• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Leciwy kasztanowiec runął w parku Oliwskim

on
29 lipca 2024, godz. 11:30 
Opinie (71)

Pałac Opatów w Oliwie, a tym samym park Oliwski nie będzie już prezentował się tak samo. W niedzielę przewrócił się okazały kasztanowiec, który stał od strony wejścia do Oddziału Sztuki Nowoczesnej Muzeum Narodowego. Drzewo, jak wskazuje GZDiZ, miało 170 lat-180 lat.



Czy dostrzegasz zmiany w wyglądzie, odwiedzając park Oliwski?

- Ubywa nam drzew pamiętających dawne czasy świetności parku Oliwskiego. Od północnej strony Pałacu Opatów, przy głównej alei, zasadzono w XIX wieku kilka kasztanowców. Do wczoraj tych najstarszych stojących przy alei były 3 sztuki, z czego 2 tworzyły swoistą zieloną bramę prowadzącą do Pałacu - napisał z żalem przewodniczący Zarządu Dzielnicy Tomasz Strug.

Drzewo, upadając oderwało się właściwie od swoich korzeni.

Kasztanowiec z murowanym wnętrzem



Drzewo było pod obserwacją, ale nie było wyznaczone do badań specjalistycznych.

- Drzewo było wspaniałym świadkiem historii arborystyki w Polsce. Jego pień był dosłownie zamurowany - wypełniony cegłami i betonem. To spuścizna tzw. chirurgii drzew i wiary w to, że człowiek jest mądrzejszy od przyrody i wie lepiej niż samo drzewo, jak radzić sobie w grzybami rozkładającymi drewno. Obecnie już wiemy, że takie zabiegi dla drzewa są szkodliwe i zaburzają naturalne procesy zabezpieczania ran i radzenia sobie z patogenami - informuje Patryk Rosiński, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Drzewo było w pełni żywotne, owocujące ale nie należy mylić stanu technicznego pnia z jego żywotnością, czyli zdolnością do przeprowadzania procesów życiowych - dodaje.
Ze względu na charakter reprezentacyjny miejsca w którym drzewo się przewróciło pień zostanie usunięty.

Przed budynkiem Pałacu Opatów po upadku drzewa zieleń nie jest już taka sama. Przed budynkiem Pałacu Opatów po upadku drzewa zieleń nie jest już taka sama.

Obfite opady deszczu, wiatr i grzyby



Wiele wskazuje na to, że kasztanowiec, już i tak osłabiony, przegrał ostatecznie z pogodą. Obfite opady deszczu sprzed kilkunastu godzin i podmuch wiatru mogły przyczynić się do jego przewrócenia.

- Do upadku drzewa doprowadziło połączenie kilku czynników: rozkład korzeni spowodowany przez grzyby, powtarzające się w krótkim czasie bardzo silne podmuchy wiatru oraz rozmiękczenie gleby spowodowane intensywnymi opadami w ostatnim czasie - przekazał rzecznik GZDiZ.
Jak dodał, podczas oględzin nie stwierdzono także występowania cech mogących świadczyć o obecności gatunków chronionych w drzewie.


Świadek historii i ozdoba, której będzie brakować



To kolejne drzewo, które przestaje istnieć jako żywa część i ozdoba w Parku Oliwskim. Kilka lat temu uschła palma daktylowa w czasie przebudowy palmiarni - drzewo miało 180 lat. O daktylowcu było głośno, podjęto też próby jego ratunku, a o sprawie pisały także media ogólnopolskie. W październiku 2021 r. poinformowano, że daktylowiec zostanie jednak wycięty.

Palma w Oliwie zostanie wycięta. Będą trzy nowe Palma w Oliwie zostanie wycięta. Będą trzy nowe
Kilka miesięcy później, w styczniu 2022 r., wichura powaliła w parku kilkanaście drzew.

Kasztanowiec, który się przewrócił wczoraj, jest w tej chwili usuwany przez miejskie służby.

Zdjęcie kasztanowców w parku Oliwskim w 1934 r.

- Chyba nie tylko ja marzyłem, aby takie ławki odtworzyć - mówi z żalem Tomasz Strug. Zdjęcie kasztanowców w parku Oliwskim w 1934 r.

- Chyba nie tylko ja marzyłem, aby takie ławki odtworzyć - mówi z żalem Tomasz Strug.
- Pochodzący z Bałkanów kasztanowiec biały jest widoczny na pocztówce z 1934 r. -wskazuje przewodniczący Strug, dodając, że już wtedy drzewa miały 80 lat.
Przy drzewach widać półkoliste ławki.

- Zapatrzony w dawne pocztówki chyba nie tylko ja marzyłem, aby takie ławki odtworzyć - dodaje Strug.
on

Miejsca

Opinie (71) 4 zablokowane

  • Najpierw palmy a teraz kasztanowce

    W mieście zieleń ma ciężko

    • 8 4

  • Dołączył do palmy

    • 8 2

  • Jaki jest problem z odtworzeniem tych ławek? (4)

    To nie są jakies kosmiczne pieniądze. Z pewnością o kilka rzędów wielkości mniejsze niż palmiarnia.

    • 48 3

    • Nie każdemu się podobają, np. mnie

      • 10 10

    • oparcie mało wygodne nierówne

      • 3 3

    • Odtworzenie

      Pewnie nie ma ich dlatego że już nie ma takich pięknych kasztanowców, jak widać zostały już tylko dwa :(

      • 4 0

    • niebezpieczeństwo

      Chyba lepiej nie siadać pod tak starymi drzewami mogą runąć

      • 1 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film 170-letni kasztanowiec runął w Parku Oliwskim

    Nasze drzewa umierają

    Uważam, że w Gdańsku nie dba się o drzewa w wystarczającym stopniu. Popatrzcie (a widać to szczególnie zimą) ile drzew jest porośniętych jemiołą. Niektóre drzewa wręcz uginają się pod ciężarem tego pasożyta. Jemioła wysysa soki z drzewa i powoduje jego stopniowe obumieranie. Trudno będzie się tego świństwa pozbyć - zaniedbania są wieloletnie i skala problemu ogromna. W Parku Oliwskim na szczęście jemioły jeszcze nie zauważyłem, więc chyba z pielęgnacją tamtejszej roślinności jeszcze aż tak źle nie jest. No, ale ten park jest taką wizytówką miasta, drzewa na ulicach nie cieszą się takimi względami.

    • 13 2

  • Ja się pytam ?

    Gdzie byli w tym czasie rodzice ?

    • 6 3

  • W tym parku nie potrafią nawet położyć eleganckiej kostki/nawierzchni zamiast tego starego asfaltu z lat 60tych ani wymienić powyginanych prętów wyznaczających krawędź ścieżek.

    • 10 3

  • Biedak, nie wytrzymał smrodu z Szadółek

    ot, tak się kończy dla ludzi i przyrody sława Gdańska jako najbardziej śmierdzącego miasta w całej Unii Europejskiej

    • 6 1

  • Tego daktylowca wykonczyli niekompetentni urzednicy

    A kasztanowiec był już po prostu stary.

    • 7 3

  • Opinia wyróżniona

    Dobrze, że nie runął na kogoś (2)

    taki drzewostan często trzeba przeglądać gdyż bezpieczeństwo ludzi jest najważniejsze

    • 32 8

    • Tam jest więcej ludzi, niż drzew - może trzeba te proporcje odwrócić ;-)

      • 2 3

    • Gdyby wcześniej je wycięli, to "ekolodzy" wrzeszczeli by, że mordują kolejne drzewo...

      • 2 0

  • (2)

    Trzeba się przyjrzeć ulicy Łowickiej w Sopocie, i tej skarpie gdzie olbrzymie drzewa są podwieszone tylko na połowie korzeni a ziemia przy wiezowcu się obsuwa coraz bardziej!!! Trzeba to zabezpieczyć bo będzie tragedia!!!

    • 5 1

    • Ten 10-pietrowy wiezowiec na Kujawskiej nie dosyc, ze na czubku gory, to jeszcze ciezki, bo olbrzymi. Jak runie, to poleci az na domy przy Malopolskiej. Stoi na glinie, to wiadomo, ze sie bedzie slizgac. Tak jak ten kosciol co jest zbudowany na gorce obok. Moze powinni jakis mur oporowy tam zrobic, jak zrobili przy kosciele. No bo strach sie bac ... Ludzie tam mieszkajacy maja piekny widok na zatoke. Ale tak poza tym to szykuje sie horror.

      • 0 1

    • ten drapacz chmur jest przy ulicy Kujawskiej ... chyba

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane