- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (91 opinii)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (73 opinie)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (428 opinii)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (38 opinii)
- 5 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (67 opinii)
- 6 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (84 opinie)
Leśnicy znaleźli przywiązaną do drzewa suczkę
Przywiązaną do drzewa suczkę znaleźli podczas patrolu leśnicy. Wystraszone zwierzę trafiło do sopockiego schroniska i czeka. Na razie na swojego pana, a jeśli ten się nie zgłosi, na nową rodzinę.
Na razie nie wiadomo czy suczka, którą w niedzielę uratował patrol leśników, jest rzeczywiście porzucona (nie ma żadnych oznaczeń), czy właściciel, który przywiązał ją do drzewa, tylko na "chwilę" ją tam zostawił. Znalezione zwierze nie było ani wygłodzone, nie miało też żadnych ran.
- Suczkę znaleźliśmy w dobrym stanie, choć widać było, że jest bardzo wystraszona. Jeszcze tego samego dnia trafiła do sopockiego schroniska - wyjaśnia Witold Ciechanowicz.
Tam została już zaszczepiona, odrobaczona i gruntownie zbadana. - Na oko ma 9 lat, jest mieszańcem. Jest dość otyła, sprawdzimy więc czy nie jest w ciąży - mówi Andrzej Jachacy, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Sopocie.
Na drzewie, przy którym znaleziono suczkę, leśnicy zostawili kartkę - na wypadek, gdyby jednak właściciel chciał wrócić po "zgubę". Jednak szanse na taki obrót sprawy są niewielkie.
- To już drugi taki przypadek w tym roku. W grudniu z kolei trafił do nas pies, którego właściciel porzucił w parku - mówi Jachacy.
W schronisku suczka będzie czekać na właściciela dwa tygodnie. Po tym czasie będzie szukać nowego domu, w którym już nikt o niej na spacerze nie "zapomni".
Na początku grudnia pracownicy gdańskiego ZKM-u znaleźli psa, który był przywiązany do słupa przy torach tramwajowych.
Miejsca
Opinie (338) ponad 10 zablokowanych
-
2012-01-11 07:35
Znieczulica ...brak słów..........
Taka osoba jest chyba w stanie zabićczłowieka bez żadnych skrupułów . Trzeba serca nie mieć by dopuscic się takiego czynu .. I takich ziemia nosi ...a inni umierająna raka ,czy giną w wypadkach ...Gdzie tu sprawiedliwość?
- 4 0
-
2012-01-11 07:58
Jak to czeka "na razie na swojego pana"? (1)
Każdy inny będzie lepszy niż takie bydlę. Jeśli się zgłosi, to go od razu trzeba oskarżyć o znęcanie się nad zwierzętami i wymierzyć najwyższą możliwą karę. I podać dane i zdjęcie do wiadomości publicznej.
- 7 0
-
2012-01-11 11:07
Może ktoś tego pieska porwał właścielowi?
a na pewno jest to wersja, której należy się trzymać, jeśli policja zapuka do drzwi tego właściciela...
- 0 0
-
2012-01-11 07:58
Piesio
skandal. Oby cie pokarało.
- 3 0
-
2012-01-11 08:21
To bydle nawet sobie sprawy nie zdaje, jaki koszmar zafundował swojemu wieloletniemu przyjacielowi! (1)
Z ciepłej kanapy do schroniskowego boksu - nie ma nic gorszego! Takie psy umierają z tęsknoty......
- 8 0
-
2012-01-11 11:59
może kanapa nie była ciepła?
Zwykła, niepodgrzewana?
- 0 0
-
2012-01-11 08:21
okropne (2)
serce się kraja...
- 5 0
-
2012-01-11 12:00
nie pisz tak obrazowo
bo jestem po bypassach
- 0 0
-
2012-01-11 12:33
serce się krajE
serce się krajE
- 0 0
-
2012-01-11 08:25
(2)
Przywiązać tak pana do drzewa za PRZYRODZENIE i to nitką dentystyczną
- 9 1
-
2012-01-11 08:32
(1)
a może to była pani ?
- 0 0
-
2012-01-11 09:24
to waginalnie
zakotwić do pnia
- 1 0
-
2012-01-11 08:34
!!!!! (1)
Ręce obcinać za takie rzeczy!!!!
- 5 0
-
2012-01-11 09:07
to dobry pomysł
znany od Poznania 1956
- 0 0
-
2012-01-11 08:34
ja
takiego psełdo właściciela też bym tak przywiązała wcześniej bym kazała się rozebrać i patrzyła jak zamarza
- 6 0
-
2012-01-11 08:45
nie mieści mi się w głowie (2)
jak można"zapomnieć" zabrać psa który jest przywiązany do drzewa w lesie?może mi ktoś wytłumaczyć? w lesie, pies to chyba powinien sobie biegać a nie siedzieć przywiązanym. co za debile, brak słów! oby znalazł się ktoś kto ją przygarnie!
- 4 0
-
2012-01-11 09:18
Pies nie powinien biegać po lesie (1)
powinien jak wszędzie chodzić na smyczy. To jest drapieżnik i taki ma instnkt. Goni i atakuje inną zwierzynę. Nie dziwię się myśliwym , że eliminują włóczące się , bezpańskie psy. Wszyscy właściciele kochający swoje zwierzęta, powinni o tym pamiętać, że nie są w lesie jedyni i najważniejsi.A tak wracając do tematu, to fakt, że pozostawienie psa przywiązanego do drzewa jest szczególnym zbydlęceniem, i też nie wierzę że został pozostawiony "na chwilę"
- 0 0
-
2012-01-11 10:48
nie przesadzaj :) i myśliwi raczej nie "eliminują" takiej zwierzyny :)
- 0 0
-
2012-01-11 08:47
do gnoja który przywiązał psa (1)
kawał gnoja najchętniej sam go bym przywiązał do drzewa i tyle w temacie
- 6 0
-
2015-09-09 13:52
Zabić ,to za mało ,rozebrać i przywiązać za...... do drzewa i to drutem kolczastym.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.