- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (263 opinie)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (70 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (323 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (204 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (50 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (66 opinii)
Leki z Trójmiasta wyciekają za granicę
Firma z Gdyni, która prowadzi przychodnię endokrynologiczną i dzienny oddział onkologiczny, jest na celowniku prokuratury. To efekt podejrzeń wojewody pomorskiego co do ilości leków zakupionych przez ten podmiot, które są niewspółmierne do prowadzonej działalności. W sprawie kolejnej zbierane są dowody.
- Kontrolerzy jednoznacznie ustalili, że brak jest wzajemnego powiązania pomiędzy rodzajem oraz ilością zakupionych leków z charakterem i skalą działalności podmiotu leczniczego - mówi Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego. - W ocenie organu kontrolującego mogło dojść do popełnienia przestępstwa, polegającego na nieuprawnionym obrocie produktami farmaceutycznymi - dodaje.
Kontrolę przeprowadzono w czerwcu tego roku. Powodem jej wszczęcia były informacje, które wojewoda otrzymał od wojewódzkich inspektorów farmaceutycznych w Poznaniu i Krakowie na temat spółki zarejestrowanej w Gdyni, ale prowadzącej poradnię endokrynologiczną i onkologiczną w Gdańsku.
- Z korespondencji wynikało, że jeden z zarejestrowanych na Pomorzu podmiotów dokonuje na terenie innych województw dużych zamówień leków - dodaje rzecznik. - Istniało prawdopodobieństwo, że ilość zamawianych deficytowych medykamentów jest nieadekwatna do świadczonych usług i może być przedmiotem obrotu lekami w ramach tzw. "odwróconego łańcucha dystrybucji".
Ponieważ zawiadomienie wpłynęło dopiero w czwartek i dotyczy podmiotu zarejestrowanego w Gdyni, sprawa zostanie przekazana tamtejszej prokuraturze.
- Po zapoznaniu się z treścią zawiadomienia uznano, że ze względu na to, iż siedziba spółki mieści się w Gdyni materiały te zostaną przekazane do tamtejszej jednostki - mówi prok. Grażyna Starosielec, z Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście w Gdańsku.
Jak to działa?
Proceder skupywania refundowanych leków i odsprzedawania ich z kilkakrotnym zyskiem za granicę trwa od kilku lat i nieuczciwym firmom, które tylko po to rejestrują swoją działalność, przynosi ogromne zyski. Uczestniczą w nim zarówno nieuczciwi hurtownicy, aptekarze, a także firmy tworzące przychodnie-słupy.
- Proceder ten polega na nielegalnej sprzedaży leków za granicę w celu osiągnięcia korzyści materialnych - mówi Grażyna Mazurowska, pomorski wojewódzki inspektor farmaceutyczny w Gdańsku. - Jedną z form pozyskiwania leków, kupowanych za pełną odpłatnością, jest wystawianie zapotrzebowań (prawnie dopuszczalnych) przez tworzone jedynie w tym celu podmioty lecznicze. Z reguły podmioty te realizują zapotrzebowania w innych województwach, co dodatkowo utrudnia wykrycie tego procederu. Zapotrzebowania stwierdza się w czasie kontroli aptek ogólnodostępnych.
Polska jest rajem dla tego rodzaju działalności, gdyż leki sprzedawane u nas są o wiele tańsze od tych samych sprzedawanych na Zachodzie.
- To właśnie korzystne ceny produktów leczniczych w Polsce przyczyniły się do powstania procederu "odwróconego łańcucha dystrybucji" - mówi farmaceuta. - Na terenie Trójmiasta zapotrzebowania przekazane przez inspekcje farmaceutyczne wskazują na dwa podmioty, z czego jeden po kontroli wojewody został zgłoszony do prokuratury. W stosunku do drugiego gromadzony jest materiał dowodowy.
Tracą pacjenci
"Odwrócony łańcuch dystrybucji" powoduje, że z polskich aptek zniknęło ponad 200 leków. Ich brak odczuwają najbardziej pacjenci zmagający się z takimi chorobami i dolegliwościami, jak zawał serca, pacjenci onkologiczni, astmatycy, osoby leczące się przeciwzakrzepowo i przyjmujących insulinę.
- Nielegalne pozyskiwanie leków w celu sprzedaży za granicę powoduje brak dostępności leków dla polskich pacjentów i stwarza realne zagrożenie ich zdrowia i życia - dodaje inspektor.
Wciąż trwają próby ukrócenia nielegalnego transferu leków za granicę.
- Zostanie zwiększony nadzór ministra zdrowia i organów założycielskich nad ordynacją lekarską i funkcjonowaniem placówek świadczących usługi medyczne. Inspekcja farmaceutyczna nie posiada takich uprawnień - mówi Grażyna Mazurowska. - Wkrótce wchodzi w życie nowelizacja ustawy Prawo farmaceutyczne utrudniająca wywóz deficytowych leków za granicę, co znacznie ograniczy proceder "odwróconego łańcucha dystrybucji".
Miejsca
Opinie (125) 5 zablokowanych
-
2015-07-03 13:22
Ble,ble,ble. (1)
Po co o tym pisać? Proceder trwa od lat i tak nic się z tym nie robi. Wystarczyłaby jedna ustawa i po temacie.
Niestety farmaceuci boją się sprzeciwić. Chociaż są tacy którzy się odważyli i chwała im za to.- 11 0
-
2015-07-04 02:09
Ustawa likwidujaca Ministerstwo Zdrowia i NFZ.
Kazda inna ustawa to - cytujac Kisiela - pokaze jak "socjalizm bohatersko walczy z problemami nie znanymi w innych ustrojach".
- 0 0
-
2015-07-03 13:28
Polska to chory kraj
Moim zdaniem. dobrym wyjściem byłoby gdyby cała góra firmy się rozchorowała i na swoje leczenie potrzebowała brania tych samych leków po dwa razy dziennie.Skoro jedna z tych firm zarejestrowana jest w Gdyni to nie powinno być trudności z jej lokalizacją
- 5 2
-
2015-07-03 13:37
A wszystko to właśnie dlatego ,że nie ma WOLNEGO RYNKU w Polsce.
- 3 3
-
2015-07-03 13:38
ala
Niemal wszystko wycieka z tego kraju...miliardy..
- 7 0
-
2015-07-03 14:09
Powinno byc jak w uk
znajdujesz firme co okrada ludzi np na wyplatach zatrudnia na czarno akbo robi inne wałki podajesz do zaufanego działu oni sprawdzaja i dostajesz odpowiednie wynagrodzenie bo zwykły szarak zawsze dostaje lanie a szefom czy innym przy korytku zawsze sie upiecze
- 15 0
-
2015-07-03 14:41
stary numer
- 4 0
-
2015-07-03 14:54
PO - przewał za przewałem.
A kto na to pozwolił jak nie patologia rządzących gnoi.Już ktoś za ten przewał powinien odpowiadać finansowo.Jeżeli sprawa się rozmyje to niech szlak trafi naszych posłów.A już pół roku temu było o tym głośno.
- 7 4
-
2015-07-03 15:36
po co im ta kasa
za 792 lata nikt o nich ani ich dzieciakach nie wspomni
- 5 0
-
2015-07-03 15:45
lepiej wyslijcie za granice te trujace szczepionki,a nie potrzebne nam leki !
j.w
- 1 5
-
2015-07-03 16:29
To zlodziejstwo bylo zaplanowane (1)
Najpierw uchwalono i przyklepano w sejmie odpowiednie ustawy, kto ciekawy, niech sie dowie kto krecil te lody, potem kradziono.
To takie polskie, jednym skokiem dorobic sie na cale zycie.
Afera z przemytem spirytusu to na tej samej zasadzie.
I co? Nic.- 11 0
-
2015-07-03 23:01
dokladnie
"Najpierw uchwalono i przyklepano w sejmie odpowiednie ustawy, kto ciekawy, niech sie dowie kto krecil te lody, potem kradziono." - takich akcji w polsce w ostatnich latach były setki, a o ustawach "z polecenia" angeli juz nie wspomne.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.