzi.

            • 1 0

            • Ci niby wybrani z tłumu

              robią po każdym (KAŻDYM!) meczu rozpierduchę i mobilizują takie oddziały policji, jakby przeszło 50.000 niewychowanych ludzi.
              Mamy przemilczeć to, bo Szanowny LG Wrzeszcz czuje się obrażony, że ktoś śmiał napisać prawdę?
              Nie piszę personalnie, że to ty. Piszę, że z całej tej gawiedzi właśnie ta NIBY garstka (chociaż dobrze wiemy, że garstka to nie jest) robi najwięcej szkód. I co? Uważasz, że wszystko jest ok, bo ty szkód nie czynisz?

              • 0 0

    • I wszystko jasne

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane