- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (433 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (129 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (58 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (272 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Letni dzień w Trójmieście: klimatyczne zakamarki Oliwy i pierogi
Cudowne i klimatyczne ulice starej Oliwy, relaks przy stawie Młyńskim, wspinaczka na Pachołek
i pierogowa uczta - tak spędziliśmy letni dzień w jednej z najpiękniejszych gdańskich dzielnic.
Podhalańska, Leśna, Słoneczna i Liczmańskiego - najbardziej urokliwe ulice w Oliwie
W Oliwie jest wiele wspaniałych miejsc, do których możemy zaliczyć m.in. najpopularniejszy park w Gdańsku, czyli (park Oliwski
Naszą podróż zaczęliśmy pieszo na ul. Leśnej (wjazd od ul. Stary Rynek Oliwski). Szliśmy do samego końca w kierunku Podhalańskiej, gdzie odbiliśmy w prawo, by po krótkim spacerze znaleźć się na ul. Słonecznej i następnie Liczmańskiego. 45-minutowy spacer uzmysłowił mi tylko - i to już po raz kolejny - jak bardzo chciałbym mieszkać w takim miejscu - blisko lasu i w zabytkowej kamienicy.
Relaks nad stawem Młyńskim
Tuż obok wspomnianych przeze mnie ulic znajduje się staw Młyński - doskonale widoczny z ul. Stary Rynek Oliwski i dalej Spacerowej - z fontanną na środku. Z ul. Słonecznej można przejść małym przesmykiem i zaraz znaleźć się tuż nad samą wodą. To ciekawe miejsce do krótkiego relaksu, nie brakuje tu ławeczek i szlaku spacerowego wokół stawu.
Wzgórze Pachołek
Zaraz po krótkim odpoczynku wybraliśmy się na Pachołek, by podziwiać naszą ulubioną dzielnicę z góry. Wzgórze Pachołek to punkt widokowy w Oliwie. Miejsce jest bardzo dobrze znane mieszkańcom Gdańska. Zanim miasto zaczęło inwestować w punkty widokowe, z "Pachołka" od 1975 r. panoramę miasta podziwiało już wiele osób.
Mimo że widok z góry nieco się zawęził, to Pachołek i tak warto odwiedzić. Dla mnie osobiście jest to miejsce - z uwagi na sporą część życia spędzoną w Oliwie - co najmniej sentymentalne.
Pierogowa uczta
Z Pachołka wybraliśmy się na pierogi do naszej ulubionej pierogarni w Oliwie. Sam spacer po dzielnicy wraz ze wspinaniem się na Pachołek trwał ok. dwóch godzin, dlatego naszą podróż zakończyliśmy w restauracji. Z Pachołka do Mandu spokojnie można dotrzeć na piechotę i tak też zrobiliśmy, podróż trwała ok. 15 minut.
Nad samą pierogarnią nie będę się rozpisywał, bo raczej większość mieszkańców Oliwy zna ten lokal. Ja mogę powiedzieć jedno - zawsze wychodzę z tej restauracji zadowolony i przede wszystkim najedzony.
Opinie (121) 7 zablokowanych
-
2022-08-26 17:15
Oliwa, klimatyczna, owszem, ale...
czy dla mieszkańców?
Coraz mniej sklepów, za to coraz więcej "dobudówek" dla nowobogackic.h w Parku i nie tylko
I te hordy dojechałych gości na czas nieokreślony.- 4 4
-
2022-08-26 17:15
Oliwa (2)
Mieszkałam tam 35 lat nie mam dobrych wspomnien
- 4 3
-
2022-08-26 19:16
Chyba nie znałaś Grzebieni.
- 0 1
-
2022-08-26 21:46
Z kwietnej to normalka.
- 1 0
-
2022-08-26 17:28
Mandu
Nie gadaj pierogi w Mandu są przepyszne
- 2 7
-
2022-08-26 17:39
Oliwski Pachołek (2)
Bardzo piękny widok i panorama na cały Gdańsk. Chyba najpiękniejsza ze wszystkich. Mam tylko skromne pytanie: dlaczego rosnące tam wysokie drzewa zasłaniają widok (po lewej stronie )? Czy nie można ich ściąć? A jeśli nie można, bo coś tam, to czy można dobudować jedno pięterko lub dwa? Bo bez sensu jest taki punkt widokowy, gdzie widok prawie w całości jest zasłonięty? No bez sensu. Na szczęście perspektywa po prawej stronie na Gdańsk Główny, Oliwę czy w oddali Morenę jest przejrzysty. Prosimy aby zająć się tym problemem.
- 11 2
-
2022-08-26 18:20
(1)
drzew ściąć nie można i nie należy, ale były kiedyś podcinane i teraz też można by to zrobić by "otworzyć" widok na Żabiankę, w stronę Sopotu to raczej nierealne.
- 3 0
-
2022-08-26 20:31
Mała poprawka
Chodziło oczywiście o przycięcie góry, a nie o ścięcie całych drzew. Wystarczyłoby kilka metrów
- 1 0
-
2022-08-26 17:42
To już
klimatyczne a nie kultowe? Nieładnie!
- 1 1
-
2022-08-26 18:14
(1)
Prawdą jest, że bez kopa w postaci budowy dzielnicy biznesowej Oliwa byłaby w chwili obecnej drugą Orunią. Walące się kamienice, bieda z nędzą, przy Starym Rynku Oliwskim i Opata Rybińskiego tylko bank na banku oraz raz do roku dziadowskie, a zachwalane jako wydarzenia bóg wie jakiej klasy Mozartiana i Viva Oliwa. Na pewno są mankamenty tej dzielnicy, mieszkam całe życie i nie jestem ślepa. Upadające sklepiki, brak dyskontu w centrum dzielnicy (w okolicy rynku), nawierzchnia, która powinna być zastąpiona asfaltem (serio, kocie łby to zniszczony sen i**oty). Mieszkam akurat w takim miejscu, że mam blisko i do obu oliwskich dyskontów, i do komunikacji miejskiej (choć już na szczęście nie muszę z niej korzystać). Mieszkać na końcu Liczmańskiego czy Podhalańskiej bym nie chciała. Jeszcze lepiej jest przy Kościerskiej czy Karwieńskie. Cieszę się też, że nie mieszkam w kamienicy, a w bloku.
- 5 10
-
2022-08-26 18:53
tzw. "dzielnica biznesowa" to akurat zakała Oliwy, z jej powodu powprowadzano płatne parkowanie na całym obszarze a wieżowiec Olivia Star psuje panoramy większości urokliwych oliwskich uliczek a nawet zabytkowego parku przy dworze II.
- 1 1
-
2022-08-26 18:40
czegoś w tym artykule brakuje
ah tak opisu toi-tojek. Arnold popraw się
- 2 3
-
2022-08-26 20:30
Piękna ta nasza Oliwa tylko niestety zasyfiona
Zapchane studzienki powodują, że przy pierwszym lepszym większym deszczu muł płynie ulicami, jakieś walające się worki z bóg wie czym poustawiane miesiącami pod lipami i nikt się nie poczuwa, żeby je uprzątnąć nie mówiąc już o butelkach i puszkach na trawnikach. Ogólnie rzecz biorąc jest brudno, nie wiem czy na turystach robi to dobre wrażenie i czy zapragną ten syf jeszcze kiedyś zobaczyć.
- 2 1
-
2022-08-26 23:25
Kazdy zakatek Gdanska jest piekny, ale Oliwy nigdy nie lubilem. Tam panoszyly sie klechy, ktore Oliwe zawlaszczyly. (1)
Wszystko bylo biskupie, albo z roszczeniami do wszystkiego. Park ich, koncerty organowe ich (choc zaden klecha nawet na gitarze brzakac nie umie), seminaria prozniakow i nierobow orazpierniczenie, ze od dawien dawna jakies serwituty im sie z Oliwy naleza.
- 0 1
-
2022-08-27 08:43
Już to napisałem wcześniej
żę najgorszy jest hałąs, który generują swoimi dzwonami.
- 1 0
-
2022-08-27 17:15
Zachwyty ? Wszystko ładnie, prócz nawierzchni tych uliczek, gdzie za ułożenie najgorszego bruku powinny kary sporych
grzywien p. Szymczewski.
Znam w Gdańsku 6 rodzajów powierzchni ulic ułożonych z miarę normalnych kostek - jak na Korzennej, Tkackiej (najlepsza), Łąkowej. A tu i we Wrzeszczu (np. Kołłątaja, Staszica, Małachowskiego, końcówka Toruńskiej przy Łąkowej czy Dolna) najgorszy rodzaj bruku - tak zwane "kocie łby".
Rozumiem że pan redaktor te oliwskie uliczki zwiedził na piechotę, bowiem samochodem czy rowerem nie da się tam jeździć.
Na szczęście Gdynia jest wolna od tego brukowanego "kociego szajsu".
Po odejściu p. Strzoka miasto Gdańsk niech wymieni te bruki na bardziej znośne kostki - nie domagam się asfaltu.- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.